Napój o działaniu psychodelicznym, zawierający DMT – sposoby przyrządzania, opisy rytuałów, rady i wątpliwości.
Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 15 • Strona 2 z 2
  • 1387 / 5 / 0
Intuicja podpowiada mi, że tych "wspaniałych ludzi" jest promil. I siedzą głęboko w dżungli, zero komercji.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 2244 / 23 / 0
Jakich tam wspaniałych. Zwyczajnie robią swoją robotę i tyle.
  • 1387 / 5 / 0
wspaniali ludzie = przeciwieństwo naciągaczy. Temu w cudzysłowie ;)
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 2179 / 31 / 0
ahahahahaa
  • 273 / 2 / 0
imho, szaman to jednak wspanialy człowiek, jak to pindyjski określił. A to dlatego, że decyduje się na trudne życie na pograniczu szaleństwa dla innych ludzi w ramach misji, którą przekazały mu duchy. Rzadko spotykana cecha. Bo wcale nie musi tego robić. Może gdzieś wykopie zapis rozmowy mojego znajomego z szamanką z syberii, bardzo ciekawy.
ODPOWIEDZ
Posty: 15 • Strona 2 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach

Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.

[img]
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem

Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.

[img]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie

Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.