Przepiłem kiedyś fete, ktoś mnie do domu odprowadził, dobrze że nic nie pamiętam
Czy mianseryna jest bezpieczna na zejście po 4mmc, 3mmc, amfetaminie i etylofenidacie?
Co do mianseryny, czytałam kiedys o tym i z tego co pamietam, spokojnie możesz łykać. Ale specjalista nie jestem, wiec reki sobie uciąć nie dam.
Kokainetka, mam to samo co Ty z łatwym wychodzeniem z równowagi, irytacja. I lekarstwa na to nie udało mi sie jeszcze znaleźć. Nawet jak dbam o sen, suplementację.
Jesli o ciag chodzi, ten izotonik to na pewno bardzo dobry pomysł-vibe'a Ci polecam, zaskakująco dobre efekty.
O ciagach juz było niejednokrotnie pisane, benzo, jedzenie, nawadnianie etc. Dopamine łatwiej odbudować, jesli o serotoninę zaś chodzi w pewnym momencie człowiek jest zwyczajnie wypłukany i nic nie mozna zdziałać zbytnio.
ambiwalencja pisze:Mój organizm zdecydowanie gorzej reaguje na nadmiar alkoholu niz narkotykow
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
moje pytanie dotyczy redukcji zwały po 3mmc - otóż zarzucam zawsze jedną porcję oralnie z przedziału 150-200mg (nigdy nie dorzucam) i próbowałem zbić zjazd (obniżone samopoczucie, moralniak, myslenie katastroficzne, wyrzuty sumienia itp itd) etizolamem który zażywam okolo 30 minut po przyjeciu 3mmc - czyli tak mniej więecj zaczyna dzialać jak 3mmc przestaje - jednak bezskutecznie - najpierw pojawia sie wlasnie zjazd a potem silna sennosc (nie wiem czy to kwestia eti czy tego ze 3mmc przestalo dzialac) - robie cos nie tak czy po prostu etizolam nie daje rady w ogarnieciu zwaly po 3mm? jakies pomysly?
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kambo.jpg)
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana
Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mefedron-zastepuje-ziolo-.jpg)
Mefedron z internetu w 20 minut z dostawą do domu. Uzależniają się już dzieci w wieku 12 lat
Kiedy dziennikarze TVN24 sprawdzili, jak wygląda dziś handel narkotykami w Polsce, zszokowały ich dwie rzeczy: jak łatwo są dostępne - dostawa może dotrzeć w ciągu nawet 20 minut - i kto je kupuje. Nawet 12-latkowie.