Dobrze powiedziane. Rzeczywistość trzeba celebrować, zachwycać się istnieniem, innością, niepowtarzalnością każdej chwili.
http://www.youtube.com/watch?v=hTWKbfoikeg
Człowiek co chwila Przeżywa odmienne stany świadomości np gdy jest wesoły, smutny, przestraszony, zakochany, śpiący, pobudzony itp.
Psychodelik wywołuje stany bardziej skrajne i skoncentrowane w czasie np bad trip trwający godzine wywołuje tyle emocji co np jakaś tragedia ciągnąca się latami.
Powiedzmy że ktoś wygrywa w lotka - jego życie jeszcze sie nie zmieniło(dopiero co sprawdził numery) ale stan świadomości napewno.
Osobiście mam duże doświadczenie komora deprywacji sensorycznej raz w tygodniu i psychodeliki.
Czasem przeczytanie dobrej książki potrafi wywołać odmienny stan świadomości(czyli spojrzenie na świat) bardziej niż psychodelik(jeśli psychodeliki są już normalną częścią życia)
Pozdrawiam
Nightmare240493 pisze:albo piciu mega dawek kawy.
se7en pisze: Osobiście mam duże doświadczenie komora deprywacji sensorycznej raz w tygodniu i psychodeliki.
http://www.youtube.com/watch?v=hTWKbfoikeg
oswieceniec, eckhart tolle, w tym filmiku kolo 4:40 wspomina o LSD:
Mądrość na codzień
http://www.youtube.com/watch?v=HXxmibX6chQ
Nightmare240493 pisze:Wuja się znacie, to nie pierdolcie. Poczytajcie sobie o długim niespaniu albo piciu mega dawek kawy.
U osób utożsamiających się z jakąś religią, doktryną p, czy filozofią, to wiadomo - osobnik winien jest szukać głębi w tym co wierzy. Oczywiście pozostają - oddychanie holotropowe, deprywacja sensoryczna, techniki relaksacyjne, i-doser i inne binauralne dudnienia. Są jeszcze jakieś eksperymenty z piłeczkami, ale to podchodzi pod deprywację.
Co do potęgi teraźniejszości, nie każdy znajdzie w tym odmienność, to trzeba ZROZUMIEĆ, poznać naturę świadomości, być świadomym tu i teraz - to jedna z trudniejszych metod, ale medytacja, czy inna rozkosz chwilą bezczynniści i momentu bezruchu powinny dać efekty. Ale każdy potrzebuje innego bodźca żeby zacząć cieszyć się chwilą obecną, dzisiejszy system nawet trochę to wypaczył, ale powrót do stanu pierwotnego jest możliwy, Ja niestety sobie z tym czasami nie radzę. No jestem w końcu tylko i wyłącznie człowiekiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.