Dział poświęcony dyskusji na temat testów służących wykazaniu, że osoba spożywała narkotyki, oraz służących zidentyfikowaniu substancji w materiale.
Zablokowany
Posty: 5 • Strona 1 z 1
  • 1 / / 0
Witam
Za kilka tyg mam mieć badanie dna na wykrycie pewnej choroby genetycznej czy jest obawa że podczas tego badanie(ktore jest na podstawie krwi) mogą wykryć obecność thc?
  • 2775 / 39 / 0
Wykryją jeszcze że do kawy zamiast cukru sypiesz amfetaminę i gumy do żucia masz podwójnie nakrapiane heroina.
Jeżeli nie robią testów ukierunkowanych na wykrycie thc i każdej innej substancji to jej nie wykryją. To chyba proste? A jak nie to poszukaj na forum bo to pytanie wiele razy się już przewijało
Uwaga! Użytkownik BS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 845 / 12 / 0
coz za piekna,merytoryczna odpowiedz, jestem zaskoczony.
  • 351 / 8 / 0
badanie dna a wykrycie thc

Słoń a sprawa polska

Powinien być emoticon na facepalm, ewidentnie.

Był w gimnazjum pan z Monaru i mówił przecież że THC wbudowuje się w DNA, co nie? :facepalm:
  • 883 / 10 / 0
Nie daj im się zwieźć. Zawsze krew się bada pod kątem THC, żeby czasem jakiegoś ćpuna nie leczyć. Ergo masz przejebane, mama się dowie i dostaniesz kuratora.

dobra, wystarczy. odpowiedź padła w drugim poście, zamykamy.
Zdecydowanie odradzam Ci ćpanie.
x = x
Zablokowany
Posty: 5 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli

Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.

[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.

[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".