Nie raz nawet po delikatnym upaleniu hashem czuje się gorzej niż po mocnym przepaleniu mj , jakoś wogóle nie trawię tego specyfiku. Jeżeli już mam wybór palić czy nie palić zazwyczaj wolę wybrać to drugie.
Ale od kilku miesiecy kupuje tylko hasz, a konsumuje go wylacznie jedzac. Zawsze mialem wyobrazenie, ze do zrobienia klepliwej szamy potrzeba taaakich ilosci THC, ze nieekonomiczne i wogole. A tu - polowka haszu roztopiona na lyzce oleju -> pyk do Monte, mieszamy, jemy i po pol godzinie bomba lepza niz po paleniu - fajne uczucie rozchodzenia sie bodyloadu od zoladka, dluzsza bomba i 0 kaszlu. Yummy kurwa, kupuje dzisiaj pione i robie sloik nutelli na kilka nastepnych sniadan :)
zioloziolo pisze: polowka haszu roztopiona na lyzce oleju -> pyk do Monte, mieszamy, jemy i po pol godzinie bomba lepza niz po paleniu - fajne uczucie rozchodzenia sie bodyloadu od zoladka, dluzsza bomba i 0 kaszlu.
No i jeszcze jedno - nie zepsuję smaku Monte tym oleistym olejem? Monte jest taaaaakie pyszne, szkoda by było...
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Sam nie wiem co mam o tym myśleć, niby działanie nie powinno być inne a może jest on zwyczajnie chujowy?
Kolor bardzo ciemny, jedne grudki trzeba rozwalać widelcem, inne kruchutkie.
Zapach kościelnego kadzidła... dosłownie ten sam i intensywny.
Jest on naprawdę słaby, jedną lufą ziela porobię się bardziej niż trzema tego.
Ale ma jedną zaletę. Czilałt jest dosyć mocny i nawet dzień po jaraniu gadam i myślę jak spizgany.
Nie wiem jak smakuje prawdziwy, dobry hasz ale szczerze mówiąc obraziłem się na niego już ostatecznie. Gdyby nie zniżka 5 zł per gramus to bym tego nie kupił. Czy w tym kraju nie ma grudy?
pan jozek pisze:a może jest on zwyczajnie chujowy?
Kolor bardzo ciemny, jedne grudki trzeba rozwalać widelcem, inne kruchutkie.
Dobry hasz na bank jest w tym kraju, ale nie licząc suwenirów z wojaży nie dane mi było go tu doświadczyć.
Pilzenzeit, pilzenzeit, pilzenzeit...
Ey, tak po prostu? Zaintrygowałeś mnie, muszę to przetestować. Mam po prostu podgrzać odrobinę normalnego oleju, takiego z kuchni i wrzucić tam trochę haszu? Jak ten olej podgrzać? Nie widzę sensu w podgrzewaniu takiej ilości oleju w jakimś naczyniu i jedyne co przychodzi mi do głowy to podgrzanie na łyżce, niczym hel, a to już mi się będzie źle kojarzyć... ]
Ja podgrzewam pelna lyzke oleju z pokruszonym drobno haszem na palniku gazowym, az zrobi sie jednolita mieszanina. Wtedy wlewam to do monte (wczoraj deser czekoladowy Mont Blanc) i energicznie mieszam.
Polecam budyn czekoladowy wlasnie przez smak - smak haszu idealnie uzupelnia sie z czekolada. Ideaaaaalnie :) jade po gieta
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.