TALK - Rozmowy [H]

[fiziumiziu]

Czy studia farmakologiczne sa az tak trudne jak kazdy mi wmawia?
To jest wazne gdyz,nie wiem czy od wrzesnia robic A level z chemii i isc na pharm,czy tylko mat i ang,aby isc na cos innego.
wiedze o lekach mam spora,szczegolnie o tych dzialajacych na oun )
I nie chodzi mi o podkradanie lekow,tylko sie tym interesuje,wymarzony moj zawod. :-)

[Wierzaca]

@fiziumiziu, ja bym się nad tym raczej grubo zastanowiła, bo farmakologia nie jest prosta poza tym nie wszystkie leki działają na oun ;>
Pomyśl - tyle ciężkiej nauki, a i tak zostaniesz prawdopodobnie sprzedawcą, tyle że w aptece.

[Lilia1]

lepiej iść do technikum farmacji. 2 lata i możesz stać w okienku apteki. Możesz też założyć na wsi punkt apteczny i dzień w dzień jeść bez kontroli antki i thicodiny ;-) A punkty apteczne na wsiach opłacalne są nawet.

[Dzielnicowy]

To mając tylko Technika Farmacji można otworzyć punkt apteczny na wsi? Myślałem, że taką możliwość mają tylko magistrzy farmacji.

[Non]

Punkt Apteczny różni się od Apteki tym, że nie ma możliwości robienia leków recepturowych (do tego potrzebny jest magister) można jedynie stać w okienku i sprzedawać gotowe leki (tu wystarczy tylko technik)
;)

[Dzielnicowy]

U mnie w mieście jest z 15 aptek, a tylko w może 5 robią leki recepturowe. Ponadto często w takich aptekach, magistrzy farmacji zlecają wykonanie takiego leku technikowi. Wiem, bo znajoma pracuje w takiej aptece.

[Non]

Z tego co wiem, takie są regulacje prawne co do wykonywania leków recepturowych. Technik takiego prawa nie posiada, magister owszem.
Co do aptek, to może po prostu zależy od samej apteki i od woli właściciela, czy chce się bawić w taką robotę, czy nie.
Osobiście rozmawiałem z farmaceutką na ten temat i właśnie w ten sposób wytłumaczyła mi tę różnicę.
Co do zleceń: gdybym był magistrem i miałbym pod sobą 'podwładnych' techników to sam chętnie bym im zlecał 'brudną robotę', oczywiście mając pewność, że czegoś nie sknocą (np. ktoś zamówiłby tabletki z kodeiną dajmy na to 30mg, a technik-partacz dałby tylko 10mg. Jako klient byłbym wielce niezadowolony! )

Za Wikipedią: http://pl.wikipedia.org/wiki/Punkt_apteczny

[Dzielnicowy]

W związku, że to knajpa to muszę się pochwalić, że kupiłem dzisiaj 2paczki klona. Mam jeszcze 2recepty łącznie na 4paczki alprazolamu, ale nie mam obecnie siana żeby zrealizować. Można wpierdalać bez zobowiązań... puki co, tzn. puki jeszcze będą dostępne, a potem będzie dopiero trzeba myśleć

[Non]

Może jutro będę miał dwie paki Bromka 6mg
Aż mi ślinka cieknie...

[Dzielnicowy]

Jeśli chodzi o działanie to wolę Bromazepam, tylko przy obecnej tolerancji musiał bym wszamać pół paczki szóstek by poczuć się naprawdę błogo. Chciał bym spróbować jakieś nowej benzodiazepiny i chyba moim kolejnym zakupem będzie Midazolam. Z tego względu, że jak zacznie się sezon na maki, to będzie można podać sobie opium i jakieś benzo w jednej pompce ;]