gazyfikacja plazmy pisze: Co do diety, zauważylem jeden powtarzający sie element, a mianowicie czarna herbata]
Hehehe rzeczywiście :) ja za to nie znoszę herbaty, nie piję jej w ogóle, jak już to tylko jakieś owocowe które ciężko nazwać herbatą. Może to jest jakiś klucz do sukcesu...?
Przede wszystkim, liście czarnej herbaty zawierają takie substancję jak tanina, teina i karoten. To teina powoduje to, że czarną herbatą można się obudzić niczym kawą. Poza tym, czarna herbata zawiera witaminy – P, K, B1, B2, PP i witaminę C. Regularne picie czarnej herbaty poprawia zdolność koncentracji i myślenia, wpływa korzystnie na układ krwionośny, a dodatkowo usprawnia trawienie i ma działanie bakteriobójcze.
Chuj, od jutra zaczynam pić czarną herbatę 3 razy dziennie. Zobaczymy, czy będzie to miało jakiś wpływ na działanie kodeiny ;]
leiche pisze:innych opio też potrzebuję bardzo mało, 20mg morfiny doustnie składało mnie aż za bardzo. Bupry biorę dosłownie ścinek. Ale to żadna wskazówka, bo przecież mówimy tu o jakimś kontinuum, a nie o tym, że jedni mają lepszy, a inni gorszy metabolizm.
Mój pierwszy raz - paczka Antidolu z nieudolnej ekstrakcji na całkiem wypełniony żołądek, był perfekcyjny i należał do najlepszych jakie w ogóle przeżyłem z panią K. I w początkach przygody, przez dłuuugi czas, zadowalałem się (i to niezmiernie) dawką z jednej paczki na pełny (a nawet przepełniony) żołądek. Po przerzuceniu się na pusty żołądek doświadczyłem jeszcze lepszych efektów, co ciekawe następujących w mgnieniu oka. Tolerancja praktycznie mi nie rośnie i nawet przyjęcie mniejszej dawki dzień po dużej potrafi nie zrobić większej różnicy (lub wręcz porobić jeszcze lepiej).
Dihydrokodeiny, tramalu, bupry (a także benzodiazepin i czegokolwiek innego) także używam lub używałem w niewielkich ilościach, z podobnymi wnioskami.
Nie pijam przy tym w ogóle czarnej herbaty, natomiast lubuję się w przeróżnych ziołowych naparach, herbatach z suszonych owoców i kwiatów i, sporadycznie, zielonej herbacie. Uzasadnienia doszukiwałbym się raczej w tym, że niewiele ważę, a także jestem świetnym "metaboliserem" wszelkiego jedzenia, z włączeniem najtłustszych, najsłodszych i najbardziej ciężkostrawnych potraw (choć, prawdę mówiąc często ich nie jadam) - dosłownie przeze mnie przelatują. I nie zdziwię się jeśli większość highmetabolizujących również może pochwalić się szybką i niezwykle sprawną przemianą materii, a może i nienaganną, szczupłą sylwetką.
Nie byłbym również entuzjastą herbaty z wymienionych już przeze mnie w tym wątku powodów.
I rzeczywiście, jestem chudziną.
A może po prostu dać sobie spokój z tą dziwką i żyć długo i szczęśliwie w błogiej abstynencji? Hmmn... nie, zdecydowanie odpada
Uwalać się 150 mg kody... ahh, marzenia
Tak wiec teoria ze osoby z ogolna szybka przemiana materii maja rowniez nadwrazliwy enzym, jest obalona w moim przypadku.
Jeszcze tak chcialbym dodac, jesli ktos nie ma tego enzymu (tj koda nie dziala na niego w ogole) to czy normalna morfina i heroina dziala na niego tak samo, jak na osoby ktore maja ten enzym?
popjerdol pisze: Jeszcze tak chcialbym dodac, jesli ktos nie ma tego enzymu (tj koda nie dziala na niego w ogole) to czy normalna morfina i heroina dziala na niego tak samo, jak na osoby ktore maja ten enzym?
Ah, myśle że to wina tego sulfogwajakolu który ma działanie odksztuśne (czkawka itp., plus brak śliny w ustach, a gdy popijałem zachciewało mi się wymiotować). Następnym razem spróbuje z antidolem, lecz zrobie sobie należytą przerwę (z 2-3 tygodnie tak myśle), ew. thiocodin+avio, lecz jakoś nie specjalnie mnie się jeszcze chce z tym szajsem eksperymentować, choć mimo żygania - warto było
Cokolwiek bym nie miał, myśle że kodeina działa na mnie super-mocno.
Tu pytanie, Ile u Was trwa kodeinowy trip btw.?
czkawkę mam zawsze po sulfogwajakolu, to w miarę normalne. Wymiotowałem może raz, a kodeinę (także z Thiocodinu) biorę już jakiś czas.
nie czytałem co prawda całego tematu, ale wg mnie, jeżeli tego jeszcze nie robiłeś to powinieneś zrobić ekstrakcję z Antidolu i zobaczyć czy nie wymiotujesz. Może po prostu masz zbyt wrażliwy brzuch na sulfogwajakol ;)
Ścisk głowy miałem raz w życiu, połknąłem Thiocodin i siedziałem przed kompem czekając aż się rozkręci, wtedy ścisnęło mnie na skroniach jakby mi ktoś zaciskał obręcz i kodeina weszła, niesamowite uczucie, szkoda, że tylko raz.
Thiocodinu na Twoim miejscu bym już nie brał.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-453330.jpg)
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków
Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/175-284921000.jpg)
Wpadli w trakcie transakcji
Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.