Dział poświęcony tematowi kontroli recept lekarskich u farmaceuty.
Zablokowany
Posty: 2340 • Strona 102 z 234
  • 62 / 9 / 0
Ja z małym pytankiem, moja przychodnia ma taką zasadę że na raz wypisany lek można odbierać kolejne recepty w rejestracji bez wchodzenia do lekarza. Wiele pacjentów w tym ja z tego korzysta. Zamówiłem sobie receptę przez telefon, wpadłem, na szybkości odebrałem i dopiero w domu zauważyłem że Pani wypisała mi 2 opakowania benzo na jednym kwitku.
Przejdzie to w aptece czy muszę lecieć drugi raz po 2 x 1?
Nie jestem pewny ale gdzieś czytałem że benzo może być 1op/1recepta.
Jest wypisana ilość substancji czynnej w mg.
Będąc sobą wygrywasz na starcie z braku konkurencji.
  • 274 / 22 / 0
Jedna substancja na trzy miesiące, liczba opakowań nie ma znaczenia.
  • 1 / / 0
Witam , czy zwykła papierowa recepta na bezno może być zrealizowana ? Mam sprzeczne informacje .
Z góry dzięki za odpowiedź
  • 4603 / 2211 / 1
Może, o ile spełnia wszystkie wymogi jakie powinna mieć recepta na środki psychotropowe
  • 44 / 4 / 0
28 marca 2019kavakawa pisze:
Jak wygląda sytuacja jesli znajomy podaruje mi recepte na medyczną MJ . Czy wystarczy paragon z apteki i wszystko jest legalne i moge legalnie posiadać ? Czy tylko ta osoba na którą jest wypisana recepta jak to wygląda ?
Ty nie możesz posiadać skoro była wypisana na inną osobę.
Kiedyś jak jeszcze lataliśmy z kolegą za benzo, to poszła ściema do lekarza, że niby go zatrzymali na granicy i magik wypisał od razu zaświadczenie, że zażywa Clonazepanum TZF.
Raz podobno go zatrzymali i przeszukali jak był nieźle nastukany benzo z alkiem i cos odwalał, ale pokazał kwit i go puścili. Czy to prawda, to nie wiem, bo ma f20.x i niezly z niego mitoman, ale kwita posiada, bo pokazywał.

Co do cannabis, myślę że oprócz takiego zaświadczenia, będzie potrzebne xero karty choroby, paragon i może Cie puszczą, bez prokuratora, przeszukania i sprawdzania czy to faktycznie ten sam stuff.
Mieć papiery nie zaszkodzi.

Kiedyś za malolata otoczyło nas 6 policjantow, wszystko z kieszeni legitymacje/dowody itd. i jeden z nich młody gość, wyjal mi z tylnej kieszeni nabitą fajke metalową i szepnął "niezły sprzęt" po czym dyskretnie schował, ją do kieszeni. Mojej kieszeni %-D
Takze zalezy na kogo trafisz...
NIE DAWAĆ MI KARMY!
NIE JESTEM PSEM.
  • 12595 / 2437 / 0
Zdarzają się bardziej ludzkie psy.
Swoją drogą - czy u nas nie ma czegoś takiego, jak "probable cause"? Czyli policja musi mieć jakieś przesłanki do kontroli. Taką przesłanką może być np wyraźny zapach marihuany. Siedzenie na ławce (bez darcia ryja z piwem w ręce) nie kwalifikuje się jako probable cause, a jednak działa jak magnes na psy...
  • 2198 / 715 / 0
Tylko że jeżeli przy nieuzasadnionym przeszukaniu coś znajdą to niewiele ci pomoże taka wiedza. Teoria i praktyka to dwa osobne światy w kwestii tego co może i powinna robić policja.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 44 / 4 / 0
02 kwietnia 2019jezus_chytrus pisze:
Zdarzają się bardziej ludzkie psy.
Swoją drogą - czy u nas nie ma czegoś takiego, jak "probable cause"? Czyli policja musi mieć jakieś przesłanki do kontroli.
Czy jest czy nie, to nie ma większego znaczenia. Zazwyczaj newsy dzielnej policyji tak się przedstawiają.
"Młody mężczyna zachowywał się nerwowo/nienaturalnie, to wzbudziło podejrzenia policji (...)"
"Policjanci poczuli dziwny zapach, dokonano przeszukania samochodu i znaleziono (...)"
Kojarze, ze w mediach było cos, że typ pozwał policje, ale czy wygrał to już nie pamiętam.
Ustawa z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji

Art. 15. 1. Policjanci wykonując czynności, o których mowa w art. 14, mają prawo: (…)
5) dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego, w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary.
2 protipy dla wydyganych

~Gdy mialem przy sobie duzo szuwaksu i popadałem w paranoje i nie moglem opanować nerwów, to sam podbijałem i "pytałem milicjanta" o cokolwiek, o droge o przepisy, o niebieską karte co z tego że waliło stuffem ode mnie %-D zawsze "powiedzieli prawdę" i tyle.

~Po raz pierwszy w zyciu jadlem klony (polecialo 12mg przepite 0,3333333l etanolu) na osiedlu dorwala nas policja mialem przy sobie oprocz klonów 1g ziela. Więc powoli szykowałem się by spierdalać, powolne kroki do tyłu-księżycowy chód prosze ja ciebie a za mna kraweznik padlem jak kloda na plecy. Policjanci zaczeli mi po twarzy swiecic latarkami, to krzyknąłem nie po oczach, bo mam epilepsje. Wystraszyli się, kazali ekipie odprowadzić mnie do domu i jeszcze przeprosili ;) Teraz nie szlajam się po osiedlach, ubieram się normalnie jestem juz stary i nie mam z tym żadnego problemu.
NIE DAWAĆ MI KARMY!
NIE JESTEM PSEM.
  • 995 / 104 / 0
Oni to w dupie maja wjada na chate / przetrzepia ciebie jak chca, w razie sytuacji wymysla sobie jaki byl "probable cause" a prokurator sie potem pod to przybije. Tak wyglada praktyka. W teorii to na dolku nie dostaje sie wpierdolu. Mialem kiedys sytuacje ze sasiedzi konfidenci zadzwonili na psy ze niby jakas awantura, mialem troche nielegalnych substancji wiec im nie otworzylem pomimo, ze wiedzialem ze nie ma afery- obawialem sie vezpodstawnego wjazdu. Dobrze na tym wyszedlem nie ma co otwierac im drzwi
jezus_chytrus pisze:
Zdarzają się bardziej ludzkie psy.
Swoją drogą - czy u nas nie ma czegoś takiego, jak "probable cause"? Czyli policja musi mieć jakieś przesłanki do kontroli. Taką przesłanką może być np wyraźny zapach marihuany. Siedzenie na ławce (bez darcia ryja z piwem w ręce) nie kwalifikuje się jako probable cause, a jednak działa jak magnes na psy...
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 507 / 119 / 0
Mam pytanie odnośnie recept pro familia/pro auctore - moja dziewczyna jest lekarzem i jeśli raz na pół roku ja sam coś sobie wypisze co mi aktualnie będzie potrzebne to mogę narobić jej przypału? I jak jest z pro familia - czy ktoś weryfikuje czy dana osoba jest rodzina (można przecież i na wnuczka i na siostrzeńca itp.), bo zamierzam na siebie żeby w razie przypału ona nie miała żadnych problemów?
Zablokowany
Posty: 2340 • Strona 102 z 234
Artykuły
Newsy
[img]
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami

Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające

[img]
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa

Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.

[img]
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym

Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).