Napój o działaniu psychodelicznym, zawierający DMT – sposoby przyrządzania, opisy rytuałów, rady i wątpliwości.
Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 5 z 5
  • 414 / 8 / 0
Co to jest icaro?
To nie bóg stworzył ludzi.
To ludzie stworzyli sobie boga.
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
Pieśń lub melodia używana przez curanderos w trakcie czynności rytualnych. Może zostać przekazana przez mistrza szamana lub bezpośrednio przez duchy. Najważniejsze są te przekazywane właśnie przez duchy lub w czasie snu, bezpośrednio po sesji ayahuascowej. Intonowanie icaros kształtuje wizje będącego pod wpływem działania ayahuasci. Mogą uzdrawiać, wspomagać oczyszczanie ale mogą też zaszkodzić, wszystko zależy od intencji szamana. To tak ogólnie.
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 130 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: jaffa »
Ayahuasca mnie kocha :-D
To jest najpieknieszy sposob na poznanie
Ayahuascka jest niesamowicie lagodna.
Zawsze bralem duze ilosci grzybow, kwasy przewaznie parami ( np 2 hofmany 400 %-D )
Nigdy nie udalo mi sie wprowadzic w taki trans, w taki stan gdzie nie przeszkadzal chaos ktory mnie otaczal, przenikanie swiata tego z tamtym, zawsze cos niepozwalalo dokonca na opuszczenie ciala jakas niewidzialna nitka laczaca moje cialo z moja dusza.
Ayahuasca jest jak nozyczki ktore odcinaja pepowine piekne uczucie byc WOLNYM :-)
Nie wyobrazam sobie jak mozna miec zla podruz po Aya ONA jest cudowna
Do tej pory mialem 3 ceremonie
45g Cappi + 55g Psychotria- dobra ilosc do poznania sie z Aya
30g Cappi + 60g Psychotria + 3 kapelusze Muchomora :-) Ciekaw polaczenie
50g Cappi + 75g Psychotria- mysle ze taka ilosc jest najbardziej optymalna choc szczerze to mysle ze nijak sie to i tak ma do tego co indjanie przyzadzaja, mam wielkiego smaka na prawdziwa Ayahuasce
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
Kocha, powiadasz. Z wzajemnością?

Zła podróż to wiesz...nie tak do końca zła, bo efekty mogą być dobre. Mogą nie znaczy, że muszą. Kwestia podejścia i wielu innych spraw.
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 130 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: jaffa »
I tu mamy problem z wzajemnością i to jak :-)
Co do bed tripu to sie z Toba zgadzam, nawet jestem w stanie stwierdzić ze bed trip daje więcej niż mila ugłaskana jazda, ale co mam zrobić ze Aya mnie pogłaskała?
To była bardzo głęboka podróż ciało nie istniało, bylem częścią całości, a jednocześnie moglem kozystat, analizować wszystko co sie stało w moim życiu.
Najlepsza chyba częścią podroży była analiza kwasów, grzybów i Salvi.
Przezywałem te tripy jeszcze raz tylko inaczej nie z zewnacz z tego świata tylko od wewnacz (coś w tym stylu :-) )
Przezywałem je i rozumiałem znaczenie pewnych, wizji, stanów.
Jak bym miał to zobrazować: każdy trip, każda podróż pokazywała mi jakaś cząstkę prawdy, ta podróż była jak szpilka która tworzyła kule ze szpilek zrobiona po Aya bylem w stanie zobaczyć czala kule jak również pojedyncze szpilki :-D
Ma to sens?
Oj dużo sie działo.
Pięknie po prostu pięknie :-)
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
jaffa pisze:
Ma to sens?
Ma. Dla Ciebie, bo Ty to przeżyłeś. Dla wszystkich innych sensu może nie mieć, bo nie oni tam byli, tylko Ty właśnie. Sens zatem kryje się w Tobie, jak i wiele innych rzeczy, wyskakujących nagle jak królik z kapelusza. W określonych stanach oczywiście.

Pewnych rzeczy nie ubierzesz w słowa, choćbyś bardzo chciał. Swoje przeżyłeś, widziałeś, słyszałeś, czułeś, gdzieś tam byłeś i coś tam wiesz. Nie sposób czasem znaleźć słów na nazwanie tego wszystkiego ale i wcale nie o to w tym przecież chodzi. ;-)

Pozdro
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 130 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: jaffa »
Za bardzo ubogim językiem sie posługujemy żeby opisać trip po LSD, czy po grzybach nie mówiąc już o Ayahuasce.
Jest to niewątpliwie coś WIELKIEGO.
Czekałem na to rok rok medytacji, przygotowań, nerwów, czytania, planowania, wyobrażeń...
A chyba największą zabawę miałem śmiejąc sie ze swoich przygotowań, bo gotowy na Aya bylem już dawno, bo już nie raz otwierałem te drzwi i przechodziłem przez nie, ale tego co Ayahuasca nie zmieniła przez ten rok ja zmieniłem bez jej pomocy, rzeczy które chciałem zmienić pod w pływem Aya zmieniłem sam i zostałem pochwalony :-D za dobre sprawowanie i wynagrodzony najpiękniejszymi chwilami w moim życiu.
Chodzę uśmiechnięty, uśmiecham sie do ludzi, ciesze sie z byle głupoty bo wiem ze to wszystko ma zajebisty sens i ze to wszystko później zostanie nam oddane w trójnasób.
Ciesze sie ze natura dala nam coś tak pięknego.
Pozdrawiam wszystkich życie jest piękne :nuts:
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
Udanej podróży zatem. :-)
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 130 / 1 / 0
Ale się uśmiałem czytając to :-)
Dziękuję borrasca za słowa mocy,
podróż była cudowna i trwa do teraz...
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 5 z 5
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Doniósł na „kolegę”, bo wyczuł w szatni marihuanę

Niecodzienne zgłoszenie wpłynęło do policji 2 kwietnia 2025 roku. O godzinie 15:35 funkcjonariusze konstantynowskiej „patrolówki” zostali wezwani do jednej z firm działających na terenie miasta. Powód? Pracownik administracji wyczuł podejrzany zapach marihuany, wydobywający się z jednej z pracowniczych szafek.

[img]
Przełomowe zmiany w holenderskiej polityce narkotykowej. Legalna marihuana tylko w 10 miastach

Holandia, kraj słynący z liberalnego podejścia do marihuany, wprowadza rewolucyjne zmiany w swoim systemie regulacyjnym. Od kwietnia 2025 roku tylko w 10 wybranych miastach holenderskie coffeeshopy będą mogły oferować swoim klientom wyłącznie marihuanę pochodzącą od licencjonowanych producentów. Ta fundamentalna zmiana stanowi część szeroko zakrojonego eksperymentu, który ma przetestować możliwości stworzenia w pełni legalnego łańcucha produkcji i dystrybucji konopi.

[img]
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku

Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.