Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 2 z 2
  • 2532 / 600 / 0
Ja tam lubię pilowac zębami %-D
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1355 / 347 / 13
15 lutego 2023Atropolamine pisze:
Ja tam lubię pilowac zębami %-D
Nigdy tak nie miałem po dexie. Za to kapeć w mordzie jakbym spalił wagon szlugów jest w moim przypadku powszedni jak chleb i wraz ze zwiększaniem dawek przybiera na mocy.

Chyba nawet na ulotce jest napisane, ze objawem niepożądanym może być suchość w jamie ustnej.
16 października 2023Stteetart pisze:
"mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
  • 3 / 1 / 0
Latanie szczęki to typowy objaw nadmiaru serotoniny w organizmie (DXM blokuje wychwyt zwrotny serotoniny). Ludzie biorący antydepresanty wiedzą pewnie, o co chodzi.

Ergo: bierz mniej/rzadziej i będzie ok.

Źródło: https://www.reddit.com/r/Drugs/comments ... ays_after/ tu przykładowy opis tego zjawiska, ale to generalnie dexowy klasyk.
Ostatnio zmieniony 19 kwietnia 2024 przez Espo, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki

Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.

[img]
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej

Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.

[img]
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami

Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.