TALK - Rozmowy [H]

[TheMOS]

2 torebki, czyli 30g, ile to na przeliczenie jest orzechów?

6. Moim zdaniem za dużo. Dobrze rozumiem, że jadłeś gałkę przez 3 dni? Najpierw 3 opakowania a potem 2x po 2? No to sie nie dziw, że jakieś dolegliwości...

Tak, dokładnie, w pierwszy dzień zjadłem 3 opakowania,a później już "tylko" po 2, w kolejnych dniach.
Bardzo bolesny ciąg, nie powiem, nigdy nie miałem tak zaniżonej sprawnosci umysłowej, nie czułem się tak otępiały i w ogole, głowa mnie boli.

Ale jak działa mirystycyna? Czy to aby mirystycyna, czy jakieś kodziałanie? Macie jakieś informacje?

[pindyjski]

A można wiedzieć czemu zafundowałaś sobie ciąg? Szczególnie jak to było Twoje pierwsze z gałką spotkanie?

Tak działa cała gałka, zazwyczaj działanie rośliny to coś więcej niż pojedyncza substancja. Ale główne działanie to właśnie mirystycyna, różnice pomiędzy jej czystą postacią, a gałką są pewnie subtelne ;)

[TheMOS]

A można wiedzieć czemu zafundowałaś sobie ciąg? Szczególnie jak to było Twoje pierwsze z gałką spotkanie?

Tak działa cała gałka, zazwyczaj działanie rośliny to coś więcej niż pojedyncza substancja. Ale główne działanie to właśnie mirystycyna, różnice pomiędzy jej czystą postacią, a gałką są pewnie subtelne ;)

Powiedzmy, ze chciałem dogłębnie wypróbować gałe. Ja mam trochę inny stosunek do dragów, nie biore, przynajmniej staram się nie brac ich z byle powodu. Lubie zmieniać percepcje, kąt widzenie, pomaga mi o czasami rozwiązać wiele problemów, działa na kreatywności i takie tam sru tu tu tu. Gałka muszkatołowa działa jak THC, , może nie tyle co działa jak THC, ale powoduje podobne efekty, i tu mnie wlasnie ciekawi jak działa ta gała, na jakie receptory, jak, gdzie, dlaczego. Uwielbiam psychodeliki, dzięki nim wiele zrozumiałem, "osiągnąłem",a najwięcej przez THC, (np. połowa biznesplanów napisana była pod wpływem MJ) i do niego się często uciekałem,a że ostatnio, odkąd przerwałem studia (min. przez dragi) w domu juz mnie rozkurwia, problemy się piętrzą, THC mi nie wolę unikać (ze względu na pamięć, zacząłem się szanować, dodatkowo matury do poprawienia mam :-|,), i że ogólnie jestem mizantropem i wkurwiają mnie wszyscy ludzie, to postanowiłem coś trochę z tym zrobic i porozwiązywać kilka problemów, a do tego mi czasami służą psychodeliki, tak w woli wyjasnienia, pytałeś dlaczego ciąg. Pomyślałem, że gała może się okazać substytutem MJ, ale sam już nie wiem co gorsze.

Sam ciąg bolesny nie był w trakcie, tylko dni późniejsze, bo sam zjazd przyjemny, jaki po THC. Potem przez 3 dni mnie bolały nerki, wątroby nie czułem, bo trudno, żeby mnie zabolała, ale podejrzewam, że też ucierpiała. Już nie mowie o rozregulowanym metabolizmie. Interesujące jest wlasnie to, jak działa ta gałka muszkatołowa, na jakiej zasadzie? Z czym reaguje, na jakie receptory, gdzie się odkłada itd. Niestety nigdzie nie ma takich informacji, przynajmniej nie znalazłem ja. Mirystycyna jest naturalnym insektycydem, a to chyba źle. Wyczytałem też, że jest neurotokstyczna, a to bardzo źle. Szkoda, bo jak dla mnie gałka jest OK.

Wczoraj postanowiłem zrobić jeszcze jeden test, 2 opakowania gały, na czczo, ale do tego dbanie o organizm, duzo plynów, wypiłem z 3l, nie obciażające żołodka posiłki (nie chce się jesc po gale, Ttak btw), ogólnie optymalne S&S, wiecie co Wam powiem? 2 dzień o niebo lepszy, mniej efektów ubocznych dnia następnego, podczas fazy nie zapominasz prawie niczego, ogólnie in PLUS. Mimo wszystko musze dac teraz odpocząc mojej wątrobie, a gała wypadła OK, spodziewałem się większogo gówna ;) Szkoda, że jest tak szkodliwa, sic!

[krzywa0lanca]

Witam. Tydzień temu (w niedziele) postanowiłem zarzucić 2 przeze mnie zmielone gałki z jogurtem, efekty nie były za ciekawe, no ale minęło. Od jakiś 3 dni coś dziwnego się ze mną dzieje, mianowicie jestem ospały, zmęczony, mam uczucie "odrealnienia" i nieco pogorszoną pamięć. Zastanawiam się czy po takim czasie to może być nadal działanie gałki, jeśli tak to kiedy mógłbym się spodziewać że mi to minie? Bo nie powiem, trochę to przeszkadza, dziś nie poszedłem do szkoly właśnie ze względu na ospałość i lekkie tzw. nieogranianie. Dodam że mam 17 lat i ważę 62,8 kg. Proszę o odpowiedzi i pozdrawiam.

[Thirteen]

Nie wiem ile to gramów jest, ale ja miałem podobnie po 60g chyba.

[krzywa0lanca]

A czy według was gałka może na stałe wpłynąć na zdrowie lub psychikę? Nie chodzi mi tu o regularne dawkowanie, tylko tak jak w moim przypadku- 2 razy w miesiącu (z przerwą co 2 tygodnie).

[hennessy]

Napij się kawy albo energy drinka na odmulenie, zagryź jakimiś witaminami i nie wkręcaj sobie pierdół.

Albo przestań żreć gałkę, wybór należy do ciebie.

[krzywa0lanca]

Spróbuję wyjaśnić o co mi chodzi, 3 tygodnie temu wziąłem 2 gałki (wcześniej biorąc węgiel leczniczy) efektów jako takich nie było, zjazd nie był duży i minął. Gdy minęły dwa tygodnie zacząłem odczuwać ciągłe zmęczenie i ospałość a kilka dni temu doszły jeszcze do tego zawroty głowy i mdłości. Pytam się czy to mogą być jeszcze efekty gałki? Czy może mam problemy z ciśnieniem bo objawy są bardzo zbliżone.

[krzysztofpx]

Zjadłem 4 opakowania gałki zapijając alkocholem do tego 0,5 grama mefedronu na 2 razy , zielsko-3 lufki:)

Empatia przy halucynacjach - nieciekawie, niepolecam.
Potem zdezorjentowanie i halucynacje typu gdzie jest świat z którego przyszedłem.
A na drogi dzień który trwał 3 dni. Miałem problem mówić, rozumieć, słyszeć, nadal w jakimś stopniu haluny działały.
Oczy zbiegały się ku sobie przez co miałem lekkiego zeza.

Faza miała miejsce na weselu w kolejnych dniach na praktykach w laboratorium mleczarni.

[oth]

Ja probowalem dopiero tylko raz, wypilem 15g Kamisa i efekt byl jak slabsza mj, faza stala przez caly dzien a nastepny dzien wyluzowanie bez zadnych zlych efektow, moze pod wieczor lekko mnie ssalo w brzuchu ale mozliwe ze to z powodu ze nie jadlem caly dzien bo bylem zajety.