Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
[ external image ]
łapaj fote
łapaj fimik http://www.youtube.com/watch?v=tsApsysvBMI
ciekawi mnie jakie to ma znaczenie przeciez normalnie ogniem traktują to opium, fakt że zawsze sporo sypią
Mogłbyś mi wytłumaczyć jeszcze jak to działa?
Dzięki snooze ;)
http://www.youtube.com/watch?v=10MbUe0G120 - persja normalna faja podpalanie węgielkami zacnej kulki
http://www.youtube.com/watch?v=CusvIwrk ... re=related - tu widać, że kluczem w paleniu z faji jest odległość od ognia i tak pewnie duzo sie marnuje
długość fajki pewnie ma znaczenie dla smaku lub temperatury dymu
i bonusik
http://www.youtube.com/watch?v=3yFeqtKm ... re=related
fajne fotki do bardzo pasującej piosenki :)
ja bym to palil z rurki metalowej, ztkanej na koncu, z mala dziurka, zeby powietrze wlatywalo. Podgrzewasz rurke,(im grubsza tym lepsza, nie mozesz przegrzac materialu) i dajesz, jak nagrzejesz to zabierasz znad plomienia i ciagniesz az ostygnie. Ale jakos tak zaczalem potem opium pukac i dalem sobie spokooj z takimi wynalazkami.
Jednak z tego co pamiętam, to były to długie fajki porcelanowe, a przed palaczem zawsze palił się jakiś palniczek. Z tego wyglądało, że w czasie palenia co chwilę fajkę przykłada się do ognia. A teraz najważniejsze: niedawno dotarłem do notatek, gdzie pisze, że opium do palenia DIAMETRALNIE RÓŻNI SIĘ OD PRAWDZIWEGO opium. Przede wszystkim opium jest najpierw poddawane skomplikowanej obróbce, m.in to opium ma większą zawartość morfiny, ale nie tylko o zawartość morfiny tutaj chodzi! Z opisu też wygląda na to, że takie palone opium daje o dużo więcej efektów niż zwykła morfina. ETRALNIE RÓŻNI SIĘ OD PRAWDZIWEGO opium. Przede wszystkim opium jest najpierw poddawane skomplikowanej obróbce, m.in to opium ma większą zawartość morfiny, ale nie tylko o zawartość morfiny tutaj chodzi! Z opisu też wygląda na to, że takie palone opium daje o dużo więcej efektów niż zwykła morfina.
Fiesta3 pisze:Ja 30 lat temu dokładnie (ciach)......... A teraz najważniejsze: niedawno dotarłem do notatek, gdzie pisze, że opium do palenia DIAMETRALNIE RÓŻNI SIĘ OD PRAWDZIWEGO OPIUM. Przede wszystkim opium jest najpierw poddawane skomplikowanej obróbce, (ciach)....... ETRALNIE RÓŻNI SIĘ OD PRAWDZIWEGO OPIUM. Przede wszystkim opium jest najpierw poddawane skomplikowanej obróbce,e o ..... CIACH
Jestes bracie niestrudzony ;) powtarzasz sie ;) i jestes jakis nieteges
!!! skaplikowana obrobka opium w warunkach blotno chacianych gdzie garnek ogrzewany patykiem to juz cos !!! wez ty sie zamilcz jak nie masz nic do powiedzenia ... czytaj ale skoncz bajki nam tu pisac co ? :finger:
kiedys wymysliles ze cooked opium to nie opium teraz rozroznisz "prawdziwe opium" i "nie prawdziwe opium" :nuts:
Ale nie wątpię, że samo opium różni się w działaniu od samej morfiny, w końcu poza morfiną zawiera ono około 20 innych alkaloidów ...
normalna lufa z kiosku cienki drut. Na koniec drutu nabijamy kulkę opium, lufę grzejemy, jakbyśmy ją opalai dotykamy kulką na drucie ścianek lufki (od środka, ofc). zapraszam i polecam - piotr fronczewski.
schnap2953 pisze:zeby opium nadawalo sie do palenia trzeba poddac go procesowi fermentacji
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
