TALK - Rozmowy [H]

[Dzielnicowy]

Feta fetą, ale w latach 80 i 90-tych było sporo osób 10-14 letnich kirających butapren. To było dopiero destruktywne gówno, zwłaszcza w tym wieku.

Ano było, sam miałem krótki epizod z inhalantami. Znam ziomka, który ma ponad 30lat. Klej zaczynał kirać jakoś w pierwszej połowie lat 90 i nadal żyje. Co prawda nie ma już prawie wszystkich zębów, wygląda jak zombie, to i tak jest w mieście żywą legendą.

[drugsenthusiast]

Feta fetą, ale w latach 80 i 90-tych było sporo osób 10-14 letnich kirających butapren. To było dopiero destruktywne gówno, zwłaszcza w tym wieku.

Kleju ani gazu też nie waliłem choć znam kilku gazowników. Jeden z nich twierdzi że ma po gazie haluny.

[chlorekturbokofeiny]

Kurwa , to jest najbardziej załosne co może byc , kleje itp. Już bym wolał herę niz to żałosne skurwysyństwo. Ale i tak nie wiem czy nie lepszy klej niz dopalacze dla frajerów , którzy daja ( dawali ) ponad 30 zł , za niecały gram jakiegoś chujfuna , czy chujmargedona i podniecajasie zę ,, O ja pierdole ale bania " , a dałem takiemu zawodnikowi gałki , a później DXM to siepodniecał ze gałka w pizdu mocniejsza i za 1.20 taka faza, a DXM go prawie zabiło.

[2+dobry]

.

[bafag]

Kontakt z alko 4 latka.. spijając ze stołów.. :rolleyes: ..
Świadomie w wieku 11lat. Próby mj 12 lat .. Nałogowe palenie - 13lat.
GBL 24 lata.. Po półrocznym raczeniu się GBL poleciało i nie ma sensu wymieniać..
W tym tygodniu testuje wszystkie dostępne RC.. Czyli swoje testy na myszach przeprowadzam dopiero od 1,5 roku..

[hardy666jim]

Myślę, że chodzi bardziej o czas eksperymentowania a nie o jakieś charakterystyczne substancje dla hipisów ;)
Swoją drogą to zabawne, że lepiej wiecie co ćpali hipisi niż sami zainteresowani ^_^

12- fajki
13-klej alko
15-marihuanaa
16metamfetamina, klonazepam, peritol, pramolan :D

[2+dobry]

.

[chlorekturbokofeiny]

Jako 20 latek poznałem dopalacze, ale szybko zorientowałem się że to gówno, więc ograniczyło się to do kilku zetknięć z BZP i sztucznymi kanabinoidami. Benzosy, ale też ciut ciut. - brawo :D , kumple którzy palili dopy dalej mówia ze zajebiste , oprócz 1 któremu sie cos w sercu zchrzaniło od tego

[ItvH2erPPPWR]

Może dlatego, że w dopach było to samo co teraz jest w sklepach RC? :nuts:

[chlorekturbokofeiny]

pewnie tak sama chemia ,muchozole itp. ja wolałem zawsze naturę i brakowało mi tego że kumple nie chcą ze mną sprawdzać polnych dragów , aptecznych itp. bo twierdzili ze marnuje kasę zamiast kupić jakiegos ,,porządnego dopa " , i teraz są efekty , kumpel który by siesuper nadawał na towarzysza do eksperymentów bo było to jego hobby wylądował w szpitalu z jakimis strasznymi zaburzeniami serca , wychodzą skutki dopalaczy :(. teraz nic nie bierze. Narazie tylko 1 kumpel ze mną cos szamał dla towarzystwa , innych nie udało sie przekonać. Za to jeden taki sam postanowił wziąsc acodin i przekonałsiesam ze to lepsze nizdopy. Sorry ze tak pieprzę ale jestem naspidowany kawą oczywiscie :D