Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 163 • Strona 13 z 17
  • 207 / 2 / 0
Pamiętam, że kiedyś też miałem fazę typu "Wiem wszystko" z tym, że wówczas nie kontaktowałem się z innymi istotami. Leżałem wtedy w łóżku po ciemku również po 900mg. Pamiętam, że pojawiały mi się różne obrazy. Pamiętam na przykład drogę (była sroga zima) po obu jej stronach był las a po jednej przed lasem na wzgórzu kościół. Po tej ścieżce szli ludzie zmęczeni ubrani w łachmany. Później przenosiłem się do innych miejsc i również obserwowałem różne wydarzenia. Z tym, że nie bałem się. Wiedziałem wtedy wszystko i było mi z tym bardzo dobrze. Czułem ogromną euforię z poznania świata (byłem po prostu nieźle naćpany). Tak bardzo się cieszyłem, że wiem to co wiem i nagle usnąłem. Obudziłem się i nie pamiętałem tego "Wszystkiego" i byłem wielce zawiedziony. :D
Jestem Dzieckiem Bożym objętym specjalną troską. :)
  • 580 / 4 / 0
Jak można nie czaić co się dzieje przez 1,5 tygodnia? Poza tym piszesz, że chłopak przyszedł po 15 minutach. To możliwe żebyś zdążyła wycisnąć nawet te 4 paczki, dodać antydepr. ? Jeśli od razu zadzwonił po karetke, to załóżmy, że przyjechała po 30 minutach od zjedzenia pastylek. Oczywiście wypłukali ci żołądek już w szpitalu. Czyli co? Max 45 minut? U mnie to nie zdążyło by się wszystko wchłonąć, nie mówiąc już o 10-cio dniowej nieprzytomności. Tej, na pewno tak było?
  • 164 / 20 / 0
Bad trip dzieje się u mnie tylko na wysokim 3 albo 4 plateau.
Wniosek - jeść mniej kiedy mamy złe nastawienie.
Każdy ma inaczej, ale u mnie bad tripy to jakaś totalna rzadkość, uspokajam.
Stay beautiful księżniczko!
dbamy o zęby!
makijaż na kaca/zjazd!
  • 7 / / 0
Ja złapałem bada na wysokim 3 plateau.(16mg/kg)nie mam tolerancji bo brałem 3 raz dexa(pierw około300 mg,potem 450,a teraz 1100:D),nigdy nie wiedziałem ,że mozna znalezc sie w tak okropnym stanie,ktorego nie mozna opisać słowami.To było gorsze niż smierc,a trwało wieki dosłownie.Czułem się okropnie upośledzony,chciałem umrzec, i juz nie czuc tego okropnego strachu,mysałem ze mam uszkodzony mózg.Pokoj wydawał sie raz wileki raz mały.Potem sobie przypomniałem ,ze moj stan jest zaslugą zarzycia dexa,ale mnie to zbyt nie uspokoiło.Miałem oczy szeroko otwarte , i nie mogłem zasnąć,chowałem sie pod kołdrą.Miałem dziwne cevy-w ktorych czułem sie taki ucisniety,bez wyjscia,okropnie psychicznie,sprawdzałem reka czy moje serce bije,brałem głebokie oddechy.POtem poszedłem do kuchni,bo gdy lezałem w łozku czułem ze umieram,w stylu robota udałem sie do kuchni ,słyszałem okropne skrzypienie otwierajacych drzwi mojego pokoju,wszystko wydawało sie dziwne i nie było płynne jak na trzezwo-lecz kazde poruszanie się i to co widzałem było jakby pokazem slajdów,np.łozko ,kuchnia,nie było tej płynnosci(mozg nie pracował,był zablokowany)Trzesły mi sie nogi ze strachu i były jak galareta.,naszła mnie mysl o samobojstwie(trwalo chwile)-było tak okropnie,lecz potrafiłem sie uspokoic na szczescie.Ten bad trip przypomniał mi moje sytuacje z dzecinstwa,gdy byłem mały miałem podobne majaczenie jak po deksie.W nocy czesto sie budziłem i czułem sie taki ucisniety ,źle psychicznie,bez wyjscia,i też trwało wieki,jakby umierac z ogromnym bólem 1000lat-psychoza-tak bym to nazwał.To co miałem w dziecinstwie mogło być jakas zapowiedzia choroby psychicznej,albo predyspozycjami?
  • 3 / / 0
virion, jak znajdę wypis ze szpitala, to zrobię Ci skan :)
  • 1 / / 0
Ostatnio po dawce małej bo tylko 450 mg zaliczyłąm takiego bad tripa, najgorszego w życiu. Wkręciło mi się że nie dożyje rana, że już umieram, widziałam moją babcie która nie zyje, potem że leże w szpitalu później w trumnie. Wszystko zależy od nastawienia psychicznego. Byłam wtedy w bardzo złym i tak wyszło.
  • 8 / / 0
raz moze dwa razy mialem taka sytuacje na poczatku mojej przygody z dexem. ostatnim razem byla to dawka chyba 750mg szamalem z kolega i musze powiedziec ze bad psychiczny jest do opanowania pomogl mi w tym kumpel. Chociaz po tej akcji wahalem sie nad deksem to po miesiacu ponownie zarzucilem;D
  • 31 / / 0
Re:
Nieprzeczytany post autor: Kyoate »
Maniak_17 pisze:
Najgorsze są moralniaki przy większych dawkach, tzn. te myśli np. ,,co ja zesobą zrobiłem,
albo ,,zaliczyłem dno" czy jakieś takie gówna.
Ostatnio zdarzyło mi się mieć bad tripa. To był mój pierwszy w życiu tak okropny bad trip. Dobrze, że miałam przy sobie koleżankę, która co chwila powtarzała, że jest ze mną i że wszystko będzie dobrze. Dostałam ataku histerii, siedziałam cicho, a przez głowę przelatywało mi tysiąc myśli, na temat mojej śmierci. Myślałam, że za chwilę umrę. To uczucie było nie do opisania. Coś okropnego :'(
Dzień wcześniej bardzo dużo myślałam o tym, co dex ze mną zrobił. Od jakiś dwoch miesięcy napier***a mnie żołądek i wątroba. Od paru dni nie mam apetytu i mam żółty język. Jestem osłabiona i chce mi się ciągle spać. Bolą mnie mięśnie i nie mam na nic siły. Nie wspomnę już o bólu gałek ocznych przy podnoszeniu powiek, na drugi dzień po tym jakże okropnym przeżyciu. Oczy miałam mega podkrążone i jakieś takie jakby sine. Czułam się jak najgorszy ćpun.
W tedy przez głowę przelatywały mi tylko najgorsze myśli. Co ja najlepszego ze sobą zrobiłam. Zawsze podobał mi się taki niezdrowy wygląd. Teraz czuję się strasznie... :'(
Uwaga! Użytkownik Kyoate nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8103 / 907 / 0
Mi raz się zdarzył bad trip,podczas fazy ciągle bałem się o oddech oraz totalnie straciłem świadomość,nie wiedziałem czy żyje,kim jestem.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 327 / 4 / 0
U mnie cos na ksztalt BT bylo po tym jak zpalilem mj na zejsciu z deksa, pojebane glosy w glowie, pisk rozpierdalajacy czaszke, nawet najmniejszy dzwiek brzmial jak odrzutowiec pod oknem, czulem obecnosc czegos pojebanego blisko mnie, serce napierdalalo mi jakby zaraz mialo mi wyskoczyc, chcialem scisnac poslady i mowilem sobie ze to zaraz minie ale jedyna mysl w glowie to "kurwa rozjebalem sobie mozg", odwrocilem sie glowa do sciany (lezalem zwiniety w klebek), zamknolem oczy i przeczekalem to gowno. Pisk rozpierdalajacy mi uszy mam ciagle od tych 2 dni.
ODPOWIEDZ
Posty: 163 • Strona 13 z 17
Artykuły
Newsy
[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?

Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.

[img]
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”

Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.