TALK - Rozmowy [H]

[Kazik]

^up
Masz na myśli te paski którymi pocierają dłonie/plecak zaraz po przejściu przez bramkę? One sprawdzają czy się miało kontakt z materiałami wybuchowymi. Chyba że chodzi o osobistą w pokoju, to wtedy inna gadka ;)

Paski są zarówno na materiały wybuchowe, jak i popularne narkotyki. Źródło: instrukcja użytkownika skanera.

[xqzw]

A wiadomo jak to jest w Egipcie i bycie pod wpływem narkotyków ? :D Bo kilka dni jakieś śladowe ilości napewno będe miał a Egipt z tego co wiem to z lekka walnięty kraj :D

@Edit
"W Egipcie rozpowszechniane są również narkotyki. Pamiętajcie by jednak nie dawać się na nie namówić. W Egipcie przepisy antynarkotykowe są bardzo surowe. Dla osób, które przemycają narkotyki lub je sprzedają grozi kara śmierci poprzez powieszenie lub dożywotnie więzienie! Za samo posiadanie grozi więzienie i 1000 dolarów grzywny. Mimo tak wysokich kar, turyści palą w Egipcie marihuane. Policja, która łapie turystę posiadającego narkotyki, najczęściej nakazuje natychmiastową deportację oraz dożywotni zakaz odwiedzania kraju."

Nie wiem czy aktualny ale znalezione gdzies w sieci ;D

[SarcasticCunt]

Scenariusz:

Lot z UK do PL
W bagażu dużym (nie podręcznym) kilka suplementów w tabsach i prochu jako, że sporo ćwiczę.

Pośród ok 200 żelatynowych kapsułek z np kreatyną 3 - 4 wypełnione koksem/MDMA.

Przypal czy chuj wie? Zastanawia mnie czy poziom sprzętu jaki mają obecnie wyświetla to od razu na monitorze czy nie.

[backpacker]

Gra nie warta świeczki. Sprzęt jako taki nie pokaże że w jednych ampułkach jest koks a w innych kreatyna ale często bywam na lotniskach w uk i widzę że policja lubi z psami trochę powęszyć a psy wyczują raz dwa. Na dwoje babka wróżyła ale nie ryzykowałbym. Dragi są wszędzie i nigdy nie zrozumiem po chuj pchać się z nimi na lotnisko :)

[jezus_chytrus]

Skanery na lotniskach (te, przez które przepuszczane są wszelkie manele) rozpoznają takie rzeczy - osoba obsługująca skaner w mig wychwyci, że w środku jest 200 kapsułek z jakimś proszkiem. Naprawdę myślisz, że to taki sprytna metoda na przemyt...? Proszę Cię...
Kolumbijczycy opracowali sposób na upłynnienie kokainy, nasączają takim płynem różne rzeczy, lub wręcz wstrzykują mułom w ciało (nie znam szczegółów), a na lotniskach i tak to wyłapują.

[SarcasticCunt]

Cytowanie działa chujowo w aplikacji więc odpisze wszystkim na raz.

Pytałem wyłącznie czysto teoretycznie z nadzieją, że może ktoś wie jak to wygląda od środka i z naciskiem na sprzęt sam w sobie, więc kwestie psów pomijam. Nie mam problemu z dostępem do czegokolwiek w Polsce tylko, że w uk mam dostęp do takiej jakości, o jaką by się w Polsce zabijali.

Chytrus - na początku czytaj ze zrozumieniem, potem filozofuj. Kilka kapsułek miałoby zawierać substancje nielegalne, reszta ok.

[Carlosa]

@SarcasticCunt Ale zapach wyczuwalny przez psy będzie w całym bagażu

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn

[gbu]

Nie warto. Lepiej to dobrze rozkminić i wysłać pocztą na jakiś nie przypałowy adres. Z UK do PL leci masa listów, mała szansa na wtopę a jeśli to do niczego się nie przyznawać.Dragi i lotnisko to kiepska sprawa, chyba że jesteś przemytnikiem i jedziesz na grubo licząc się z albo dużym zyskiem albo....dużym wyrokiem.Choć to też uważam za głupotę.

[lukaskubik122]

Polska -Skandynawia. Loty a czasem przejazdy autobusem. W sumie moze ze 100 razy. Pies ma nosa a celnicy patrzą w oczy, obserwują. Mając dużą spostrzegawczość mozna wychwycić wiele. Mialem kontrole osobistą z 6 razy. A ostatnim razem zrobili mi rentgen i kazał sie załatwić do klozetu i podetrzec sie papierem ktory mialem umiescic w innym miejscu niż urobek. Nie unikam substancji nielegalnych a jedna polknolem w momencie gdy zorientowalem się ze jest korek w miejscu towarów do oclenia. Faktycznie byl kundel i mimo mych prób slalomu zachwycił mnie . Myślę ze ponad 70 osób szło przede mna korytarz mial 2,5 metra szerokosci wiec wokół mnie bylo z 10 ludzi. Bombka polknieta a w foli 300 mg, stali przy tym rentgenie i chwile debatowali wiec nie wiem czy widzieli coś wielkości mnmsa czy nie. A nawet jakby to zapewne i ta folię bym strawil. Z resztą fazy nie było bo jak mam stresa to faza nie wchodzi. Innym razem miałem saszetke w której bylo ponad 20 dni wcześniej samarka fety. Byla tam przez jeden dzień ale za to deszczowy wiec byla ona wilgotna zapewne jak i samara. Pies na lotnisku wręcz sie rzucił do niej. Wiec reasumując zaglądanie miedzy pośladki oglądanie kaszany i zagladanie poprostu wszedzie. Trzymali mnie ponad 1,5 h. Myślę że drag wielkości lebka zapałki by znaleźli. W autobusie pies sie przyczepil nie rozumialem czemu bo z miesiac bylem czysty a tramal miałem w plecaku . Z resztą rozmawiali z każdym pasażerem a tylko ja mialem tramca w mowie i w oczach. Wiec niekoniecznie to pies wyczul dragi a to mi powiedzieli . Mysle że poprostu chcieli się przyczepic. Zabrali mi tramal . Mysle ze kilka blistrow . Nie doczepili sie za bardzo bo mialem opatrunek na rece. A powiedziałem że tramal jest ulga dla ramienia. Pewnego razu pies wyczuł sladowe ilosci trawy w paczce tytoniu. Dosłownie tak malo tego było ze z dupki bucha byś nie wziął. Kontrole tez mialem wyrywkowo. Znalezli tramca i dali pouczenie. Ale oczywiście jeden z nich cieply zapewne był i wziął mnie do pokoju zwierzen by w gacie zaglądnac. Uwarzam że jesli przewozić to w roztworze np, plyn do plukania ust. lub wymieszanej np. rozgnieciony tramiec w jakimś suplemencie diety cukrze czy coś takiego. Ewentualnie nasączyć jakiś materiał co można go spożyć w dowolnie wybranym momencie. Celnik nie odda wszystkiego do analizy a ty powiesz że byłeś w dziwnych miejscach byłeś pijany, ludzie tam cpali ale ty sie na tym nie znasz. Czasem pytaja czy dana rzecz jest twoja ! Co odpowiedziec ? Może secendhend, może przez przypadek siostry która jest narkomanka albo ktoś Cię nie lubi i ci podrzucił. Myślę że nawet do swojej reki się nie przyznawaj. Sa tez ludzie którzy bardziej zwracaja na siebie uwagę , ci przed 40 lub ci w czapeczce z daszkiem na glowie (może przypadek że widzialem że takimi sie interesuja ) . Temat rzeka. Pozdro. Życie długo by po 80tce móc sie fazą cieszyć

[gbu]

Skandynawia ma ostre cięcie na dragi