Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 2 z 2
  • 3854 / 315 / 0
Ja też dzięki temu forum ( no i dragotykom rzecz jasna)poszerzyłem swoje horyzonty muzyczne, głównie dzięki użytkownikowi Teraz (haj fajf). Zajarałem się wieloma brzmieniami, o które wcześniej bym siebie za chuja nie podejrzewał.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 36 / / 0
Jak na bombie jakiś kawałek wpadnie mi mocno w ucho, to przez kilka dni jest mi smutno gdy go słucham, ale z czasem taki stan przechodzi i wszystko wraca do normy.
  • 35 / / 0
a jak myślicie, jest coś takiego że każdy drag lub przynajmniej ich grupa ma swoją konkretną muzykę?
Np. psychodeliki najlepiej brać przy muzyce psy-. A jaka muzyka najlepiej pasuje do innych?
  • 1026 / 31 / 0
Bzdura, osobiście nie przepadam za psy, kiedyś nawet próbowałam się tym katować podczas zwiedzania odrębnych stanów świadomości i... faktycznie to była katorga. Rock psychodeliczny/psychedelic (sunshine) pop - to dla mnie typowa "kwaśna" muzyka. Przenosi do innej epoki, faktycznie można poczuć ten charakterystyczny klimat. Nie do końca jednak uznałabym to za "konkretną muzykę dla tej grupy substancji" - znam ludzi, którym Icarus, Kaleidoscope czy Fire podchodzą tylko na trzeźwo, a na haju wolą Skinny Puppy czy Briana Eno :cheesy: Umysł to bardzo indywidualna sprawa i indywidualne będą bodźce, które stymulują doświadczenie. Jedni wolą tripować w lesie, inni na imprezach, a jeszcze inni na kanapie w salonie. Z muzyką jest tak samo.
Switched my sulph to AJAX.
  • 1049 / 10 / 0
Dobra Muzyka zawsze robi. Dla mnie przelomowe bylo sluchanie, dla przykladu na 4-Ho-mecie, Animal Collective - Merriweather Post Pavilion oraz Dirty Projectors - Bitte Orca oraz podpalanie, przy ognisku, klimatu Juliana Cope'a - Black Sheep oraz - You Gotta Problem With Me , w upalny letni lipcowy dzien i noc. Ja w ogole jestem bardzo otwarty na kazdy rodzaj brzmien, ktore uznam za mi pasujace. Na imprezach gothic/industrial jestem nawalony zwykle XTC i sie swietnie bawie.
  • 65 / 11 / 0
Pobozny user pisze:
Chętnie bym fajnej muzy posłuchał, ale od razu włącza mi się w mózgu lampka - "zajeb coś by było lepiej" - macie jakieś rady jak to przełamać??
Chyba wiem o co Ci chodzi z tymi obrazami w głowie w czasie słuchania muzyki. Widzi się różne "obrazy" i "sytuacje", których nigdy nie było, ludzi, których się zna lub nie, jakieś dziwne miejsca (nie wiadomo czy istniejące), itp. Fajna sprawa, mam tak coraz rzadziej, ale zdarza się.
A odpowiadając na Twoje pytanie, tak, mógłbym Ci coś polecić. Muzykę wyjątkowo... hmmm... psychodeliczno-narkotyczno-odjechaną. Chodzi mi zwłaszcza o trzy albumy, wszystkie z innego gatunku muzycznego. Oczywiście w grę wchodzi słuchanie tylko w ciemnym pokoju i ze słuchawkami na uszach:

1) Ozric Tentacles - "Spirals in Hyperspace" (space rock, psychedelic rock).
Czysty odjazd, bardzo energetyczna, kosmiczna muzyka, nigdy nie jadłem kwasa, ale gdybym kiedyś miał jeść to tylko przy tej płycie.
2) Robert Rich & Lustmord - "Stalker" (dark ambient).
Bardzo niebezpieczna rzecz. Właściwie nie ma tam melodii, jest tylko nieustająca, pełna niepokoju przestrzeń. Muzyka tylko dla odważnych, a jeszcze dodając do tego bakanie... uch, można naprawdę z kapci wyskoczyć.
3) Porcupine Tree - "Voyage 34" (psychedelic rock, progressive rock, ambient).
Klasyk, bardzo uzależniająca płyta, zawiera fragmenty autentycznych nagrań z badań nad wpływem LSD.
  • 61 / 2 / 0
xxdorian pisze:
a jak myślicie, jest coś takiego że każdy drag lub przynajmniej ich grupa ma swoją konkretną muzykę?
Np. psychodeliki najlepiej brać przy muzyce psy-. A jaka muzyka najlepiej pasuje do innych?

Na każdym dragu lubię słuchać swoich ulubionych kawałków, choć zależnie od tego jaki to drag, mój nastrój i w szczególności S&S są pewne odchylenia ale nigdy nie będzie to nic wykraczającego poza mój ulubiony repertuar. Więc twoja teoria to moim zdaniem bzdura.
  • 26 / 3 / 0
Ja na mocnej fazie DXM 900mg + 2-3 ząbki czosnku lubię słuchać soundtracków z gier, bo tak jakby przenosi mnie w akcję tej gry. :D
Po prostu na czas trwania tego soundtracku jestem bohaterem danej gry. :)
  • 30 / 1 / 0
Muzyka była moim pierwszym dragiem.
"Wszędzie jest pięknie"
a Umarli potrafią tańczyć.
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu

Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.

[img]
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami

Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające

[img]
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki

Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.