TALK - Rozmowy [H]

[Zoidberg]

Szczególnie jeśli się razem z nią pali batat, a już najgorzej jest się nawciągać na maxa, a potem zajarać. Faza niemiłosierna, ale tak sieka banie, jak chyba nic innego

oj tak... święte słowa...
ostatnio mamy prawdziwy wysyp tego typu tematów... widać sporo osób miał twarde zderzenie z rzeczywistością... dobrze jest mieć świadomość w jakim gównie się tapla
szkoda tylko że ta świadomość jest zazwyczaj szybko i bezwzględnie wypychana do podświadomości przez ćpuński umysł hłe hłe

[gGg]

łoo ludzie ciśnienia mi narobiliście :) mogłem nie czytać :P ale już 3 miechy nie ładuje nosów i wytrzymam jeszcze..

[wisior]

problem wtym ze niemasz gwarancji ze uda ci sie utrzymac kontrole nad scierwem(zreszta oglnie nad kazdym narko)...pozatym niektorzy po kilku tylk razach maja zjeby w mozgu i laduja np.w psychiatryku 8-(

[codeine]

Ja uzależniłem się od fety od pierwszego razu. Brałem 3 miesiące po kilka razy w tygodniu. Zaczęły się psychozy itp. W sylwestra (tego roku) obiecałem sobie, że więcej białka nie ruszę, niestety myliłem się, przyfukałem po 6 miesięcznej przerwie. W tym roku ścierwo ćpałem dokładnie tylko 7 razy. Już mnie to nie bawi, wolę opioidy.

[ChestYakaMarkos]

.

[biały proszek]

(wiem coś o tym, i już 2,5 roku nie pale zielonego ścierwa. Ani razu). Sama Fetkowska w rozsądnych ilościach i zpewną kontrolą nie jest taka zła.

I szacunek dla Ciebie gosciu!!!!!!!!!!!! paliłem siuwax przez okolo2 lata powiem wam ze tak to niszczy umysl ze nieporozumienie ale biale mnie od razu naprawilo teraz mam inny nalug i zadnych skutków ubocznych no oprocz tego ze waze 74 kilo przy wzroscie 197 ale warto.............:):)

[burek123]

Teraz tylko czekac aż polecą bluzgi pod twoim adresem :-p Ja tam do fety nic nie mam, każdy lubi to co lubi i tyle. Skoro wszyscy piszą że jest taka hujowa to po co ją brali. Mnie to na szczęście nie dotyczy bo zdecydowanie wole inne dragi.
Peace

[wisior]

a ja od kilku dni znow(tak jak kiedys) jade na sprzecie(strzykawka)dawanie w nocha juz niemialo sensu..trza bylo tego wciagnac od huja(rozpieprzony nos)..zoladek-rewolucje..mdlosci..itp.-pozatym finansowo juz niewyrabialam a jazd po scierwie juz zadnych niebylo..teraz poki co do miesniowo staram sie ale wczoraj dwa razy poszlo w kanal..-za drugim razem przebilam zyle na wylot(wyszlam z wprawy-?-) i jak wladowalam to mi sie taka opuchlizna zrobila i napieprzalo jak skurczybyk!zajebalo mi sie welbie dodatkowo..pot mnie zlal w jednej sekundzie(doslownie moglam wyrzymac koszulke)..zemdlilo mnie i altentycznie myslalam ze zejde zaraz...mialam mocne zdziwko bo towaru wzielam naprawde nieduzo...feta to kurestwo!pierdoli welbie!
ps.jestem ciekawa kiedy przyjdzie czas ze wroce do H..-kurwa padaka! :-(

[Neurosis Factory]

x