TALK - Rozmowy [H]

[Rich4rd]

(...) że należy je pić, kiedy zimno O.o

Zabrzmiało to tak, że jak chcesz się napić w lato, to musisz wleść do lodówki i tam pić, ewentualnie wynająć ze znajomymi chłodnie na jeden wieczór ;p

A co do tematu - nigdy nie piłem, cena mnie zawsze odstrasza. Chociaż słyszałem bardzo dużo dobrych opinii o tym trunku :)

[Non]

No jest to, powiedziałbym, trunek legendarny ;)
Przynajmniej w kręgu pierdolnietych zespołów rockowych/metalowych.
Coś w tym musi być, że tak to żłopią.

Dla przykładu podaję linkacza: http://www.youtube.com/watch?v=uONdVy8FVEM

Nosz kurwa, chciałbym taki zapas!

[thomer]

Tak się składa, że te żelki były (i są) o smaku lukrecji, nie anyżu.

A no jo.

Co do Jagermeistera -- LOL, jakie efekty opiatopodobne? Alkohol jak alkohol, mnie tam te zioła z żaden sposób nie porobiły jakoś inaczej.

btw. ja na to mówię, szwabskie szajse ale kopie porządnie, w miarę. Ale nie miałem pojęcia że to jest tak spopularyzowane wśród rockowców/metalowców.