Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 95 • Strona 2 z 10
  • 515 / 71 / 0
Sport świetna rzecz. Bez systematycznych ćwiczeń i biegania jest słabo ze mną. Bardziej preferuje gonienie smoka, z ćwiczeniami ciężko mi się zmusić. Znacznie lepiej jest gdy chwile się przebiegnę i zaraz potem pompa. Jakoś 5 tygodni temu zacząłem poważniej podchodzić do tematu zbudowania sylwetki itd. 3k kalorii i codziennie 50-75min ćwiczeń. Przytyłem 5kg (czyli obecnie 73kg) i byłem bardzo mile zaskoczony bo w huj trudno mi zawsze było ruszyć swoja wagę nawet o te pare kilo. Ale no są teraz sprzyjające warunki ;).

Btw. Nie wiem czy to głupoty ale mam wrażenie że rośnie tolerka na endrofiny. Pamiętam jak półtora roku temu zaczynałem zapierdalać to po godzinie normalnie śmiałem się bez powodu humor świetny przez cały dzień. Po kilku tygodniach efekt wyraźnie mniejszy. Trzeba robić przerwy żeby dobrze siekło
  • 380 / 89 / 0
Pare dni temu poczułem dużą motywacje, odjebałem trning jak przed paru laty z nadzieją że sie wbije ciąg sportowy. Efekt był taki że 3 dni wszystkie mieśnie mi odmawiały posłuszeństwa, zakwasy itd. Może jakieś rady jak zdrowo wrócić do sportu?
:fuj: :fuj: :fuj:
  • 3448 / 718 / 9
Na zakwasy znowu trening. Chociaż jakiś chłop co był kiedyś ratownikiem medycznym mi przewijał, że podobno mają takie coś, że jak to strzelisz to nie masz zakwasów. Nazwa na C.. bodajże.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 69 / 9 / 0
zakwasy to max 3-6h po treningu, kolega doświadczał DOMS'ÓW najlepszym rozwiązaniem to nie przetrenowanie się a po fakcie dużo białka i odpoczynku.

przedtreningówki to nie kwestia wiary, są badania potwierdzające skuteczność kofeiny i boosterów tlenku azotu w wynikach siłowych atletów. Osobiście 5g cytruliny + 200mg kofeiny pozwala mi osiągać jakieś 10-15% więcej ciężaru.
  • 9378 / 1825 / 2
25 kwietnia 2020Kommitum pisze:
Mniej hyperreala wiecej czytania ze zrozumieniem.
Mój bład.
Dużo tu jednak retoryki typowego pakera z sfd który je głównie kurczaka z ryzem "bo tam jest wszystko" xD
Choc to uwaga raczej ogólna niz do Ciebie - wiec wybacz jak wyszło, że pije stricte do Ciebie.
25 kwietnia 2020Kommitum pisze:
P.S. Cwiczenie na silce nie czyni z ciebie eksperta w tej dziedzinie, tak samo jak korzystanie z technologii nie czyni z nikogo specjalisty od elektroniki czy np systemow wbudowanych.
Yyyy, że jak ? Do korzystania z laptopa nie trzeba żadnej wiedzy technicznej.
Do korzystania z hantli i sztangi potrzebna jest wiedza teoretyczna i praktyczna, bo sobie zrobisz krzywde i to prędzej niż później.
W najlepszym wypadku nie wystąpią żadne przyrosty i rozwój zostanie zblokowany ;)
25 kwietnia 2020Kommitum pisze:
Kreatyna tez pozwala gromadzić wodę w komórkach, dzięki czemu następuje wzrost beztłuszczowej masy ciała, zwiększa się produkcja białka i przyrost masy mięśniowej.
Kreatyna zwiększa produkcje białka ? Czy chodziło o wykorzystanie ?
25 kwietnia 2020Zgienty pisze:
Na zakwasy znowu trening. Chociaż jakiś chłop co był kiedyś ratownikiem medycznym mi przewijał, że podobno mają takie coś, że jak to strzelisz to nie masz zakwasów. Nazwa na C.. bodajże.
Na G. Glutamina zmniejsza zakwasy.
26 kwietnia 2020cake pisze:
zakwasy to max 3-6h po treningu, kolega doświadczał DOMS'ÓW najlepszym rozwiązaniem to nie przetrenowanie się a po fakcie dużo białka i odpoczynku.
Z białkiem to jest tak, że jak przegniesz to uzyskasz co najwyzej sam skok cukru i nic więcej.
Praktycznie 90 proc aminokwasów z białka działa glikogennie a organizm posiada mocno ograniczone możliwości przerobowe białka.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 181 / 51 / 0
26 kwietnia 2020Stteetart pisze:
25 kwietnia 2020Kommitum pisze:
Mniej hyperreala wiecej czytania ze zrozumieniem.
Mój bład.
Dużo tu jednak retoryki typowego pakera z sfd który je głównie kurczaka z ryzem "bo tam jest wszystko" xD
Choc to uwaga raczej ogólna niz do Ciebie - wiec wybacz jak wyszło, że pije stricte do Ciebie.
Spoko kazdemu sie zdarza.
25 kwietnia 2020Kommitum pisze:
P.S. Cwiczenie na silce nie czyni z ciebie eksperta w tej dziedzinie, tak samo jak korzystanie z technologii nie czyni z nikogo specjalisty od elektroniki czy np systemow wbudowanych.
Yyyy, że jak ? Do korzystania z laptopa nie trzeba żadnej wiedzy technicznej.
Do korzystania z hantli i sztangi potrzebna jest wiedza teoretyczna i praktyczna, bo sobie zrobisz krzywde i to prędzej niż później.
W najlepszym wypadku nie wystąpią żadne przyrosty i rozwój zostanie zblokowany ;)
Ilosc wiedzy teoretycznej jaka potrzebujesz jest bardzo mala, zeby sie wyciac i pod tym wzgledem wygladac dla laika na "dobrze zbudowanego" wystarczy robic treningi nawet z fikusnego sfd. Sam zauwazyles ze ci ludzie pieprza glupoty prawie co chwile, a i tak duza wiekszosc z nich to "byczki".
Powiem wiecej, niektorzy nawet robia tutoriale jak wykonywac cwiczenia i robia je zle, a mimo to sa zdrowi (fizycznie) i wygladaja niezle.
Zeby dbac o diete, jesc stosunkowo zdrowo, robic odpowiednia przerwe miedzy treningami czy ulozyc sobie jakis plan (albo nawet go kupic i tylko przestrzegac) nie potrzebuje absolutnie zadnej wiedzy tylko minimum inteligencji i umiejetnosci przefiltrowania informacji.
Gdyby kazdy napakowany czub mial wiedze, ktora mu tlumaczy wszystko co sie dzieje "pod maska" podczas cyklu itp to zylibysmy w naprawde pieknym swiecie %-D .
tl;dr Zeby sie dobrze wyrobic na silce nie trzeba byc ani magistrem dietetyki, ani absolwentem kierunku lekarskiego. Nie trzeba rozumiec zjawisk zeby je wykorzystywac.
25 kwietnia 2020Kommitum pisze:
Kreatyna tez pozwala gromadzić wodę w komórkach, dzięki czemu następuje wzrost beztłuszczowej masy ciała, zwiększa się produkcja białka i przyrost masy mięśniowej.
Kreatyna zwiększa produkcje białka ? Czy chodziło o wykorzystanie ?
Kreatyna zwieksza synteze bialek w miesniach
(...)Zmiany te mogą się wiązać ze wzmożoną retencją wody w organizmie, co jest
zjawiskiem nieodłącznie związanym z przyjmowaniem kreatyny. Jak donoszą
Hultman i wsp. (7) uwodnienie komórek może być jednak głównym czynnikiem
anabolicznym stymulującym syntezę białek mięśniowych.
https://www.ptfarm.pl/pub/File/Bromatol ... 36-942.pdf
  • 9378 / 1825 / 2
26 kwietnia 2020Kommitum pisze:
a mimo to sa zdrowi (fizycznie) i wygladaja niezle.
TO jest kwestia dni/tygodni/miesięcy kiedy zmieni sie ten stan %-D
Jakiś czas temu wróciłem na sfd rozejrzeć sie co tam sie pozmieniało.
Za łeb się złapałem %-D
Gość walczy z depresją i nerwica.
Nakurwia 5 różnych leków.
I cieszy się, bo lepiej sie poczuł to może wrócic do tego co było.
Jak sie go pytam czego nie zrozumiał - organizm sie zbuntował, potrzebuje spokoju - jak nie od przetrenowania busterów testo to od nadmiaru białka w diecie/deficytu tłuszczy ?

- Eee to od stresu a juz jest lepiej

A to był jeden z tych co to kiedyś uchodził za kulturystyczny wzór.
Zdrowa dieta - kurczak ryż, ziemniaki (choc nie, ziemniaki to skrobia a ta tuczy %-D ) najlepsze szejki białkowe (chuj, że bialko z supli jest tak jałowe, że bardziej jałowe być nie może %-D )

Ludzie na takich forach - nota bene ludzie którzy maja bardzo srednia, ale bardzo kaloryczną diete - żyją badaniami na sportowcach.
Na sportowcach którzy mają diety dopiete na ostatni guzik.
I to zakrawa na kpine - sportowcy żyją dłużej - Ci co mają poukładane w baniaku tak - ale Ci na forach wydajac 25zł dziennie na diete sugeruja sie osiągami i działaniem ludzi którzy dziennie nakurwiają jagnięcine czy wieprzowine pierwszego sortu a nie marketowe piersi z kurczaka w cenie 9,99 za kilo %-P)

Kariery takich ulicznych pakierów kończą sie szybciej niż się zaczęły lub trwaja relatywnie długo ale i spadek z rowerka jest bolesniejszy, bo ten typ z sfd już nie wyobraża sobie życia bez tabsów.
'
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 138 / 32 / 0
@Stteetart, to skąd czerpać wiedzę o treningach i odżywaniu? Też zawsze traktowałem sfd i kfd jako wyrocznie. Mimo że od 5 lat nie ćwiczę a tylko chleję, to chciałbym wrócić jednak do treningów.
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2020 przez dziksk, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 9378 / 1825 / 2
Od trenerów personalnych i dietetyków klinicznych.
Jednak mówimy tutaj o dobrych trenerach.
Ja mialem okazje cwiczyc dobre kilka lat temu z Mistrzem Polski w fitness siłownianym (czy jak to sie nazywa fachowo).

Z dietetykiem klinicznym gadałem kilkukrotnie (ale to juz pod kątem niestrawności i innych przebojów).
Np jak mamy niestrawnośc czy kłopoty jelitowe to przekreśliła zielona herbate.
Czyli jakies 80proc ludzi ktrórzy trenuja musiałoby przestac pic Green Tea.

Na początek - powrót i tak z 4-6tyg trzeba jakies roztrenowanie zrobic.
To akurat czas, żeby łeb zając treningiem i poszukac dobtrego dietetyka który ułoży diete która wspomoże regeneracje watroby i odciąży trzustke.
Jak będzie dobry to na start poleci enzymy trzustkowe, kwaśny nabiał, tłuszcze roślinne itd.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 47 / 8 / 0
Na szczęście nigdy nie szukałem autorytetów i złotych porad na kfd/sfd.
@dziksk k zastosuj metode małych kroków.Nie od razu rzym zbudowano.Możesz rozpocząć współprace z jakims trenerem i dietetykiem,ale nawet bez tego na początku jakiekolwiek treningi beda lepsze niż żadne.Dieta na dzień dobry tez nie musi być od pierwszego dnia nie wiadomo jaka.Tylko żebyś właśnie nie naczytał sie wszechwiedzących typów co jakby mogli to by wpierdalali samo białko.
Kiedys jak zaczynałem biegać i ważyłem 20 kilo więcej jak dziś,to szukałem info o dietach dla biegaczy po internecie.Moja wiedza była żadna wiec co by nie napisali to wszystko wydawało mi sie mądre.Pamiętam że z dwa tygodnie czytałem duży wątek o odzywianiu na pewnym forum a tam tylu kurwa znawców tyle teorii że po przewaleniu tego miałem tylko wielki mętlik w bani. Jeden poleca banany przed treningiem,drugi keto-szaman mówi że jajecznica to jedyne prawilne śniadanie a banany to sam cukier i chuj co teraz?
Nic wszystko musiałem prubowac na sobie.Testowałem wszystko na sobie,nawet jajecznice przed biegiem.Z czasem z internetów przezuciłem sie na czytanie książek o dietetyce sportowej itd,załapałem bakcyla by móc z czasem samemu sobie w miare radzić.Nie po to by sie potem mądrować po forach i robić z siebie kurwa znawce tematu,tylko dla siebie-polubiłem to-i co najważniejsze waga zaczela mi spadać.
Pierwsze co to trening choc trudny i czesto oznacza wychodzenie ze strefy komfortu musi sprawiać przyjemnośc i od tego trzeba zaczac tego sie trzymac na poczatku.Satysfakcja z tego ze wogule trenujemy to podstawa.Zakwasy?-Poboli i przestanie.
Uwaga! Użytkownik Arek1212 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 95 • Strona 2 z 10
Newsy
[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.

[img]
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”

Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.