TALK - Rozmowy [H]

[drvbrz]

Ehh... w Twoim przypadku może pomóc jedynie odstawienie ścierwa i psychiatra. Nie mam zamiaru stawiać, żadnej diagnozy przez internet, ale zachęcam Cię abyś nie zwlekał z wizytą u lekarza, nie warto się męczyć takim stanem.

[trippy2137]

Witaj w szalonym świecie stimiarzy. Pozwól, że będę twoim przewodnikiem po krainie teorii spiskowych i manii prześladowczej
Na początku trochę Cię uspokoję, bo to na 99% były raczej wkręty i schizy oraz sytuacje zupełnie losowe i nie mające żadnego powiązania pomiędzy sobą. Byłeś wystrzelony prochem + nie spałeś 2 nocki więc twój naćpany mózg postanowił załadować Ci wersje demo tzw. psychozy amfetaminowej czyli schizofrenii, manii prześladowczej, urojeń ksobnych i różnych psychoz. Ludzie będą się patrzeć na ciebie złowrogo i mówić o tobie różne niemile rzeczy (tak naprawdę to są przesłyszenia ale mózg będzie je przekręcał i będą skierowane w twoja osobę. Będziesz mieć syndrom „oni wiedzą, że wciągałem proch”, będą czytać Ci w myślach i knuć przeciwko tobie różne intrygi. Wszystko będzie układać się w jeden dobrze zaplanowany scenariusz i tak dalej. Niestety prawdopodobnie właśnie zaczął się najgorszy koszmar w twoim życiu, wkręty z każdym kolejnym lotem będą coraz większe i mocniejsze. Ogólnie to możliwości naszych mózgów są nieograniczone i mogą być różne. Zapamiętaj tylko, że to Ci się wydaje i to są tylko wkręty na bombie. Będzie ciężko I rozróżnić i opanować, bo są mega realne I dałbym sobie rękę uciąć że To prawda i to się dzieje. Najważniejsze żeby z tyłu głowy mieć zawsze Że to nasz mózg po prostu mózg robi nam psikusy. Osobiście opalił o m kilka razy tak Styki że do dzisiaj nie wiem czy to mi się wydawało czy to faktycznie było coś na rzeczy, Zdrowy rozsądek znika i karuzela się kręci. Im bardziej reagujesz na to i o tym myślisz tym coraz bardziej wpadasz błędne koło, Jeżeli nie czujesz się jeszcze mocno uzależniony to skończy z tym chociaż pewnie i tak nie skończysz.

[0Muody]

Dziękuje za tak dokładna odpowiedz, od jakiś kilku miesięcy mam to z tylu głowy co mówisz ze to psikus mózgu który chce nas zaorać żeby skończyć z scierwem, ale jakoś dalej to nakręca orasz się sam wiedząc o tym i wmawiając sobie ze tym sposobem budujesz pewność siebie lub stan psychiczny wzrasta, może i wzrasta ale na fikcji twojego mózgu, co do odstawienia to demon kuśi czasem ale juz nie tak jak wcześniej, juz raz na miesiąc przez 2-3dni