Co do benzodiazepin, to w 2009. roku, pewien Brytyjczyk podał sobie najpierw 200mg doustnie, a następnie 3.8g podskórnie mefedronu. Po podaniu mu jednokrotnej dawki lorazepamu, po 6 godzinach został wypisany ze szpitala.[1] To dobitnie powinno świadczyć o skuteczności tychże środków. Mniejszym kalibrem tego samego rodzaju środków są pochodne GHB, inhibitujące emisję dopaminy do przestrzeni międzysynaptycznej.[2] Z pewnością ustrzegłyby przed kolejnymi zniszczeniami wśród receptorów dopaminergicznych, a w kombinacji z uwolnioną przez mefedron serotoniną, być może nawet pozwoliły na sen (sam profil GABAergiczny GHB jest na to za słaby).
Pozostałe metody detoksykacji już w warunkach domowych nie są osiągalne i najpewniej wiążą się z wkładaniem rurek w otwory ciała, a nie jest to miłe, ani komfortowe.
Dodatkowo, jak ktoś przerabia parę gram ketonów w krótkim okresie czasu, to musi się liczyć z tym, że zwały całkowicie uniknąć się nie da.
Tagi do wyszukiwarki: zwała zwala sposób amfetamina amfa feta meta metamfetamina zejście zejscie 2c
Notka z dnia 07.01.2012, update 21.10.2019: W dziale Minimalizacja szkód i prewencja efektów ubocznych pojawił się post Środki uefektywniające profilaktykę i redukcję szkód, pełen przeróżnych środków mogących bardzo uefektywnić powyższe techniki. Zachęcam do lektury.
Przypisy
- Wood, D. M.; Davies, S.; Puchnarewicz, M.; Button, J.; Archer, R.; Ovaska, H.; Ramsey, J.; Lee, T. "Recreational Use of Mephedrone (4-Methylmethcathinone, 4-MMC) with Associated Sympathomimetic Toxicity". Journal of Medical Toxicology 2010, Vol.6, Is.3: 327–330. [/size]doi:10.1007/s13181-010-0018-5
- J.R. Walters; R.H. Roth. "Effect of gamma-hydroxybutyrate on dopamine, and dopamine metabolites in the rat striatum". Biochemical Pharmacology 1972, Vol.21, Is.15: 2111-2121. doi:10.1016/0006-2952(72)90164-5
Klucze do szyfrowania emaili do mnie (surveilled-hyperreal.info): https://keys.openpgp.org/vks/v1/by-fingerprint/CD9C63559C3FBEC2545C942CD7FE3586C83BF910
surveilled pisze:Mniejszym kalibrem tego samego rodzaju środków są pochodne GHB, inhibitujące emisję dopaminy do przestrzeni międzysynaptycznej.[2] Z pewnością ustrzegłyby przed kolejnymi zniszczeniami wśród receptorów dopaminergicznych, a w kombinacji z uwolnioną przez mefedron serotoniną, być może nawet pozwoliły na sen (sam profil GABAergiczny GHB jest na to za słaby).
Ja generalnie piję koło 6 albo więcej zielonych herbat na porządku dziennym + 1,5ml Nałęczowianki, to samo generalnie w dniu intoksykacji, do tego mikro i makro-elementy.
Klucze do szyfrowania emaili do mnie (surveilled-hyperreal.info): https://keys.openpgp.org/vks/v1/by-fingerprint/CD9C63559C3FBEC2545C942CD7FE3586C83BF910
Nawet samo pobudzenie mięśnia sercowego jest niespotykanie uporczywe. Najlepsze beta-1-mimetyki tyle nie potrafią.
Sam miałem dwa podejścia. W drugim muszę zweryfikować czystość, ale zostało sporo. No i jako że to pozostałość smart-shopów coś jeszcze tam było niesktalogowanego. Ale cały proces kosztował mnie 4 doby po raptem jednej (ok, nieco za dużej) linijce i małej drugiego dnia.
Opróćz 5-HT, używałem zbliżonego schematu, tylko z wieloma repetycjami, nieco większymi dawkami szczególnie witaminy E (obecny ZDS podnosimy do 400 zaraz) i kilkoma innymi silnymi antyutleniaczami. Z reguły mam tym odpowiednio wyładowany organizm. Bardzo często czyszczony, szlak nerkowy odciążany wymuszoną perspiracją, sauny, biegi itp. Czyściutka wątroba. I żadnych problemów do tej pory z szybkim niwelowaniem speedu, koksu a nawet tego pseudokoksu któ®y u nas krąży czy okazjonalnego nadmiaru MDMA. Albo kilkudniowych kombinacji tegoż.
A ten mefedron lub to co podawało się za mefedron nie poddawało się na dłuższa metę żadnym egzorcyzmom. Nawet nawodnienia nie udawało się dobrze przeprowadzić czasami. Niczym. W żadnych częstotliwościach podawania. Gdy już wydawało się że na przykład B6 i magnez osiągnęły przyzwoitą dostępność, ściski i drżenia łagodniały albo pompa wydawała się tonować trochę tę przesadzoną siłę skurczu i pojemność wyrzutową, nagle pojawiał się atak ciepła, chwila paniki synaptycznej typu dopaminergicznego i makabra powracała. Neuropatie mięśni twarzy i głowy, zwłaszcza okolic oczu były permanentne i narastające. Benzodiazepina osłabiła scisk i drżenia mięśni na kilka godzin, po których wjechały z powrotem i trzymały jeszcze dwa dni. Mięso i w zasadzie wszystkie inne pokarmy obniżające pH pogarszały objawy, zasadotwórcze - nieco poprawiały.
Aha - jedna dodatkowa rada z reguły przydatna. We wszystkich sytuacjach zwiększonej diurezy, czy to podczas samej akcji czy to podczas detoksu warto uzupełniać elektrolity, zwłaszcza potas.
Podsumowanie kalendarium efektów niewielkiego przedawkowania mefedronu u jednostki nawykłej i sprawnej ogólnoustrojowo:
Kardio: niewielka tachykardia, silny wzrost ciśnienia skurczowego i rozkurczowego, okazjonalne ekstrasystole. Czas: 3 doby bez najmniejszej przerwy mimo benzodiazepin i innych słabszych tonizujących krążenie. Sen udało się wymusić dopiero czwartej nocy i trwał ok. 4h. Pierwsza noc przespana bez istotniejszych interwencji: piata.
Neuro: drżenia rąk od drugiego dnia do czwartego. Pogłębiające się mimowolne skurcze mięsni twarzy, okolic oczodołu. Trwały ścisk lewej dłoni i bocznych okolic bioder. Neuropatie ruchome lewej strony ciała. Ustąpiły znacznie po trzecim dniu.
Nefro: okresowe przerwy w diurezie mimo stałego schematu. Drobne kłopoty z oddawaniem oczu. Prawdopodobna przejściowa niezdolność nerek do zagęszczania moczu. Żadnych nieprawidłowych przebarwień.
Hepa: żadnych istotnych objawów zaburzeń czynnościowych. Jakkolwiek - włączona ochronna suplementacja.
Układ pokarmowy: totalna deregulacja. Chwilami pojawiało się złudzenie powracającego rytmu wydzielniczego i regulacji głodu ale okazywało się bardzo ulotne. Początkowe dni - praktyczne zatrzymanie przemiany materii. Pod koniec - kró†ka biegunka.
Kognitywnie: od drugiego dnia do końca dziwna mieszanka utrat pamięci krótkotrwałej, podniesionej precyzji wyrażania myśli ale - raczej na pismie, obniżonej zdolności do werbalizacji i okresów obniżonej percepcji otoczenia. Wystarczało jej żeby oszukać otoczenie ale czuło się w środku że to na granicy możliwości.
Psyche: po podniesionym nastroju pierwszej doby, stopniowy dochodzący lęk, ustępujący i znów dochodzący, w ostatnich dniach kró†kie ale bardzo intensywne momenty paniki połączenj z chwilową depersonalizacją.
Raczej nie jestem fanem tego miłego związku.
thanatos44 pisze:zastanawiam się do czego metabolizowany jest mefedron
Na angielskiej Wikipedii też. - surveilled
thanatos44 pisze:zastanawiam się do czego metabolizowany jest mefedron, jak ten metabolizm może zmienić np. etanol i czy jakieś poczwarki takich szlaków mogą być psychoaktywne. Metabolity kokainy i amfetaminy są.
Gdyby podobnie działo się z N-metylem mefedronu (CH3-para-metylokatynon), to wychodziłby nam w obecności etanolu w reakcji C2H5-para-metylokatynon - czyli stary, dobry 4-MEC.
Niemniej jednak, w przypadku kokainy, ten metyl pozbywany jest przy pomocy reakcji deestryfikacji, a w amfetaminach i beta-ketonach zachodzi N-demetylacja. Nie wiem, czy to robi jakąś różnicę, należałoby się temu przypatrzeć głębiej, a teraz nie mam czasu.
07 sie 2011, 3:02
Lejt najt rewiżyn cwaj: etanol inhibituje N-demetylację i para-hydroksylację metamfetaminy. Nie powstaje z tego połączenia etamfetamina, więc z kombinacji mefedron+alkohol też nie powinien powstawać 4-MEC (mefedron przechodzi ten sam szlak metabolityczny). alkohol tylko spowalnia metabolizm pochodnych fenyloizopropylaminy.
Źródło: Yamada T, Hayashida M, Nihira M. "Influence of ethanol on metabolism of methamphetamine in rats including hair analysis." Nihon Arukoru Yakubutsu Igakkai Zasshi 2001, Vol.36, Is.3: 182-200. PMID: 11494586
07 sie 2011, 3:44
thanatos44 pisze:Układ pokarmowy: totalna deregulacja. Chwilami pojawiało się złudzenie powracającego rytmu wydzielniczego i regulacji głodu ale okazywało się bardzo ulotne. Początkowe dni - praktyczne zatrzymanie przemiany materii. Pod koniec - kró†ka biegunka.
__________________________________________________________
Zapraszam do dyskusji w kwestiach dotyczących tematu, wszelkie efektywne rozwiązania będą dopisywane do pierwszego postu.
Klucze do szyfrowania emaili do mnie (surveilled-hyperreal.info): https://keys.openpgp.org/vks/v1/by-fingerprint/CD9C63559C3FBEC2545C942CD7FE3586C83BF910
surveilled pisze:Układ limfatyczny przewodzi monoaminy, ale czy dociera do mózgu?
scalono, przyjęto do wiadomości ^^ - surveilled
Aha - surveilled - nie suplementujcie Bcomplex. Jedynka, dwojka i szostka starcza. Ta ostatnia - tez bez przesady. Natomiast przy bliskosci objawow zespolu serotoninowego, im mniej B3 tym lepiej. Skora dostaje wystarczajacy wpierdol. I te szumy w uszach vs serotonina buszujaca w nerwie blednym. Z kolei do 400 spokojnie dorzucilbym witaminy E, niedocenianej. Ale moze to osobnicze roznice.
Zjazdy ujawniają się po dłuższych kontaktach z BK, są odczuwalne jako ciągłe myślenie o przyjebaniu kolejnej kreski/strzała/bombki czy jak tam przyjmujemy + wszystko inne traci sens.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/31d7d9aa-0c7f-4317-86b2-8fe5c22f5be7/1000002040.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250712%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250712T153002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=cc1d1efa4bd6bedb21e6da0d3d6c640d2597597d8f7331b21fa15f2e9b4fcda7)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/rcps_konferencja_mis05304.jpg)
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki
Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/175-284921000.jpg)
Wpadli w trakcie transakcji
Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.