Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 207 • Strona 13 z 21
  • 49 / 1 / 0
Mam tramadol dostępny, mogę go brać kiedy bym chciała (ze względu na zjebane kolana, które nijak się da już uratować, i które napierdalają raz po raz), ale biorę go jedynie 2x na pół roku, bo zawsze mi to wystarczało (nigdy nie miałam myśli, żeby iść po jeszcze jedną paczkę, a na początku brałam tylko 1x na pół roku). Moja babeczka-lekara jest bardzo najs. Wszystko przepisze oprócz benzo, co do którego ma ogromne uprzedzenia.
A kodę waliłam nie ze względu na tramal właśnie. Zaczęłam ją brać, bo kiedyś ją wzięłam i bardzo chujowo na mnie podziałała. Rzygałam dosłownie dwa dni, rzygałam tak, że całą fazę to przyćmiło, było mi w chuj niedobrze. Olałam temat (na cztery lata!) i po jakimś czasie kumpela miała tramadol, więc sobie walnęłyśmy. Żadnych nieprzyjemnych efektów, wręcz przeciwnie - było mega (pierwszy narkotyk, który nie zadziałał na mnie w żaden sposób negatywnie). Po jakimś czasie (gdzieś pół roku później od pierwszego razu) stwierdziłam - hmm, spróbuje wziąć od lekary, no bo zdrowotnie to na bank mogłaby mi to przepisać (były operacje i różne cuda, a ona wie o całym problemie z tymi nogami). No i mi przepisała i się nawet pytała czy tą najwyższą dawkę przepisać. Powiedziałam, że nie, że wystarczy mi 50 mg. Zresztą, co jakiś czas się pytała, czy nie zwiększyć dawki, za każdym razem odmawiałam. Bardzo wtedy szanowałam to, co mi dał tramadol, ten relaks właśnie, nie chciałam go brać częściej, bo to była odskocznia i motywacja po trudnym okresie ciężkiej nauki zwłaszcza.
A kodeinę wzięłam z Aviomarinem w tym roku i podziałała na mnie PIERWSZY RAZ tak, jak powinna podziałać. Wg. mnie faza po kodeinie się bardzo różni od fazy po tramadolu. Po kodeinie, tak jak pisałam, mam ochotę coś robić, mam euforię, latam jak pojebana, gram sobie i różne takie. Po Tramalu zawsze leżę w półśnie, wije się w łóżku i przeżywam orgazm mentalny %-D Pamiętam, jak chciałam po i.v. trampku iść do łazienki. Po drodze kładłam się na podłodze, bo nie dawałam rady, ech i och %-D
Głupia kodeina wyjebała mi tolerancję i trampek teraz w ogóle nie działa. Zdradziłam go :-( A na dodatek boje się teraz go ruszać, bo boję się że mi odpierdoli i sobie pomyślę o kodeinie. Z jednej strony nie powinnam, bo tak jak mówię - to są dla mnie inne fazy. A z drugiej strony, jak się człowiek już raz wpierdolił w opiaty...
Więc związek kodeina-tramadol bądź odwrotnie nigdy u mnie nie istniał.
  • 157 / 6 / 0
Mam poważne pytanie o POMOC. Wiec wydarzyło się w moim żcysiu coś traumatycznego (nie powiem co ale bardzo zlego i smutnego ). Więc chce być trzeźwy na miech lub dwa, żeby pamiętać.
I oto moje pytanie jak mam schodzić z Tramalu i benzo???

Od 3 tyg biore dawki 800mg-3gram z róznymi benzo 1 mg Xanaxu + clon 1 mg, albo 2 mg clona i 10 mg relanium, Jak z tego wyjść bo od jutra chce detox se zrobić.
Prosze kogoś odpowiedzialnego, doświadczonego o pomoc, bo nie chce se krzywdy zrobić zchodząc z tego. Narazie tylko myślalem żeby jutro i pojutrze wziać 100-200 mg tramcia (tego wogóle nie czuje ale żeby skręt był stopniowy i mniejszy + mysle że od benzo tylko 1 minch brania nie jestem uzależniony, wiec po pol tabletki 3 dni poteem 4 dni po cwiartce. Pomżcie mi czy dobrze czy jak?????

Z góry dziekuje Dr.Evil
  • 425 / 33 / 0
Najpierw to sobie zobacz czy poza serotoninowym skrętem będziesz miał opioidowego skręta po 3 tygodniach. Skręt od trampka jest po pierwsze serotoninowy a więc będziesz miał ogromny sztucznie wywołany dół przez kilka dni. Do wytrzymania to jest i lepiej przestań brać teraz. Po drugie skręt opio - to jest - gęsia skórka, łzawiące oczy, duże źrenice, cieknący nos, uczucie dotkliwego zimna nawet w ciepłych pomieszczeniach, sraczka, bóle nóg i innych miejsc, wymioty. Przez 3 tygodnie ciężko jest wywołać pełnego skręt tak słabym opioidem jak tramal. Jeśli skręt opioidowy jakimś cudem wystąpi (a łatwo go sobie wkręcić więc uważaj) to jak będziesz na skręcie wrzuć sobie 200-300mg i zobacz czy zlikwidujesz tą dawką objawy. Często taka dawka likwiduje skręta i jest wystarczająca, chyba, że chcesz się zrobić tym trampkiem a nie zbić objawy. Z tej dawki schodź sobie o 50mg co 3 dni aż do zera i tyle. Jeśli będziesz miał tylko mega doła bez objawów fizycznych to super bo to zniknie w 2-4 dni po tak krótkim braniu. Nie wkręcaj sobie, że Cię coś boli tylko usiądź po 24 godzinach od ostatniej dawki i na chłodno sprawdź te objawy fizyczne o których mówiłem zwłaszcza te kilka pierwszych bo np. u mnie cieknący nos i powiększone źrenice są takim pierwszym objawem "grypki".
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2012 przez Mam wąsy, łącznie zmieniany 4 razy.
  • 157 / 6 / 0
Dzieki ziomek bardzo fajna odpowiedz a co z benzo????
  • 425 / 33 / 0
Nie wiem ile benzo brałeś i jak długo ale odstawianie benzo to inna liga. Zobacz w odpowiednich działach. Do 400mg tramca raczej nie potrzebujesz benzo. Ja nigdy nie byłem uzależniony od benzo więc nie chcę Ci dawać rad gdyż się na tym nie znam. Na bezsenność na skręcie pomagają końskie dawki tylko i można się jeszcze mocniej wkręcić.
  • 157 / 6 / 0
jak tam 3 dni nie brałem ogólnie licząc jutro.... jutro chce walnac jedna lub d dawki i jak to jest??? jak dobrze mnie robilo 800-1000 mg 3 dni wczesniej to 600 styknie????
  • 425 / 33 / 0
Śmiem wątpić żeby tolererancja spadła w 3 dni chociaż minimalnie. 2 tygodnie to takie na oko minimum żeby trochę spadła.
  • 157 / 6 / 0
czlowikeu ja cwicze pije duzo plynow witaminy biore i mi spada tolerka doslownie 2-3 dni, żadne placebeo, robi mnie np 600 pod koniec 3 dniowego ciagu a po 3 dniach 450 robi mnie lepiej niz to 600
  • 425 / 33 / 0
To masz zajebisty organizm. Znakomita większość ludzi potrzebuje sporo dłużeszego czasu żeby w ogóle coś spadło, zwłaszcza po dłuższych ciągach. Jesteś jedyną znaną mi osobą u której tolerka spada po 3 dniach kiedy ma się w sumie tego najmocniejszego skręta. Będąc na mocnym skręcie przyjęcie dawki o ok. 1/3 mniejszej niż ostatnia będzie na pewno ogromną ulgą i już sam ten fakt podbija działanie znacznie. W dłuższych ciągach całe działanie opio ograniczało się do usunięcia skręta i dobrego samopoczucia w moim przypadku. Żebym się ugrzał to musiałem podnieść dawkę ale wtedy mózg nam wmawia, że stara dawka przestała działać i musimy brać więcej. I tak aż do 8 ćwiartek / 900 mg kody / 3 gramy tramadolu / 250 mg M iv cokolwiek lubisz to sobie podstaw. Samo przyjęcie opio na skręcie wywołuje euforię. W przeciągu paru chwil wraca kolor na twarz i umęczony, styrany życiem, sraczką i bólem prostujesz się i czujesz jak wszystko zaczyna wracać do "normalności". Na ok. 10 godzin więc nie ma się z czego cieszyć.

Jak nie brałeś 3 dni to nie bierz jeszcze. Poczekaj sobie trochę dłużej skoro nie masz skręta. Nie wiem jakie masz ciśnienie psychiczne ale skoro teraz nie masz skręta to nie znaczy, że zawsze tak będzie. Tym bardziej, że teraz właśnie tego skręta sobie fundujesz. Zbastuj Pan póki można. Na chuj Panu garb. Zajmij się seksem, idź pobiegać, odwiedź przyjaciół, poćwicz na masę, na rzeźbę, przeczytaj coś, na gitarze pograj - zajmij się czymś bo jak będziesz siedział i myślał czy Ci tolerka spadła to słabo to widzę.
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2012 przez Mam wąsy, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 596 / 1 / 0
jak tam u was z wytrzymywaniem kiedy braknie recki ? wezmę tramal raz na około 4 tygodnie i czasem się tam zdarzy 2 dni ciągu a raz 4 dni ciągu się zdarzyło a ostatnio po 4 tygodniowej przerwie zarzuciłem 750 mg i było konkretnie i przed spaniem na wzmocnienie 325 mg . od tego czasu już dwa dni takie potężne ciśnienie na trampka że aż się sam dziwie . Dodam że staż z opio 8 miesięcy , i co pare dni tam pójdzie koda, PST, opium i czasami jakieś tam ciągi nie długie, no raz był taki konkretny prawie miesiąc ;d
ODPOWIEDZ
Posty: 207 • Strona 13 z 21
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania

Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.

[img]
Hiszpania zezwala na narkotyki w samochodach

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Hiszpanii zaskoczyło związki zawodowe policji, wydając polecenie, aby nie karać użytkowników narkotyków znajdujących się w zaparkowanych samochodach. Decyzja ta ma na celu ochronę prywatności obywateli, ponieważ zaparkowane pojazdy uznawane są za „prywatną przestrzeń”.

[img]
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania

Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.