TALK - Rozmowy [H]

[Ironheart]

Kurde to jednak ktoś jeszcze to ćpa :D
Kiedyś próbowałem ale to jak dużo młodszy byłem.
Raz z kumplem po całej butli w lesie wyćpaliśmy, ale żadnych halucynacji nie miałem tylko śmieszne wkręty i typowo gazową faze.
Natomiast wielu moich znajomych co to brali do dziś opowiada o mistycznych wizjach które po tym mieli.
Ogólnie to gaz jest kiepski strasznie ryje a faza nie jest jakaś "och super"

[plodny92]

zgadzam sie..wkrety sa spoko ale to raczej nie jest to czego szukamy w tym ;D

[ZnawcaColi]

Jak chcecie halucynacji itp a nie macie nic przeciwko takim substancją to polecam benzynę najlepiej ekstrakcyjną.

[plodny92]

oj zgadzam sie z Toba.. po zlapaniu paru buchow cala przyroda mowila do mnie na Y i Z a do tego cudowne i na maxa popierdzielone OEVy..

[marcin25_85]

Po moich próbach z butanem zauważyłem, że na początku fazy gaz wywołuje uczucie silnego(naprawdę silnego) pobudzenia, jakbym zmieszał z 15 kaw i 5 kresek tabaki. Według mnie podział butanu to:
- Stymulant, obok amfetaminy, metamfetaminy i kokainy
- Psychodelik
- Dysocjant - obok ketaminy
- Deliriant
A co wy o tym myślicie ?

[nyli]

Kurde to jednak ktoś jeszcze to ćpa :D
Kiedyś próbowałem ale to jak dużo młodszy byłem.
Raz z kumplem po całej butli w lesie wyćpaliśmy, ale żadnych halucynacji nie miałem tylko śmieszne wkręty i typowo gazową faze.
Natomiast wielu moich znajomych co to brali do dziś opowiada o mistycznych wizjach które po tym mieli.
Ogólnie to gaz jest kiepski strasznie ryje a faza nie jest jakaś "och super"

Miałem tak samo. Schodzi po 2 minutach, jest fajnie, przyjemnie, zabawnie, ale zacząłem się bawić z inhalantami aby uzyskać właśnie halucynacje, wizje, takie rzeczy. Co chwilę czytam o fantastycznych przeżyciach, a mi nic poza fajnym uczuciem nie wchodzi. Próbowaliśmy z kumplem wcześniej jeszcze rozpuszczalnik nitro, ale niestety nie wyszło podobnie. Może popełniam jakiś zasadniczy błąd? Brałem 3/4 objętości płuc, dociągałem powietrze, trzymałem parę sekund i wydychałem. Argh. Spróbuję jeszcze z benzyną, jak nic się nie zmieni to odpuszczam ; P

Może napełnić balona dużą ilością i buchać bez przerwy, aż do wystąpienia jakichś dużo silniejszych efektów?

[Anon]

Może popełniam jakiś zasadniczy błąd? Brałem 3/4 objętości płuc, dociągałem powietrze, trzymałem parę sekund i wydychałem. Argh. Spróbuję jeszcze z benzyną, jak nic się nie zmieni to odpuszczam ; P

To jest dobra technika, ja robiłem tak samo ale efekty sie raczej nie zmieniały nawet jak tak wdychałem dłuższy czas.

Zauważyłem że z inhalantami i dysocjantami jest tak że albo na ciebie działają wizualnie albo nie, i tego nie zmienisz. Ja też miałem kilka prób z inhalantami głównie właśnie z ronsonem bo naczytałem sie tych wszystkich opowieści, a nigdy nie miałem wizuali poza falowaniem obrazu no i raz lekką zmianą kolorów (ale wtedy to był jakiś miks z nie pamiętam czym).

Doświadczenie też tu napewno odgrywa dużą role bo ktoś kto nigdy nic nie brał napewno inaczej odbierze tą "faze" niż ktoś kto zajada sie RC już długi czas. I wtedy ten niedoświadczony opisuje zajebiste fazy(bo dla osoby mniej doświadczonej pewnie są zajebiste)- robi ochote- dla tego od RC i ten drugi zostaje zawiedziony że "no kurwa słabo jest".

Po moich próbach z butanem zauważyłem, że na początku fazy gaz wywołuje uczucie silnego(naprawdę silnego) pobudzenia, jakbym zmieszał z 15 kaw i 5 kresek tabaki. Według mnie podział butanu to:
- Stymulant, obok amfetaminy, metamfetaminy i kokainy
- Psychodelik
- Dysocjant - obok ketaminy
- Deliriant
A co wy o tym myślicie ?

Butan to dysocjant- zauważ że dysocjanty właśnie tak działają że mają ten specyficzny "stan", jest lekka stymulacja, jest mocne uczucie "osłupienia". Może ci przypominać psychodeliki ale napewno nie jest to psychodelik - porównaj sobie butan z np. 2ce ;-)

[nyli]

Doświadczenie też tu napewno odgrywa dużą role bo ktoś kto nigdy nic nie brał napewno inaczej odbierze tą "faze" niż ktoś kto zajada sie RC już długi czas. I wtedy ten niedoświadczony opisuje zajebiste fazy(bo dla osoby mniej doświadczonej pewnie są zajebiste)- robi ochote- dla tego od RC i ten drugi zostaje zawiedziony że "no kurwa słabo jest".

Oczywiście się z Tobą zgadzam i na pewno masz sporo racji (już od dawna myślę o tym, jak wiele owianych legendą rzeczy mnie zawodzi swoją mocą po mixach z apteki). Jednak nie wydaje Ci się, że przepaść pomiędzy zabawnym uczuciem a odlocie do krainy kolorowych fantazji jest bardzo duża? Ponadto z tego co czytałem i słyszałem, to nawet bardzo doświadczeni w tej dziedzinie (i nie tylko) opisują halucynacje i wizje jako nieodłączną część wziewów.
W drodze do domu przyszło mi do głowy: co gdyby buchać szybciej? Skoro butan i tak jest wydalany w większości z wydechem, może ważniejsza jest ilość wciągniętej substancji w krótszym czasie?

[london5]

Ewentualnie ma w sobie to coś z delirianta

[Anon]

Jednak nie wydaje Ci się, że przepaść pomiędzy zabawnym uczuciem a odlocie do krainy kolorowych fantazji jest bardzo duża?

Zauważyłem że z inhalantami i dysocjantami jest tak że albo na ciebie działają wizualnie albo nie, i tego nie zmienisz.

;-)

W drodze do domu przyszło mi do głowy: co gdyby buchać szybciej? Skoro butan i tak jest wydalany w większości z wydechem, może ważniejsza jest ilość wciągniętej substancji w krótszym czasie?

Niech tu sie wypowie ktoś kto sie zna.