Na niepokój i bezsenność - marichuana, najlepiej dobrze dobrana odmiana. Czasem pojawiają sie u mnie objawy, które opisujesz, jak nie mam akurat czym zaleczyć potrafią trwać od dnia do dni kilkunastu. Najgorszy jest taki wewnetrzny niepokoj bez żadnej przyczyby, takie niepokoje pobudzenie, rozedrganie, jakby czekalo sie na coś ważnego, czuć w tym takie adrenalinowe i noadrenolinowe pobudzenia, jakby człowiek "spalal się" od środka- buszek jest zbawieniemw tym stanie, przechodzi od razu, na bezsenność tez pomaga. Na anhedonie wg mnie w wielu przypadkach najlepsze leki na parkinsona np leeodopa+cardiodopa, cos czuć juz od pierwszej dawki, ale tak po 2-3tyg stosowania naprawdę aktywizuje. Oczywiście wiążą się z tym pewne zagrożenia, u niektórych pewnie bedzie więcej szkod niz korzyści, ale sądzę że warto spróbować pobrać przez miesiac i zobaczyć co się stanie.
Mam straszny problem z ogromną akatyzją. Zmieniałem leki i odstawiłem flupentixol (Fluanxol 0,5 mg brany 2 x dziennie ), przeszedłem na bupropion (Wellbutrin 150 mg 1 x rano) i się zaczęło.
Pierwsze co się stało, to zacząłem być atakowany ogromnym niepokojem, a dodatkowo co chwile przychodziły nagłe ataki paniki. Po trzech dniach zrobiło się jeszcze gorzej, bo zacząłem mieć straszny niepokój na calym ciele, w tym najbardziej napięcie nerwowe w nogach. Uczucie napięcia niemożliwe do rozładowania. Obszedlem cały warszawski Ursynów ale to nie zbiło tego uczucia, jedynie zabiło czas. Tego dnia odstawiłem ten Wellbutrin.
Mam w domu przeterminowany Akineton (biperyden), dostałem jeszcze pridinol + alprazolam 0,5 mg. Problem w tym, że Akineton/pridinol dośc średnio się sprawdzają, dodatkowo rozkręcają sie ze 3-4 godziny i nie zawsze dają jakąś ulgę. Lekarka wie o tym i zapisała mi ten alprazolam z zaleceniem zeby brać co godzinę pół tabletki dopóki nie przejdzie, ale po tym jestem senny i zwykle ide po nim spać. Trudno wtedy robić cokolwiek.
Teraz mija tydzień odkąd to się zaczęło. Rozpaczliwie potrzebuję jakiejś pomocy/porady jak z tym sobie poradzić. Każdy dzień jest gehenną dla mnie, życie stało się strasznym nie do opanowania koszmarem. Wziąłem urlop zdrowotny, ale boję się że juz do niej nie wrócę bo kompletnie się już psychicznie poskładałem. Nachodzą mnie myśli samobójcze bo to jest nie do zniesienia. Jeszcze trochę i albo coś sobie zrobię, ale wyląduje na leczeniu zamkniętym. Czy jest coś co mogłoby mi pomóc/ulżyć tam katorgom? Strasznie się boję, że to nie minie i że juz jest po mnie. Bardzo chciałbym, żeby to minęło i bylo tak jak dawniej :(
Choćbym kogoś nienawidził z całego serca, to nikomu nie życzyłbym żeby przechodził przez to co teraz ja przechodzę.
A teraz brałem rano i wieczorem po 0,5 mg, zupełnie nie spodziewałem że przy takiej dawce to tak się skończy :<
Na szczęście teraz jest mi trochę lepiej - ładuję w siebie alprę + dostalem recepte na propranolol, ale to pewnie będzie tylko maskowaniem objawów, a nie szukaniem przyczyny.
Jestem ciekaw czy jutro rano znowu zacznie się ten cyrk. Oby nie...
Mam dokładnie te same objawy co autor wątku, z tym że występuje one u mnie jeśli mam kaca ale nie za każdym razem, przy alkoholu bardzo rzadko się to zdarza. Za to występują u mnie każdorazowo jako zjazd po stimach przy tym nie pojawiają się żadne inne objawy, jak pogorszony nastrój czy brak chęci do życia.
Oprócz zjazdów, jeśli pójdę w miarę normalnie stać, to mam na następny dzień takie objawy. Nigdy nie trwało to u mnie więcej niż jeden dzień, a czasami jeśli udalo mi się zdrzemnąć w ciągu dnia też ustępowały.
Ogólnie to nie mam się czym przejmować i jest to normalne, czy może za którymś razem ten stan się pogłębić?
13 lipca 2022StrangeloveDr pisze: Podpinam się tutaj pod wątek.
Mam straszny problem z ogromną akatyzją. Zmieniałem leki i odstawiłem flupentixol (Fluanxol 0,5 mg brany 2 x dziennie ), przeszedłem na bupropion (Wellbutrin 150 mg 1 x rano) i się zaczęło.
Pierwsze co się stało, to zacząłem być atakowany ogromnym niepokojem, a dodatkowo co chwile przychodziły nagłe ataki paniki. Po trzech dniach zrobiło się jeszcze gorzej, bo zacząłem mieć straszny niepokój na calym ciele, w tym najbardziej napięcie nerwowe w nogach. Uczucie napięcia niemożliwe do rozładowania. Obszedlem cały warszawski Ursynów ale to nie zbiło tego uczucia, jedynie zabiło czas. Tego dnia odstawiłem ten Wellbutrin.
Mam w domu przeterminowany Akineton (biperyden), dostałem jeszcze pridinol + alprazolam 0,5 mg. Problem w tym, że Akineton/pridinol dośc średnio się sprawdzają, dodatkowo rozkręcają sie ze 3-4 godziny i nie zawsze dają jakąś ulgę. Lekarka wie o tym i zapisała mi ten alprazolam z zaleceniem zeby brać co godzinę pół tabletki dopóki nie przejdzie, ale po tym jestem senny i zwykle ide po nim spać. Trudno wtedy robić cokolwiek.
Teraz mija tydzień odkąd to się zaczęło. Rozpaczliwie potrzebuję jakiejś pomocy/porady jak z tym sobie poradzić. Każdy dzień jest gehenną dla mnie, życie stało się strasznym nie do opanowania koszmarem. Wziąłem urlop zdrowotny, ale boję się że juz do niej nie wrócę bo kompletnie się już psychicznie poskładałem. Nachodzą mnie myśli samobójcze bo to jest nie do zniesienia. Jeszcze trochę i albo coś sobie zrobię, ale wyląduje na leczeniu zamkniętym. Czy jest coś co mogłoby mi pomóc/ulżyć tam katorgom? Strasznie się boję, że to nie minie i że juz jest po mnie. Bardzo chciałbym, żeby to minęło i bylo tak jak dawniej :(
Choćbym kogoś nienawidził z całego serca, to nikomu nie życzyłbym żeby przechodził przez to co teraz ja przechodzę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zelkonopie.jpg)
Konopie w żelkach. Wszczęto dochodzenie
W Holandii w żelkach Haribo o smaku coli stwierdzono obecność konopi indyjskich. Kilka osób, w tym dzieci, zgłosiło dolegliwości po ich spożyciu. Sprawę bada holenderski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mikrodawkowanko.jpg)
Pierwsze takie badania obaliły popularny mit
Mikrodawki LSD zyskały popularność jako potencjalna metoda leczenia ADHD, ale najnowsze badanie kliniczne wykazało, że ich skuteczność nie przewyższa placebo. Choć wiele osób wierzyło w poprawę koncentracji i samopoczucia, naukowcy nie znaleźli na to dowodów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/metaukropol.jpg)
Raport unijnej agencji ds. narkotyków: Polska na czele produkcji syntetycznych katynonów
Polska jest na czele europejskiej produkcji syntetycznych katynonów, jednej z najczęściej nadużywanych substancji psychoaktywnych - wynika z raportu Agencji Unii Europejskiej ds. Narkotyków (EUDA). Przy wytwarzaniu narkotyku współpracowały polskie i ukraińskie grupy przestępcze - dodano.