Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
O tym dokładnie pisał Dr. Leary (słynny eksperyment z resocjalizacją więźniów), Dr. Lilly (programowanie i metaprogramowanie ludzkiego biokomputera). Ten sam temat (ale z perspektywy filozoficznej) porusza R.A. Wilson w kultowym "Kosmicznym spuście". I dalej - o tym samym mówi kontrowersyjny David Icke czy Michael Tsarion.
O metaprogramowanie swojego umysłu na poziome podstawowym (archetypy) większości z Was bym nawet nie podejrzewał (wybaczcie, cynik). Interesuje mnie zatem ilu z was skutecznie i świadomie zmieniło swoje nawyki pod wpływem DXM. Chciałbym otrzymać informacje ułożone w sposób względnie usystematyzowany wobec czego jeżeli np. ktoś przestał palić papierosy to niech napisze ile czasu palił, ile fajek dziennie, ile czasu już nie pali itp. To samo z alkoholem, grzmoceniem niemca (waleniem konia) itp.
Wiadomość do gimbusów i wesołych licealistów - darujcie sobie pisanie rzeczy w stylu "jak biore acodin to nei chce mi sie palic anle na drugi dzien czasem zajaram, dzisiaj lecie 720mg POZDROOOOO"
biore acodin chce mi sie
palic jak sam skurwysyn anle na drugi dzien czasem
nie jaram. dzisiaj lecie do roboty.
POZDROOOOO wesoły licealista.
Śmieszne dla mnie są pojęcia "przeprogramowywania umysłu", a już zwłaszcza "na poziomie archetypów". Ludzie w ludzkim społeczeństwie mogą co najwyżej zmieniać swoje zachowanie wynikające ze sfery emocjonalnej. DXM ingeruje o wiele głębiej, na tyle, że wielu się alienuje, rozbudza ciekawe zainteresowania, np. medytacją. Po prostu indukuje znaczną potrzebę samoświadomości.
.. pisze: Śmieszne dla mnie są pojęcia "przeprogramowywania umysłu", a już zwłaszcza "na poziomie archetypów".
.. pisze:Ludzie w ludzkim społeczeństwie mogą co najwyżej zmieniać swoje zachowanie wynikające ze sfery emocjonalnej.
Piekna wypowiedz, podrecznikowy przejaw typowo internetowej "racjonalnej ignorancji".
.. pisze:DXM ingeruje o wiele głębiej, na tyle, że wielu się alienuje, rozbudza ciekawe zainteresowania, np. medytacją. Po prostu indukuje znaczną potrzebę samoświadomości.
Czlowiek z natury posiada samoswiadomosc, nie chce dyskutowac na ten temat w tym watku.
Zapoznaj sie przynajmniej z pracami osob ktore wymienilem w pierwszym poscie, inaczej nie mamy o czym rozmawiac.
DXM moze dac ci spojrzenie na swoje nawyki z duzej perspektywy, mozesz zobaczyc jasniej schemat uzaleznienia i jego bezsensownosc. Moze to byc bodzcem do zmiany swoich nawykow, ale tu juz wszystko zalezy od indywidualnych przypadkow. Dzialanie DXM sie konczy, wraca sie do naormalnej perspektywy i popada sie dalej w nalogi. Praca z tym wymagalaby planu dzialaniu, czestszych tripow w krotkim okresie czasu IMO. Oraz oczywiscie swiadomej zmiany myslenia rowniez poza tripami.
Co Leary'ego, Wilsona to tutaj bardziej chodzi o klasyczne psychodeliki, a nie DXM
Co do archetypów to poczytaj oczywiscie Junga oraz "Poza mózg" Stana Grofa, ale jak mówie tutaj bardziej psychodeliki - w tym wypadku LSD.
Nie ma to nic wspólnego z RACJONALIZMEM.
powołujesz się na literaturę, pojęcia, definicje, a nie o to w psychodelicznym przesłaniu chodzi.
Psychodeliki pozwalają przekroczyć archetypy. Tam już bożków nie ma.
Oczywiście - oni wszyscy pracowali na psychodelikach ale już np. Lilly eksperymentował z ketaminą a od niej krok do DXM. Interesującym faktem jest, że DXM działa psychosomatycznie - z jednej strony może prowadzić do zmiany nastawienia, z drugiej zaś - wpływa na gospodarkę mózgu w taki sposób, że znosi wiele objawów uzależnienia od opiatów oraz nikotyny (jeżeli ktoś będzie potrzebował źródeł to wyszperam i podam). To działanie w połączeniu z psychologiczną przemianą teoretycznie powinno dawać niesamowite rezultaty ale należy przeprowadzić przynajmniej amatorskie rozeznanie w tej kwestii. I po to właśnie założyłem ten wątek.
Czy ktoś np. pozbył się ochoty na kodeinę przez stosowanie "terapii" dekstrometorfanem?
.. pisze: @d*m
Nie ma to nic wspólnego z RACJONALIZMEM.
powołujesz się na literaturę, pojęcia, definicje, a nie o to w psychodelicznym przesłaniu chodzi.
Odpowiesz, że o symbole itd - odeślę do Junga.
Poczytaj jakieś książki Leary'ego.
Powoływanie się na literaturę, pojęcia i definicje jest podstawą jakiejkolwiek rozsądnej dyskusji, należy operować pewnymi pojęciami co do których znaczenia nie ma wątpliwości.
Edit:
Jesteś pewien, że pozwalają przekroczyć archetypy?
Nie ma to nic wspólnego z RACJONALIZMEM.
powołujesz się na literaturę, pojęcia, definicje, a nie o to w psychodelicznym przesłaniu chodzi.
Psychodeliki pozwalają przekroczyć archetypy. Tam już bożków nie ma.
Jesteś pewien, że pozwalają przekroczyć archetypy?
"Poza Mózg" jest dostępna w formie ebooka, polecam każdemu zainteresowanemu psychodelikami i nie tylko.
Abli przeczytaj chociaż pierwszy rozdział, to zobaczysz jak twierdzenia tam zawarte odnoszą się do "racjonalizmu"
Junga znam na pamięć
Zrozumcie, że to tylko kolejne teorie, elementy całaści. Gdy bierzesz psychodelik, nie chodzi o elementy, ale o całość właśnie.
.. pisze: Zrozumcie, że to tylko kolejne teorie, elementy całaści. Gdy bierzesz psychodelik, nie chodzi o elementy, ale o całość właśnie.
W każdym razie - nie ma co dywagować na temat filozofii, logiki czy semantyki bo nie o tym jest ten wątek. Zależy mi na konkretnych przykładach zmiany postawy/zachowania/nawyków.
katotaliban pisze:Odważne stwierdzenie. Musisz być w takim razie niezłym alchemikiem, bo niektórym samo zrozumienie Mysterium coniunctionis zajmuje wiele czasu...Junga znam na pamięć
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b8e21269-0d99-405e-8bbd-0baf4832a809/roach-perc.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250602%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250602T202402Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=40e66932a9b851650b85053530edd8723d63e2422a718e6feac05461b7e03703)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/271-216683_g.jpg)
18-letni diler zakopał narkotyki w lesie. Po zatrzymaniu grzecznie zaprowadził tam policjantów
Za posiadanie i udzielanie narkotyków odpowie 18-latek zatrzymany przez lipskich kryminalnych. Policjanci zabezpieczyli środki odurzające oraz wagi, a część narkotyków podejrzany ukrywał w słoiku zakopanym w ziemi. Młodemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kierowcyhiszpanscy.jpg)
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?
Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cannatobacov.png)
Marihuana a zdrowie jamy ustnej: Nowe badania kontra nikotyna i snus. Co szkodzi bardziej?
Największe jak dotąd badanie długofalowego wpływu marihuany na zdrowie wykazało… tylko pogorszenie stanu dziąseł – a i to w mniejszym stopniu niż przy używaniu tytoniu czy snusa! Nie zaobserwowano innych poważnych negatywnych skutków zdrowotnych.