...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 87 • Strona 2 z 9
  • 5299 / 104 / 0
Resident, jesteś naprawdę evil
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 237 / 10 / 0
19 lat mam i założyłem se kiedyś że przestaje się bawić jak ukończę 20. Urodziny mam za 10 dni i to chyba jest ten moment c, nie ? + nie wierze w boga itd. Napierd*ulanie psychodelików sprawiło że zadałem sobie w końcu pytanie - to ja jestem cząstką świata czy też świat jest cząstką mnie? znalazłem na to pytanie odpowiedz. To zalezy od punktu widzenia kiedy bawie sie i cpam to swiat jest czastka mnie. A kiedy zapie*dalam w pracy zeby miec hajs to ja jestem czastka swiata. To jest moja zyciowa rozkmina. + nie pamietam czy już to napisalem czy nie , mowie z góry xP
All that I need,
Is time for me to breathe.
Dream little dreams,
That only I believe.
Now that I see,
Beyond the light.
I know I'll be,
I'll be alright.
  • 82 / / 0
Widzę, że traktujesz tą sprawę bardzo poważnie. Nie wiem czy dobre miejsce na "publikację" wybrałeś :D Nie znamy do końca stosunków między Tobą a ojcem. Jeśli to ma zmienić życie na lepsze, to życzę powodzenia, oby list został rozpatrzony pozytywnie. Ty trzymaj się postanowienia bo szkoda by było tracić zaufanie ojca po raz drugi, jeśli da Ci szansę. Ale przemyśl też, czy nie lepiej z tym całym listem poczekać... Twoja decyzja.
  • 55 / 1 / 0
Zarabiać poważne pieniądze da się tylko przez założenie własnej firmy. A to oznacza dawanie zatrudnienia pracownikom, którzy dzięki pracy utrzymują swoje rodziny. Dostarczanie jakiejś usługi, produktu który jest poszukiwany na rynku. I wydawanie zarobionych pieniędzy. Pobudza to całą gospodarkę, PKB rośnie, ludzie się cieszą. Więc ogólnie dobry patent.
Chciałbym do takich samych wniosków dojść na porządnym tripie, żeby mi się zakodowało to w głowie jako główny cel mojej egzystencji...
"Dlatego ranisz mnie
nie wiedząc o tym, nie
nie wiedząc, nie
jak mocno ja
jak mocno ja kocham Cię"
  • 179 / 1 / 0
a co za różnica jak ojciec rozpatrzy jego list?
(pewnie nie przeczyta bo za długi heheh)
to tylko list, wyznanie choćby nie wiem jak szczere bedzie g warte jesłi nie zostanie poparte czynem i długim czasem zdrowienia.
najważniejsze żeby postanowienie było trwałe
bo jeśli to tylko oświecenie na kwasie to może szybko zblednąć...

ale jestem z Tobą @Resident Scumfuck

ja równieź pożegnałem sie z dragami i pare miechów temu
  • 46 / 1 / 0
Całe otoczenie w którym przebywasz, muzyka której słuchasz, kształtują twój światopogląd, więc to świat jest częścią Ciebie i na Ciebie wpływa. Pamiętaj- nie poddawaj się w tym zakładzie bo Ci się uda ;-)
  • 1611 / 34 / 0
Ten list ma w sobie potencjał, bo jest szczery a na końcu jest chęć poprawy i dobry plan na przyszłość. Ja bym skrócił, mniej przeklinał i wyciął teksty z których jasno wynika, że autor jest:
katotaliban pisze:
totalnym bezmózgim pojebem.
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
  • 1067 / 206 / 0
Tzw kac moralny. Przejściowy stan. Uważaj, bo zmierzasz w kierunku ciemnej strony mocy. A ten list, to taka przykrywka, okłamywanie samego siebie. Nie radzę tego pokazywać ojcu. Pomyśli , że się naćpałeś i Ci szajba odjebała. Wyluzuj suty i nie ćpaj, a marzenie, o normalnym życiu się spełni. I tak będzie chujowo , ale przynajmniej będziesz miał czas , żeby w niedziele familiade obejrzeć.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 198 / 6 / 0
jakbym dostał taki list od swojego dziecka centralnie zrzekł bym się praw rodzicielskich. Co ta młodzież ma teraz w garach to jakieś straszliwe nieporozumienia.
  • 2877 / 100 / 0
Dotrwałem jakoś do okolic 10 linijki tego listu, przeraża mnie fakt, że jestem niewiele starszy od autora. Zasugerowałbym, żebyś się nad sobą zastanowił, chociaż z drugiej strony, jeżeli ten list jest efektem Twojego zastanawiania się nad sobą to nie wiem czy to dobra rada. Może mam lepszą - dorośnij.
ODPOWIEDZ
Posty: 87 • Strona 2 z 9
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku

24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.

[img]
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone

Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.

[img]
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów

Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.