TALK - Rozmowy [H]

[Metropolis]

Kolejność może być taka jak w poście powyżej, ale można również najpierw iść do psychologa, który jest polecany dla młodych uzależnionych (tylko nie Monar). Postaraj się zwierzyć z problemów osobie bliskiej jeśli jej ufasz. Do szkoły można iść jednocześnie kontynuując terapię.

[jezus_chytrus]

Rozpoczęcie ćpania w tak młodym wieku (13 lat) to nie tylko problem związany z uzależnieniem i całą otoczką. To również (przepraszam za sformułowanie) skrzywiona psychika i osobowość. U niećpających kształtuje się ona mniej więcej do 20 roku życia (u chłopaków). Tych lat już się nie da nadrobić. Można jedynie próbować łatać dziury poprzez psychoterapię, SSRI ale o pełnym powrocie nie ma już mowy. Damage is done.

[Alenn]

napewno by ci ulatwilo sprawe znalezienie jakiegos zajecia, sam wiem jakie to trudne i sam nie znalazlem

[Jungingen]

Myślę żeby jeszcze raz pojechać na terapię do Nowego Dworku i tym razem zrobić wszystko żeby ją ukończyć.

[Elkov21-]

To smutne że zdanie zaczynające się od "mam 19 lat" dokładnie opisuje mój stan (Nie licząc tego że jestem 2 lata starszy) mimo że nigdy nie miałem żadnego problemu z narkotykami czy ciągów XD. Chyba już wolałbym mieć świadomość że to z innej przyczyny niż moja zjebana osobowość :D

[guadelupe]

sam mam 21 lat, biore metamfetamine od 15 roku życia (wcześniej okazyjnie, od 2 lat przerwy nie dłuższe niż tydzień), brałem jeszcze troche obecnych RC ale nic ciekawego


Od 2 tygodni nie brałem i nie ukrywam, że ćpanie jest pierwsza myślą z jaką sie budze ale staram się rzucić, głównie przez nacisk dziewczyny na której bardzo mi zależy która od pół roku oszukiwałem, że nie biore, jednak przyznałem sie do wszystkiego, bo chce z tym skończyć.

Jest mega chujowo, czuje się odrealniony i pamięć mega pogorszona w porównaniu nawet z ostatnimi paroma miesiącami, śpie po 13 godzin dziennie, chodze na siłownie jednak z wielkim trudem


Jest jakiś sposób na załagodzenie tego odrealnienia? Budze sie rano i niby jest dobrze, mija pare godzin i musze sobie „przypominać” że to wszystko sie dzieje naprawde, czuje sie jakby to był sen. Do tego poza spotkaniami z dziewczyną nic mnie nie cieszy

[umrzemywcierpieniu]

Oczywiście sposób na naprawienie życia najlepszy dla ćpuna to odpowiednia substancja :cheesy:
Idź do terapeuty, powie ci to co już wiesz, albo idź do psychiatry/neurologa powiedz w jakim jesteś stanie, tylko nie mów że przez ćpanie to dostaniesz coś co powinno pomóc na depresję czy tam na jak się klasyfikuje podobny stan.
Tylko jak ci przepisze benzo, to się nie wpierdol z jednego rynsztoku do drugiego (mianowicie nie stosuj go za często, najlepiej rzadziej niż zaleci lekarz).

[Zmeczonyneuron]

@umrzemywcierpieniu

Nie wiem czy rozsądne jest mówić 19latkowi na skraju rozpaczy żeby szedł po benzo do lekarza. Szansa, że się nie wpierdoli wynosi 0%.

Przeczytałem ciekawą i prawdziwą rzecz w poprzednich postach, a mianowicie - spróbuj pogłębić duchowość. Ja po 13 latach (z czego trzy pierwsze do alko i mj więc można powiedzieć, że 10 bo wtedy wjeżdżały prawdziwe szmatławce) zacząłem szukać Boga i gdy zwrocisz się do Niego i faktycznie zapragniesz Jego pomocy, On w ten czy inny sposób Ci ją przyniesie. Ja zglebilem wszystkie wiodące religie świata (ćpuńska wnikliwość) i doszedłem do wniosku że Jezus Chrystus to Tytan. Gdy go poznasz, dowiesz się że robisz sobie krzywdę mówiąc że jesteś bezwartościowy. Musisz żyć przebaczeniem, ba, musisz stać się jednym wielkim przebaczeniem dla siebie i innych, zapisz się na Anonimowych Narkomanów. Pozbądź się ego to pozbędziesz się oczekiwań w dobry sposób.

[boomer]

U niećpających kształtuje się ona mniej więcej do 20 roku życia (u chłopaków).

Lekarz psychiatra powiedział mi że do 24, więc nie przejmuj się kolego #1.

[ferdinandomodo]

Czlowiek teoretycznie ksztaluje swoj charakter cale zycie, wiec nawet jak ktos zaczal w wieku 30 lat cos cupać to nawet w tym wieku moze mu odjebac, oczywiscie ryzyko jest pewnie mniejsze, ale i tak .. :)