TALK - Rozmowy [H]

[Qlim]

W moim mieście ludzie są tak tępi, że jak ochroniarze czy ludzie ogółem z tego klubu nie byli zadowoleni z mojego pobytu tam to znajomi mówili że naćpałem się LSD i jebie mi sie w głowie, ale jestem nieszkodliwy... Także tylko śmiali sie z moich wyczynów...
A podbijałem do tylu dziewczyn bo za każdym razem widziałem swoją... Ona tez nie była z tego zadowolona

Nie mów mi prosze, żebym odstawił BXM ponieważ biore to raz na kilka miesięcy.
A tamten raz był generalnie jednym z pierwszych i w proporcjach półtora grama benzy +450mg deksa także w niektórych momentach wolałem wjebać sie na loże w koncie i i podziwiać światełka, laserki itd. Jak troszeczke mnie popuszczało to hop na parkiet :-D I bardzo dobrze wspominam tego tripa mimo że okolicznośc "niby" nie sprzyjająca.

Był to chyba 3'ci raz z BXM.
Super!

[Shuudan]

No to chyba że w ten sposób. Ja ten miks testowałam z 7 razy. Za każdym razem było nieziemsko, a najlepiej jest na odludziu. Wbijasz gdzieś w jakieś krzaczory i rozmawiasz z wyimaginowaną osobą. Jak następnego ranka dowiedziałam się że takie akcje były to padłam prawie ; D.

[Qlim]

Oczywiście, ze najlepiej na odludziu... Do BXM pasują zajebiście takie same okolice jak do serotoninergików.
Np jakaś polanka pod lasem na wzgórzu, z którego widać miasto w odległości kilkuset metrów i obok płynąca rzeczka

Ale w klubie też jest fajnie... Wszystko kwestia dawki, osobowości i tego jak człowiek sie zachowuje i potrafi nad sobą zapanować na fazie.
Pobawiłbym sie na Qlimax'ie pod wpływem BXM, tak z dwie saszety i 450mg deksa, ale gdybym, aż tak sie upodlił na takiej imprezie to chyba sam sobie upierdolił bym jaja za kare

[Shuudan]

Hahaaa ! Ja to przez wzgląd na to jak wyglądam na BXM nie biorę tego miksa gdy idę na jakąś impreze, lub do klubu. W przeciwieństwie do Ciebie (niczego nie sugeruje ! To tylko domyślenia !) kobieta musi być ładna, atrakcyjna, ogarnięta. A nie może mieć źrenic jak pięciozłotówki i zaburzoną koordynacje ruchów. Dlatego nie. Jak jestem sama - ok proszę bardzo. Ale przy kontakcie międzyludzkim - Nie. ;).

[Qlim]

No tu sie musze Toba zgodzic, że facet może dobrze wygladać nawet jak sie troche zapuści i takie jebit źrenice itd nie przeszkadzają, a kobieta powinna w klubie sie dobrze prezentować bo taka jakby sie panoszyła po sali zaraz została by zapamiętana jako 'kurwa' itp takie to jakieś głupie jest...

A nie musisz sie domyślać, za przystojniache sie nie uważam, ale brzydalem znowuż tez nie jestem hehe
Zapytaj Ołówkowej bo ona mnie widziała hehe.

Zreszta mozna się fotkami wymienic zawsze hehe... :-D

[Shuudan]

Uważaj. Zaraz będzie ostrzeżenie. ; D.
- Jeśli masz prywatną sprawę do użytkownika prosimy o kontakt na email.

Tak to szło? . Zobaczymy. Może się wymienimy. Ale najpierw się ze mną wymień 1g salvii za kapelusze ; D. Potem pogadamy.

[Qlim]

To jest dopiero wymagająca kobieta...
;-)
CO nie Panowie?
Heheh

Edit:
Posty do skasowania...

[SzatanskiSkoczek]

No mój pierwszy raz też był nawet ciekawy. Pojechałem z kumplem samochodem w odludniałą miejscówkę, ale blisko miasta i wszelakich świateł, oraz las, czyli to co lubimy najbardziej. Mieliśmy po 30 naboi DXM i 2 saszety Banzy, które ja wcześniej przygotowałem (chodzi tu o estrakcję). Zaczęliśmy od bomb z benzy, zrobiliśmy je sobie z chusteczki i łyk, ja miałem 2 małe, za popite była woda. Później po 30 naboi DXM, i tu znowu ja 5 co 5 min. Na faze czekaliśmy jakieś 1-1.5h. W między czasie zrobiliśmy sobie po paru tłokach, skręciliśmy 4 lolki i poszliśmy w las z wielką latarką na nasze ulubione miejsce (gdzie leżą stare meble). Gdy doszliśmy u kumpla zaczęły się powidoki, dlatego świeciłem mu na ręce, żeby miał zabawę, sam rozpaliłem lolka i przycupneliśmy. Wtedy i mi się zaczęły powidoki, na pierwszy raz ciekawe uczucie. Widziałem też każdy ruch kumpla w świetle latarki jakby składał się z klatek z filmu. Trochę posiedzieliśmy, aż uznaliśmy: trzeba iść w miasto. Szło się na prawdę przyjemnie, ale zaczęły się nam leki, mimo to, że mieliśmy latarkę ja bałem się, że ktoś ciągle za nami idzie. Idąc do miasta musieliśmy i tak minąć nasz samochód, weszliśmy niby tylko na chwilkę, ale zaczęliśmy odczuwać działanie DXM-u, Włączyliśmy psychodelicę i faza którą mieliśmy, była przepotężna. Czułem jak mój mózg pracuje. Czułem jedność z tym lasem, w którym byliśmy. Muzyka była w całym mnie. Później gdy wreszcie się zebraliśmy poszliśmy na miasto, powidoki nas długo męczyły, mi się nawet znudziły, ale nasz spacer nie trwał długo i powróciliśmy do auta. Jakieś tam fazy jeszcze mieliśmy, ale i tak mało pamiętam. W nocy koło 4 się ogarnęliśmy i ciężki powrót do domu.
Na pewno mix będzie powtarzany. :)

[DearWhoever]

Jak myślicie czy dla dziewczyny dobre na pierwszy raz będą 2 saszetki + 300 mg DXM ?Czy może brać bez aco ? (czytałam , że aco pięknie ' wzbogaca' i dobry jest jego mix z benzą ) Jestem dość strachliwa i nie chciałabym siedzieć przestraszona całą noc [ sama nocuje akurat dzisiaj wiec pawdopodobnie nie mialabym nawet opiekuna]

[mundziel]

Jak mieszkasz ze starymi to odpuść, jak sama to wal 2-3 sasze, dxm może być domiksowany jak chcesz. No jak masz nockę to wal śmiało.