Najpierw poleciał propagandowy reportażyk. W sumie nie taki zły ale czemu jak zwykle pokazują jakiegoś heroinistę z 14 letnim stażem walącego w kabel a jednocześnie w studiu trwa rozmowa dotycząca legalizacji marihuany.
W skrócie stanowisko ministra jest takie, że artykuł 62 jest zły. Należy go zmienić wprowadzając poprawkę, że sąd odstępuje od wymierzenia kary jeśli osoba posiadająca narkotyki podda się leczeniu. Balicki stwierdził, że uzależnieni stanowią mały procent wśród posiadających. Niestety nikt nie powiedział co w takim razie z tymi którzy zostaną złapani ale nie są uzależnieni. Prowadzący woleli pytać o "pierdoły" a nie sprawy ważne. Dodam, że Kwiatkowski oświadczył, że jest przeciwko bardziej liberalnym zmianom bo był w Holandii i rozmawiał z tamtejszymi terapeutami z ośrodka uzależnień, według których zmiany w Holandii poszły za daleko.
Balicki prezentował bardziej liberalne podejście. Zmiany uznał za niewystarczające. Zwrócił też uwagę, że aby leczyć trzeba mieć gdzie a w Polsce jest takich miejsc za mało. Parę mądrych słów padło na temat leczenia substytucyjnego i problemów z jego dostępnością. Niestety nie sprecyzował dlaczego zmiany są niewystarczające.
Jak widać paru ciekawych rzeczy można było się dowiedzieć. Szkoda, że Panowie redaktorzy ćwierć-inteligenci nie drążyli paru tematów.
Co o tym myślicie? Czy ktoś oglądał?
W skrócie stanowisko ministra jest takie, że artykuł 62 jest zły. Należy go zmienić wprowadzając poprawkę, że sąd odstępuje od wymierzenia kary jeśli osoba posiadająca narkotyki podda się leczeniu.
x = x
Tak po za tym to mam kaca, i tą debatę pamiętam jak przez mgłę.
Procentee pisze:temat terapii metadonowej, który jest na pewno bardziej istotny niż student czy licealista, złapany z gramem baku.
ilu jest brałniarzy w Polsce?
a ilu ludzi moze zostac zamknietych za skreta (za niewinnosc)?
nie mowie ze terapia metadonowa nie jest wazna... pod tym wzgledem jestesmy gdzies miedzy kongiem, a związkiem radzieckim... czyli w dupie,
ale mysle ze fundamentalne prawo jednostki do tego, zeby jej kieszeń była sferą prywatną jest mimo wszystko najwyższym priorytetem w walce z obecnym systemem
Don't nobody know my troubles but God
zaraz sie reprezentanci spoleczenstwa na widowni zerwali i typ pieknie wyrazil przecietne podejscie krzyczac cos w stylu "nie wolno mu! trza mu zakazac!"
wiec nie oczekujcie od mediow zbyt duzej otwartosci na ewentualnosc zmiany myslenia, ze zycie jednostki jest w rekach ogolu:P
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.