Organiczne związki chemiczne oddziałujące na receptory kannabinoidowe w mózgu.
Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 2 z 3
  • 52 / 9 / 0
Po przedawkowaniu jest spięcie w mózgu, tracisz przytomność a potem dzieją się różne rzeczy- np.
-Rzucanie się jak opętany po ziemii, odbijanie sie od scian
-bad trip tak srogi że dana osoba krzyczy na całe gardło lub piszczy i to przy zamkniętych, zaciśniętych oczach (strasznie to wygląda)
-załączenie bad tripa i nieumiejętność rozpoznania realiów, gdzie się jest, z kim się jest, w konsekwencji chore akcje, agresja, panika
-utrata przytomności i zatrzymanie oddechu, wymagane RKO
-kombinacje powyższych
Wszystkich powyższych przykładów byłem świadkiem/sam przechodziłem.
Ogólnie to co dzieje się w głowie osoby która się pokarała wg. mnie jest najgorszym możliwym bad tripem jaki można przeżyć. Uczucie umierania, bez kitu.
keep it pale
  • 560 / 9 / 0
Wczoraj w poradni uzależnień do rejestracji stał przede mną znajomy z przed lat, który palił syntetyka. Nagle zaczął odpierdalać, wyglądało to tak jakby nie wytrzymał stresu z czekaniem na swoja kolejkę. Rzeczywiście babka która weszła przed nim była tam chyba z pięć minut. Złapał się za głowę i zaczął powtarzać: "chuj, chuj,chuj''. Potem zaczął mierzwić włosy i "huju spierdalaj, spierdalaj''- tak w kółko. Zastanawiałem się wcześniej czy do niego nie zagadać ale dobrze, że tego nie zrobiłem. Pewnie ma to po tym albo innym rc
Uwaga! Użytkownik Veramid nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11 / / 0
Raz byłem w stanie, w którym gdzieś leżałem na łóżku miałem potężne haluny, taka "postać" mówiła mi że mam schizofrenie, dialog wewnetrzy się strasznie nasilił - masakra. Obudziłem się na ziemie w plamie swoich wymiocin. To była jakaś maczana gotowa, noname własciwie z bonga. Z perspektywy czasu, mogę śmiało powiedzieć ze kanna zajebiście łatwo przedawkować, i z moich 4rech znajomych co kiedyś jaraliśmy to razem 2ch siedzi w psychiatryku.
  • 4954 / 865 / 0
shonen969 pisze:
z moich 4rech znajomych co kiedyś jaraliśmy to razem 2ch siedzi w psychiatryku.
Tzn, jak siedzi w psychiatryku? Co jakis czas tam laduja czy "sfixowali-zwariowali" raz na zawsze? :huh:
  • 11 / / 0
Czy raz na zawsze to nie wiem. Ale mój były współlokator trafił tam w Czerwcu ubiegłego roku, sam się chyba nawet zgłosił i jeszcze nie wyszedł. O drugim nic nie wiem. :-|
  • 4954 / 865 / 0
O kurwa to na dobra sprawe siedzi ponad rok w psychiatryku?


Czy ktos kompetentny moze sie wypowiedziec co o tym mysli?

Wedlug mnie musial sobie pojebac cos w glowie raz na zawsze , skoro rok go nie wypuszczaja ponad i zostal ubezwlasnowolniony jako osoba niepoczytalna.

Hospitalizacja trwa 2-3 miesiace jesli ktos ma psychoze , paranoje.
  • 11 / / 0
Oni go tam nie trzymają "siła". Z tego co wiem, jego matula go tam wysłała - gdy już zupełnie nie umiał poradzić sobie z paranojami. Pamietam kiedyś siedzieliśmy jak zawsze, w naszej grupie. Normalna luzna rozmowa przy bluncie i piwku. On już nie palił a mimo to wydawał się być najbardziej upierdolonym. Rozkminy typu "wy wszyscy przeciwko mnie", miał wrażenie że wszystko robi złe, że każdy na niego zwraca uwagę.
  • 393 / 10 / 0
Crowe27 pisze:
Po przedawkowaniu jest spięcie w mózgu, tracisz przytomność a potem dzieją się różne rzeczy- np.
-Rzucanie się jak opętany po ziemii, odbijanie sie od scian
-bad trip tak srogi że dana osoba krzyczy na całe gardło lub piszczy i to przy zamkniętych, zaciśniętych oczach (strasznie to wygląda)
-załączenie bad tripa i nieumiejętność rozpoznania realiów, gdzie się jest, z kim się jest, w konsekwencji chore akcje, agresja, panika
-utrata przytomności i zatrzymanie oddechu, wymagane RKO
Trochę off ale podbijam, sam przeszedłem przez wszystkie etapy. Jebać synt kanna albo chociaż uważać z proporcją maczany albo unikać vapu.
Uwaga! Użytkownik BetterThan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 119 / 5 / 0
Przez wszystkie etapy? ZATRZYMALO SIE WAM SERCE :0 ? Ktos was ratowal?
  • 1 / / 0
z gotowych mieszanek to jest loteria, kiedys po jednej lufce smartshivy ze stacjonarnego sklepu myslalem ze zejde, utrata sluchu, rownowagi brak czucia bodzcow zewnetrznych... w kolejnych dniach szlo spalic 1-2 g i nic.
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 2 z 3
Newsy
[img]
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii

Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom

Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.