Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 42 • Strona 3 z 5
  • 23 / / 0
chyba zalozyciel tematu naprawde wybral sie na lot nad kukulczym gniazdem :-) bo juz miesiac sie nie udziela, jak wrocisz opowiedz jak bylo!!
  • 1709 / 11 / 0
Czy jeśli nie mam orzeczenia sądu by iść na odwyk, tylko mi na rozprawie powiedział, że jak nie przestane brać i chlać to mi odwiesi wyrok to to sie liczy? nie dostałem żadnego papierka a mówił, że przyjdzie list w 7 dni, po prostu powiedział, że w ciągu dwóch miesięcy mam iść na odwyk a mineły 3 lub 4 miesiące :cheesy: czuć sie bezpiecznie czy dalej srać w gacie? Był ostatnio u mnie dzielnicowy z tekstem "słyszałem od ludzi, że pan sie źle zachowuje", nie mogłem sie powstrzymać i mu powiedziałem "a ja słyszałem od ludzi, że Elvis Presley żyje i kontaktuje sie z kosmitami, może trzeba to sprawdzić?" lol ale chyba nie skumał idiotyzmu swojej wizyty
  • 100 / 1 / 0
@duldidaj
Ja na Twoim miejscu bym poszedł bo w przeciwnym razie sąd może, ale nie musi odwiesić wyroku. Spójrz na te przepisy:

Art. 72. § 1. Zawieszając wykonanie kary, sąd może zobowiązać skazanego do:
1) informowania sądu lub kuratora o przebiegu okresu próby,
2) przeproszenia pokrzywdzonego,
3) wykonywania ciążącego na nim obowiązku łożenia na utrzymanie innej osoby,
4) wykonywania pracy zarobkowej, do nauki lub przygotowania się do zawodu,
5) powstrzymania się od nadużywania alkoholu lub używania innych środków odurzających,
6) poddania się leczeniu, w szczególności odwykowemu lub rehabilitacyjnemu, albo oddziaływaniom terapeutycznym lub uczestnictwu w programach korekcyjno-edukacyjnych,
7) powstrzymania się od przebywania w określonych środowiskach lub miejscach,
7a) powstrzymywania się od kontaktowania się z pokrzywdzonym lub innymi osobami w określony sposób,
7b) opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym,
8) innego stosownego postępowania w okresie próby, jeżeli może to zapobiec popełnieniu ponownie
przestępstwa.


Art. 75.
§ 2. Sąd może zarządzić wykonanie kary, jeżeli skazany w okresie próby rażąco narusza porządek prawny, w szczególności gdy popełnił inne przestępstwo niż określone w § 1 albo jeżeli uchyla się od uiszczenia grzywny, od dozoru, wykonania nałożonych obowiązków lub orzeczonych środków karnych.


Jakby nie patrzeć Twoja sytuacja idealnie tu pasuje. Dla mnie to byłoby za dużo ryzyko, żeby pozwolić sądowi decydować. Mam nadzieję, że nie będziesz miał problemów z tego powodu
  • 1709 / 11 / 0
Jutro mam jechać ale kurde nie dam rady tyle tam siedzieć, załatwiłem alprazolam ale już zeżarłem cały. No i najebany jestem więc jutro kacor i nie wiem czy prszyjmą mimo orzeczenia sądu.
  • 100 / 1 / 0
Mimo wszystko spróbuj pojechać, jeśli będziesz w stanie oczywiście. Wiem, że to na pewno jest ciężkie, ale sam fakt tego, że próbowałeś się leczyć może Tobie pomóc. Życzę powodzenia.
  • 1709 / 11 / 0
Dzięki, nie spodziewałem sie takiej reakcji na hyperze, postaram sie :-)
  • 368 / 7 / 0
Ćpunex czy ty nie jesteś przypadkiem kolesiem który skończył technikum, rozwalił samochód rodziców po pijaku, ćpał co się dało, był pare razy w psychiatryku, nie byłeś może na agh ? Inna twoja ksywa to yeti ? Byłeś na koncercie Korna w spodku i słuchasz Mansona ? Miałem takiego współlokatora i on jeszcze mówił że to ja jestem nienormalny :-D. No i nakręcałeś się na seks songiem Korn -A.D.I.D.A.S
I była tam też trzecia grupa więźniów. Ci patrzyli się na ciebie. Patrzyli się na ciebie jakby nie tylko chcieli wciągnąć cię do swojej celi i zrobić z tobą rzeczy patrzyli jakby chcieli zjeść i wysrać twoją duszę jakbyś był niczym.
  • 858 / 19 / 0
ha
po 1 nie MA PRZYMUSOWEGO LECZENIA ODWYKOWEGO takiego jak my myślimy czyli Monar na siłę nie tu musisz się zgodzić pod większym bądź mniejszym naciskiem sądu matki etc

ubezwłasnowolnienie hujowa sprawa a jako ćpun masz to jak w banku ze sąd to zarządzi o ile opiekunem prawnym będzie matka to pół biedy miałbyś szanse wyjść z "przymusowego leczenia" czyli pewnie internacja w psychiatryku ale będąc ubezwłasnowolnionym nie ma znaczenia bo o wyjściu decyduje i tak opiekun prawny ty w takiej sytuacji nie masz już nic do powodzenia jesteś na łasce
cukruj matce bo jak cie ubezwłasnowolni to już przejebane do końca życia za byle gówno będziesz siedział w psychiatryku dlugiii czas

e:
czasami zdarza się ze komuś się "zapomni" bądź opiekun prawny nie będzie chciał to siedzisz do końca życia jebany neuroleptykami w takich dawkach że nie wiesz o świecie .. .
Ostatnio zmieniony 05 września 2010 przez 885, łącznie zmieniany 1 raz.
only i.v w zrosty i zapadki
pachwina otwarta
cpanie jak tlen
pierwsza mysl
i pierwszy krok
chwiejne schody
stoję poluje na jelenia
dawno uciekly ostatnie marzenia

Der Reichsspritzenmeister
  • 477 / 18 / 0
Odkopię temat, bo mam(lub nie) podobny problem. Dostałem wyrok w zawieszeniu 2/4 i dozór kuratora. Oczywiście jestem pełnoletni. Kurator wie o moim nałogu od matki, jednak w czasie pierwszego spotkania mówiłem mu to co chciał usłyszeć, tzn., że zmieniłem sposób myślenia, chcę przestać i, że byłem na detoksie - to akurat prawda, było to w grudniu ub. roku, a więc nie dawno. Ponadto, że odkąd złamałem nogę to nie biorę, leczę się psychiatrycznie na depresje(prawda).
Matka grozi mi możliwością przymusowego leczenia odwykowego, a następnie przymusowego pobytu w ośrodku leczenia uzależnień jeżeli nie będę czysty. Poprzednia jej próba nie wypaliła, bo podobno narkomana nie można przymusowo skierować na leczenie chyba, że zostałbym ubezwłasnowolniony na jej wniosek, czego oczywiście nie chciała, bo musiała by odpowiadać za wszystkie moje czyny, wyrządzone szkody.
Tym razem twierdzi, że w czasie nadzoru kuratora, to on może załatwić mi przymusowe leczenie, na podstawie jej relacji. Czy to w ogóle jest możliwe? Czy kurator sądowy może decydować o tym czy ja będę ćpał czy nie? Nie chcę mi się w to wierzyć, ale wolę się dopytać, żeby móc spać spokojnie.
"Ukryta twarz oznacza, że wiesz
Coś z czym nikt nie godzi się..."
  • 678 / 10 / 0
Jakim trzeba być zerem żeby matce takie problemy robić, może jeszcze ekstrahujesz sobie antka w kuchni jak ona pomidora kroi..?
ODPOWIEDZ
Posty: 42 • Strona 3 z 5
Newsy
[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"

Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.

[img]
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu

Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.