Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 1078 z 1131
  • 1660 / 300 / 0
Będąc porobionym na ocenę wzorową alprą (4 mg) udało mi się nauczyć wszystkiego w ciągu krótkiego kursu i go zdać (egzamin był ustny i trzeba było być osobiście, nie jakieś tam zdalne wideobzdury! %-D ) śpiewająco. To jest w niej ciekawe, że nie upierdala ona pamięci (i umiejętności wysławiania się) tak, jak kochany i lubiany klonazepam. Nie wiem jak z lorazepamem, ale bym raczej nie ryzykował. Z benzo nadających się do "funkcjonowania między ludźmi" to chyba alprazolam, diazepam, bromazepam i chlordiazepoksyd królują. Czy ktoś zna inne benzodwuazepiny, godne tej Szlacheckiej Benzgodności?
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 1174 / 222 / 23
@Teabadger
Zastanów się też wpierw:
1. Czy nie masz po prostu dużej tolerancji i takie dawki nie wpływają tak mocno na pamięć w porównaniu do ciebie bez tolerki
2. Czy nie masz na trzeźwo większego potencjału niż ci się wydaje i lepiej by Ci poszło
3. Po prostu zniosło Ci lęk na wypowiadanie się i dlatego też tak poszło nawet przy pogorszeniu pamięci

Często ludzie nawet nie wiedzą jaki posiadają potencjał bez dragów. Czasami myślą, że to nawet dragi im to zapewniły, a nawet nie próbowali bez przy długim detoksie
  • 2258 / 384 / 0
Zgadzam się z tym, że nie ma sensu dorzucać. Rano jedna dawkę i niech spokojnie zejdzie do snu, wyregulowane flow z peakiem w ciągu dnia, a wieczorem spokój.
  • 1660 / 300 / 0
@Morfeo Masz rację, byłem jednak zdziwiony, że bycie porobionym przyniosło mi pozytywne efekty, zamiast, jak zazwyczaj, gigantycznego przypału.

Dzisiaj za to był Dzień Sądu. Test panelowy, w nim m. in. każda benzodiazepina stosowana w polskim lecznictwie jest wyodrębniona oraz ich główne metabolity. W przypadku alpry mamy sam alprazolam (stężenie minimalne 70 ng/ml) oraz alfa-hydroksyalprazolam (stężenie min. 1000 ng/ml). Mam słoiczek Alproxu 1 mg 30 tab i ostro w tym tygodniu jechałem na niej. Tylko wczoraj nie brałem alpry i piłem od chuja płynów w formie kawy, herbatek ziołowych z dziurawca (dziurawiec zawiera substancję, która indukuje enzym metabolizujący alprę, przez co jest szybciej usuwana z organizmu). Do tego z rana powtórka tych zabiegów, wziąłem dwie multiwitaminy i wypiłem zaprawę cytrynową. Test wyszedł... negatywny xD Co prawda przy benzo była bardzo leciutka, ledwo widoczna kreseczka, ale zwalili to na sam test i udało się, CUD się zdarzył. Pierdolę to, nie będę już takich numerów odstawiał. Za duże ryzyko i konsekwencje za głupią chęć zabawienia się raz w miesiącu z benzodiazepinami 😑 Test wykrywa nawet takie rzadko stosowane benzo jak chlordiazepoksyd czy klobazam.

Po tych wszystkich nerwach, wrzuciłem sobie właśnie skromne 1 mg alperki. Ach, te uczucie wielkiego odprężenia i natychmiastowy, charakterystyczny humorek :* . Alprazolam to moim zdaniem jedno z bardzo niewielu benzo, które są "funkcjonalne", tj. nie widać (i słychać) od razu po Tobie, że coś brałeś. Klony zostały wynalezione chyba wyłącznie w celu upierdolenia się %-D
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 4903 / 855 / 0
To ja mam odwrotnie, alpra jeszcze jako tako potrafi mnie odurzyć, 2mg I jest ok a jak ostatnio wzialem 3mg to mnie złożyło do spania na 4h, natomiast klony mnie już nie odurzają, nawet jak wezme 6mg to praktycznie nic nie czuje jedynie na drugi dzień mam luki w pamięci. Jak widać co organizm to inaczej toleruje dane benzo. Może być też tak że za długo to klony jadłem bo jakieś 2 lata leciało raz lub dwa w tygodniu te 2-4mg a od alpry miałem spora przerwę.
  • 3237 / 551 / 0
Ja na tolerke mogę zjeść dwie paczki a i tak kumam czacze.
Nic dobrego.
Ale schodzę, póki co z 10 tabl. Dwa miesiące to potrwa. Jak się wyskoczy po za granicę progowa głodu to ten lek daje większe szczęście niż cokolwiek (oprócz opio i szczęśliwego życia jeśli takie istnieje), czemu to co dobre musi być złe 😟
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 2258 / 384 / 0
Klon moim zdaniem nie ma podjazdu do alpry.
  • 4903 / 855 / 0
No nie zgodzę się bo ja się właśnie zakochałem w klonie i żadne inne benzo nie miało do niego podjazdu... dlatego tak długo go jadłem... Teraz nie klepie w ogóle. Porą na przerwę od benzo.
  • 1660 / 300 / 0
Kiedyś nie lubiłem alprazolamu, bo jedyne co robił, to mnie zamulał. Potem zniszczyłem sobie tolerkę na benzo przez żarcie klonazolamu w ogromnych ilościach... Minęły trzy lata bez benzo i nadarzyła się okazja zarzucić 1 mg alperki... Mogę jedynie powiedzieć - miłość od pierwszej tabletki 😍 Od tamtej pory romansowałem z różnymi aptecznymi benzo (zero RC benzo!) - lorazepamem (efekt jakby ktoś Ci przyjebał w łeb i nagle to, co wcześniej uznałbyś za głupi pomysł, nagle staje się genialnym %-D ), diazepamem (ratuje dupę jak za długo jechałeś na jakimś GABA-jebaczu, koniecznie trzeba trzymać w apteczce, bo sam w sobie potencjału rekreacyjnego nie ma żadnego, no chyba, że dla benzo dziewic albo jak się zeżre całe opakowanie Relanium 5 mg, jak kiedyś zrobiłem i rzeczywiście było zajebiście %-D ), no i oczywiście klonazepam - Cesarz Przypału. Wszystkie pojebane akcje robiłem pod jego wpływem. Wchodzi jak jakiś euforiant, co powoduje potężną chęć dorzutki, co kończy się urwanym filmem i opowieściami o moich dokonaniach na SORze 👍
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 769 / 50 / 1
Sa jakieś nowe przepisy?
Lekarz który kiedyś wypisał mi 5 paczek alproxu i 2 op. Rolek, teraz mógł maksymalnie przepisać mi dwa opakowania alrproxu i jedno rolek.. jestem zawiedziony, tyle kasy na doktorka wydałem, a on mnie tak wydymał na sucho :(
Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny.
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 1078 z 1131
Newsy
[img]
„Adwokat od trumien na kółkach” i jego żona z zarzutami w sprawie narkotyków

Znany łódzki prawnik, nazwany przez media „adwokatem od trumien na kółkach”, ponownie ma problemy z prawem. Paweł K. został w kwietniu, nieprawomocnie, skazany przez sąd w Olsztynie za spowodowanie śmiertelnego wypadku na drodze z Jezioran do Barczewa. W wypadku zginęły dwie kobiety.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.