TALK - Rozmowy [H]

[kolczan123]

Lepiej zainwestować w bufedron czy mefedron? Może jakieś syntezy macie? :>

[Lovercraft]

Dużo lepszy od 4-fa?

[MaciekB]

Bufik na pewno jest lepszy od 4-FA. Nie ma tylu nieprzyjemnych efektów fizycznych. Szczękościsk nie występuje. Wchodzi w tolerancję krzyżową z innymi beta-ketonami, więc na mefedronowców działa bardzo słabo.
M-B wielokrotnie to testował i nikt nie widział, że jest pod wpływem czegoś. Dobry na normalny dzień ;-)

[nihilion]

A czy ktoś mógłby porównać Bufedron z metkatynonem? Zawsze liczyłem na to że ten związek będzie miał podobne działanie jak kot. Ahh, ta euforia. ;)

[śpiący]

mógłby ktoś porównać bufedron do butylonu lub 4-fa ? z tego co piszecie to nie ta liga co mefedron...na powagę substancja jest tak słaba ?

[Nananana]

Z tą substancją jest chyba tak jak z pFPP, część ją lubi a część nie.

[baltazargabka]

dzialanie bufedronu do takiego np butylonu czy 4-fa, ma sie nijak, bo tam masz konkretne dzialanie i wiesz ze to dziala i w jaki sposob. Bufedron to taka kawa wg mnie bardziej, moze bardziej dosadna ale nadal dzialanie na takim wlasnie poziomie, ja nie wydal bym na to zlamanego grosza, jesli szukacie czegos do cpania to bufedron nie spelni waszych oczekiwan moim zdaniem.

[SirAltar]

Przy dawce około 60 mg sniffem mocno podwyższona wydolność fizyczna, głębszy i częstszy oddech, wzrost tętna. Im wyższe dawki tym efekty silniejsze. Po przekroczeniu 200 mg sniffem w jednej dawce zauważalne efekty wazokonstrykcyjne, pogorszenie wydolności.

Dzięki. Czy mógłbyś to porównać jakoś do mefa ? Pytam bo ostatnio na dwa dni po każdym mefieniu dostawałem dziwnej wysypki na dystalnych częściach ciała, zatem dałem sobie spokój.

[BS]

Ogromne różnice. bufik moim zdaniem nadaje się do pracy umysłowej i fizycznej. mefedron jednak za bardzo wjeżdża na serce w moim przypadku, więc jakikolwiek większy wysiłek darowałbym sobie. mefedron zauważalnie podnosił mi temperaturę ciała, buf. nie. Odwodnienie jakie występowało przy tym pierwszym też dużo mocniejsze. do tego pan mefistofeles powodował obfite pocenie się, co ciekawe wazokonstrykcja była praktycznie niezauważalna- nawet w ciągach przy dużych dawkach

[marmar_86]

Nie śmierdzi jak mefedron, nie powoduje takiego kretyńskiego bezproduktywnego podniecenia jak mefedron (czytaj-nie ma ochoty siedzieć pół dnia przy pornolach) Speeduje bardziej ale euforia też odczuwalna. Nie wiem jak będzie z chęcią dorzucenia ale już się boję bo jak na razie same plusy. Znieczula na jakiś czas wargi i język. Przy sniff spływ zdecydowanie mniej śmierdzący i ohydny niż przy mef.
Dośw. na dawce ok. 100-120 mg snif
Poprawka: chęć na dorzucenie znacznie mniejsza niż przy mef (być może jest to spowodowane dziwnym przeczuciem o znacznie większej kardio-toksyczności bufa)