bbk pisze:Nie próbowałem, mam zamiar niedługo, ale nie sądzę, by nowość kosztująca 35zł miała dawkowanie substancji za kwotę trzykrotnie wyższą :D
Wychodząc z założenia że vendor bierze próbną partie i nie jest jej wiele wiadomo że cena będzie wysoka aby nie było strat, ale jeśli jest inaczej i vendor zaopatruje się w ilości aby cena na początku była osiągalna dla każdego?
Pomijając ten offtop to z małą tolerancją można uzyskać efekt przy około 200mg, dla kogoś kto nie ma wogóle tolerki to 200mg jest zdecydowanie za dużo, ponieważ uniemożliwia funkcjonowanie w społeczeństwie..
Teraz pytanie do siędzących w temacie.. Czy czas 1h półtrwania związku to długo czy krótko?
Jaki wynosi dla mefa a jaki teraz do 3mmc? Wiem że nie ma co porównywać ale średnio to chyba te substancje mają podobnie..
krychu pisze:Tak się właśnie zastanawiam czy każda nowość musi być droga?bbk pisze:Nie próbowałem, mam zamiar niedługo, ale nie sądzę, by nowość kosztująca 35zł miała dawkowanie substancji za kwotę trzykrotnie wyższą :D
Wychodząc z założenia że vendor bierze próbną partie i nie jest jej wiele wiadomo że cena będzie wysoka aby nie było strat, ale jeśli jest inaczej i vendor zaopatruje się w ilości aby cena na początku była osiągalna dla każdego?
Pomijając ten offtop to z małą tolerancją można uzyskać efekt przy około 200mg, dla kogoś kto nie ma wogóle tolerki to 200mg jest zdecydowanie za dużo, ponieważ uniemożliwia funkcjonowanie w społeczeństwie..
Teraz pytanie do siędzących w temacie.. Czy czas 1h półtrwania związku to długo czy krótko?
Jaki wynosi dla mefa a jaki teraz do 3mmc? Wiem że nie ma co porównywać ale średnio to chyba te substancje mają podobnie..
a nadaje sie to dla kilku osób na impreze dosyc sporą w snifach po 150mg co jakis czas + alko ??
Inni nie mają pojecia o tolerce itp wiec dla nich to caly czas tak samo działa.
na mefa z alko reagują dobrze, na 3mmc tez wporządku.
Czas półtrwania to czas połowicznego rozpadu związku. Powiedzmy że czas półtrwania to 1h. Od momentu kiedy wciągasz mija dajmy na to 5min i wchodzi ci peak. 1h później działanie jest już wyczuwalne tylko w 50% tego co na początku peaku. 2h później już tylko w 25%, 3h później już tylko w 12%, po 4h to już jest tylko 6% początkowej mocy. Co godzinę działanie słabnie o 50%. Dla wciąganego mefa czas półtrwania jest niższy niż godzina, ja bym powiedział że to 30-45min. Dla wciąganego 3-MMC ten czas jest dłuższy niż godzina, ja bym powiedział że 90-120min coś takiego.
@pennywise
Nikt jeszcze tego tak nie testował, sam musisz obczaić czy to sie nada.
Na konkurencyjnym forum jest opis jednego z użytkowników że przyjemna aktywność związku(czyt. euforia) zaczyna się już w granicach 70-80mg, peak trwał 1.5h stymulacja znikoma, brak zejścia.
Jestem ciekawy jak hardkory z hypka będą oceniać takie dawki :nuts: hehehe
Jest jeszcze opcja którą przedstawiłeś ale poczekajmy z domysłami może do poniedziałku aż siły wyższe(czytaj obowiązki codzienności) spowodują konieczność powrotu do świata żywych :yay:
Swoją drogą pewna dama się pochwaliła że około 70 może 80mg wpłyneło na nią bardzo milutko, a ktoś inny pokusił się nawet o stwierdzenie że jest to lepsze od 3mmc
Tylko proszę mi tu nie wyskakiwać bo wiadomo że na każdego to działo inaczej i jednym się spodoba a innym nie podejdzie i nic tego nie zmieni..
Anon pisze:@krychu
Czas półtrwania to czas połowicznego rozpadu związku. Powiedzmy że czas półtrwania to 1h. Od momentu kiedy wciągasz mija dajmy na to 5min i wchodzi ci peak. 1h później działanie jest już wyczuwalne tylko w 50% tego co na początku peaku. 2h później już tylko w 25%, 3h później już tylko w 12%, po 4h to już jest tylko 6% początkowej mocy. Co godzinę działanie słabnie o 50%. Dla wciąganego mefa czas półtrwania jest niższy niż godzina, ja bym powiedział że to 30-45min. Dla wciąganego 3-MMC ten czas jest dłuższy niż godzina, ja bym powiedział że 90-120min coś takiego.
Anon pisze:@krychu
Czas półtrwania to czas połowicznego rozpadu związku. Powiedzmy że czas półtrwania to 1h. Od momentu kiedy wciągasz mija dajmy na to 5min i wchodzi ci peak. 1h później działanie jest już wyczuwalne tylko w 50% tego co na początku peaku. 2h później już tylko w 25%, 3h później już tylko w 12%, po 4h to już jest tylko 6% początkowej mocy. Co godzinę działanie słabnie o 50%. Dla wciąganego mefa czas półtrwania jest niższy niż godzina, ja bym powiedział że to 30-45min. Dla wciąganego 3-MMC ten czas jest dłuższy niż godzina, ja bym powiedział że 90-120min coś takiego.
Wydaje mi się, że jest tu parę niedociągnięć i niedomówień. Chyba nie do końca o to tutaj chodzi.
https://www.youtube.com/watch?v=4tX3Xh1i0A8
coś dla fanów dobrej muzyki - jeden z najlepszych koncertów ever, MIND BLOWN
opinie: "Za grubo", "zajebiście", "lepsze niz 3MMc"
jeden minus - nie potrafili po tym chodzić...
Sam testowałem i jednak wolę 3mmc, albo TO w miksie z 3mmc.
Żre po gardle na tyle ze na drugi dzień po przerobieniu grama samemu miałem zapalenie gardła.. ;)
Przy większych ilościach miałem efekt podobny do małej dawki GBL'a - kręciło mi sie we łbie
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami
Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
