Jest inny od przerwy sposób na powrót euforii?
Mozesz pakowac w siebie tony 5-htp, l-karnityny, l-dopa(generalnie staraj sie wpierdalac jak najwiecej prekursorow serotoniny i dopaminy), jesc selegiline razem z mefedronem, zaczac medytowac ;p, albo zafundowac sobie ze 2-3 sesje DXM w dawkach po 900mg(np. co drugi dzien wpierdalasz przez tydzien) i tolerancja powinna sie znacznie obnizyc i wcale nie zartuje w tym momencie, bo przetestowalem zbijanie tolerancji na psychodeliki(rec 5ht2a), alkohol i nikotyne, a wg. wielu zrodel to ma spora szanse zadzialac w przypadku wiekszosci narkotykow. Ale nie kazdy jest w stanie zdecydowac sie na resetowanie(niech wiec cierpi i gnije, chuj jeden z drugim!), bo primo trzeba lubic acodin(no, chyba, ze ktos zagryzie zeby i sie zdecyduje), secundo trzeba miec tydzien wolnego czasu i bezpieczne miejsce, a tertio nie kazdemu sprzedadza acodin w aptece ;p
Przeciez napisalem, ze trzeba lubic DXM i dysocjacje, czy ja ci gdzies kaze na sile wciskac tabletki do gardla? dla mnie 900mg to 11.25mg/kg, jako ze nie mam zadnej tolerancji, to dla mnie jest to juz ciekawy trip, ale jeszcze moge chodzic, dogadac sie raczej ze sporym trudem, ale sie dogadam(z reszta po chuj mialbym gadac? nie po to biore dysocjanty, zeby probowac wchodzic w jakies interakcje z otoczeniem) i w sumie nie wwidze specjalnego sensu brac mniejszych dawek, chyba ze w wiecej osob i w polaczeniu z jakims zwyklym psychodelikem ;)
Co nie zmienia faktu, ze DXM jem raz na pol roku ostatnio, bo przeszla mi generalnie chec zacpywania sie co i rusz, bo wiem, czym to grozi(przede wszystkim tolerancja, znudzeniem narkotykami i ogolna degeneracja ;p )
Sa rozne gusta, dla tego to zaznaczylem. Nie wiem, czy to wyjatkowa cecha DXM i ibogainy, czy jest wiecej takich substancji, ale faktem jest, ze bardzo zbijaja tolerancje i redukuja uzaleznienia.
Jedni lubia gruszki, inni jablka, a jeszcze inni ruchac malych chlopcow, ale fakt pozostanie faktem, pytales sie o sposoby, to ci napisalem i w sumie nie uwazam cie za idiote, bo niby czemu mialbym, chociaz to, ze nie znasz umiaru w narkotykach, a zwlaszcza takich, jak mefedron daje pewien poglad na typ osoby ;) No offence, kiedys dojdziesz do tego, ze umiar i rozsadek jest wazny, zwlaszcza w dragach, a juz w ogole zwlaszcza zwlaszcza w substancjach takich jak mefedron, w ktorego przypadku skotkow zazywania, zwlaszcza dlugofalowych jeszcze nie poznalismy, a juz przy pierwszym kontakcie zdradza swoja silna szkodliwosc ;)
Dzięki czemu nie palę mj, nie ciągne amf, nie jem kół, etc. etc.
"dla każdego jego raj" ;-)
tak jak ze wszystkim, jedynie co feta z proszkow wciagnela mnie na 6 dni w czym tylko ok. 10 godzin spalem... ale pozniej przerwa dluuuuga zrobilem, kontroluje wszystko
PS. czemu nie ma moich postow na forum?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.