Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
Jest nawet wzor na to Zn=h*v*X, gdzie Zn to prawdopodobienstwo zawieszki, v to predkosc poruszania sie ducha swietego w prozni, X to wspolczynnik Minkowskieggo dla cieczy doskonale letniej, a h to stala Plancka.
Soulless pisze:crocodilla pisze: OK, z odpowiedzi wynika, że będzie nieciekawie, jeśli trafi się coś innego.
To może odpowiem z doświadczenia aplikowania do oczu. Różnice są]
Czas ladowania na pewno sie znaczaco nie rozni, chyba nie sadzisz, ze 45 minut papier lezy w zoladku i czeka na strawienie?
świetliste macki kosmicznej jaźni pisze: No tak, ale jak masz lsd na papierze ryzowym, to faza po lsd sie zawiesza na zawsze, wiec lepiej uwazac.
potrafisz określić dokładnie co do minuty kiedy zeszłą wam faza a kiedy waszemu kumplowi? Przecież po kwasie prawie nie da się ogarnąć czy on jeszcze działa czy już nie! Pod oko na bank wchodzi szybciej - raz, jest tam aktywniejsza błona śluzowa, dwa - oko posiada własną sieć naczyniową połączoną bezpośrednio z mózgiem i łatwiej oraz szybciej jest LSD przejść BBB
Zadi pisze: potrafisz określić dokładnie co do minuty kiedy zeszłą wam faza a kiedy waszemu kumplowi? Przecież po kwasie prawie nie da się ogarnąć czy on jeszcze działa czy już nie! Pod oko na bank wchodzi szybciej - raz, jest tam aktywniejsza błona śluzowa, dwa - oko posiada własną sieć naczyniową połączoną bezpośrednio z mózgiem i łatwiej oraz szybciej jest LSD przejść BBB
z pod powieki cięzko jest potem wyciągnąć resztkę kartonu, a po całej nocy "trzymania pod powieką'
mam erozję rogówki, co za tym idzie leczenie bardzo bolesne trwające tygodniami, a nawet zagrożenie utraty wzroku. wiec lepiej powieki służą wam do czego innego. pozdrawiam.
Dalej nawet jesli ci sie wydawało ze weszło szybciej i koledze to wytłumaczeń moze byc pincet, np duze rozbieżności (większe niz rzędu 30 minut) w ładowaniu sie LSD w ogóle bądź nastawienie (wale pod powieke kurwa ale bedzie pizda), niekoniecznie w zaleznosci od sposobu administracji. Różnice osobnicze, pincet mówie po prostu. Zeby to było miarodajne trzeba by przeprowadzic wiele kontrolowanych sesji, nawet bardzo wiele ze względu właśnie na kapryśność związku.
Oczy są przydatne, kutas tez jesli zaraz wyjdzie pomysł pod napleta, ale to moja opinia własna.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.