Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 90 • Strona 4 z 9
  • 26 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Maćju »
ok znow thx. Poprostu jestem plytko w tych tematach. I chyba ostatnie juz pytanie na dzis : czy zelke sie polyka czy tez trzyma pod jezykiem??
  • 750 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: vart »
Żelkę? Raczej w papierku będziesz miał. Trzymasz pod językiem 15-20 minut, potem połykasz.
      
            §h¶ôňgĽéĐ.
  • 26 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Maćju »
Jak pisalem wczesniej ow kumpel ma jedno lsd od ow znajomej, ja widzialem je tylko raz i wtedy skojarrzyla mi sie ona z jakby nakjlejka tylko ze wypulka i pozniej jak powiedzieliscie ze forma stala to miedzy innymi zelka to sklonil bym sie ze to wlasnie jest zelka. Ja i ten kumpel nieznamy sie doklanie na rzeczy. Mnie inmteresuja takie rzeczy i bede zbieral informacje bo chce poeksperymentowac z dragami. Zadam jeszcze jedno smieszne pytanie co to jest blotter ?? :-D
  • 86 / / 0
blotter acid = LSD
latajacy holender to ja
http://www.youtube.com/watch?v=GrlXBGU14EQ

wybaczcie brak polskich znakow ale od lat mieszkam za granica i nie mam polskojezycznego komputera, a i przepraszam za moj polski, nie uzywam go na co dzien od lat i nie bic jak bede prosil o wytlumaczenie jakichs zwrotow etc.
  • 614 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: duke01 »
blotter to arkusz papieru z LSD podzielony na pojedyńcze porcje, takimi przerywanymi liniami, żeby można bylo sobie 1 kartonik oderwać.
  • 86 / / 0
duke01 pisze:
blotter to arkusz papieru z LSD
dziwne w PL macie okreslenia ;)
latajacy holender to ja
http://www.youtube.com/watch?v=GrlXBGU14EQ

wybaczcie brak polskich znakow ale od lat mieszkam za granica i nie mam polskojezycznego komputera, a i przepraszam za moj polski, nie uzywam go na co dzien od lat i nie bic jak bede prosil o wytlumaczenie jakichs zwrotow etc.
  • 119 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: kaszpirowski »
No zajebiście dziwne.

BLOTTER = BLOTTing papER

tak jak choćby MODEM = MOulator/DEModulator

Jest taki proces w anglojęzycznym słowotwórstwie, nazywa sie 'blending'. Chociaż może w Szkocji na lekcjach angielskiego tego nie uczą :rolleyes:
Ostatnio zmieniony 06 września 2009 przez kaszpirowski, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 750 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: vart »
To serio od tego? o.0

@Maćju, chcesz 'poeksperymentować z dragami? To jest Twój pierwszy narkotyk? Uważaj co robisz. Nie potrafisz znaleźć podstawowych informacji o dragach, a bierzesz się za kwasy od razu.

No ale powodzenia.
      
            §h¶ôňgĽéĐ.
  • 86 / / 0
kaszpirowski pisze:
No zajebiście dziwne.

BLOTTER = BLOTTing papER

tak jak choćby MODEM = MOulator/DEModulator

Jest taki proces w anglojęzycznym słowotwórstwie, nazywa sie 'blending'. Chociaż może w Szkocji na lekcjach angielskiego tego nie uczą ]

To jest wszystko oczywiste co piszesz, jednak nikt poza pewnie jakimis subkulturami wokol blotter art i pewnie gromada amerykanow takiego zwrotu nie uzywa. Watpie nawet by blotter artists uzywali slowa blotter w okresleniu
arkusz papieru z LSD podzielony na pojedyńcze porcje
bo kiedys paru znalem i mimo ze LSD brali to blotter nigdy nie byl tym co mowisz. Blotter od blotter acid zawsze znaczyl poprostu LSD.
Czyli generalnie zeby bylo prosciej chodzilo mi nie o to, ze mialbym nie rozumiem pochodznia slowa blotter a jedynie wskazywalem ze zwyczajowo uzycie jego jest inne.

Zreszta to na dluzsza dyskusje o roznicy miedzy British English, Scottish, Welsh, American czy African English itp. Ktore tak naprawde sa roznymi jezykami i czesto nawet trudno jest sie osobom roznych odmian porozumiec w sprawach bardziej zawilych ze wzgledu na roznice w jezyku, nie tylko inne okreslenia ale i pisownia wielu terminow jest skrajnie rozna itp itd.
latajacy holender to ja
http://www.youtube.com/watch?v=GrlXBGU14EQ

wybaczcie brak polskich znakow ale od lat mieszkam za granica i nie mam polskojezycznego komputera, a i przepraszam za moj polski, nie uzywam go na co dzien od lat i nie bic jak bede prosil o wytlumaczenie jakichs zwrotow etc.
  • 1294 / 230 / 0
Nieprzeczytany post autor: trydzyk »
TheLastKingOfScotland pisze:
To jest wszystko oczywiste co piszesz, jednak nikt poza pewnie jakimis subkulturami wokol blotter art i pewnie gromada amerykanow takiego zwrotu nie uzywa. Watpie nawet by blotter artists uzywali slowa blotter w okresleniu
Tak, to w takim razie ciekawe, czemu kartonik z obrazkiem podpisanym przez Kena Keseya (podzielony na znaczki, nie nasączony) jest nazywany blotterem:

http://www.key-z.com/special.html (strona sprzedawcy blotterów).
Jesteś ćpunem? Znasz polski? Umiesz pisać? Napisz raport dla neurogroove!
Spoiler:
ODPOWIEDZ
Posty: 90 • Strona 4 z 9
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami

W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

[img]
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?

Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.

[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.