Z-drugs – substancje wykazujące powinowactwo do receptora benzodiazepinowego, nie dzielące jednak podobieństwa strukturalnego z benzodiazepinami. Przykłady to zolpidem, lub zopiklon.
ODPOWIEDZ
Posty: 5118 • Strona 60 z 512
  • 133 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: cough »
wczoraj stilnox poszedł w ilości szt.2, zapity browarami i dopalony 1,5g/2os dopalacza. Godzine przed poszedł metkat na rozluźnienie, w trakcie aviomarin żeby sie nie pożygać - niestety nie pomógł.

Ogólnie bania była piękna, było mi tak dobrze, wygodnie, nie miałam sily nic robić ani mówić. Stilnox dobry <3
love wd


yo, ninja, go !
  • 388 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Deixem »
Niedlugo 20mg Zolpidemu (Nasen) do klamki i zobaczymy , mam lek w nowym opakowaniu.
Poszlo jednak 30mg ale procz sennosci i lekkiego oszolomenia nic.
Poszo kolejne 30mg.

Ostro scina na sen ide do lozka z i-podem :)
Ostatnio zmieniony 20 sierpnia 2009 przez Deixem, łącznie zmieniany 3 razy.
Uwaga! Użytkownik Deixem nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 133 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: cough »
zauważyłam że stilnox działa na mnie dość ciekawie. Rozleniwia, wprawia w doskonały humor, uśmiech na twarzy, a bania jest tak prywatna, indywidualna, intymna, nikogo nie ma, jestem tylko ja i moja mała bania w głowie. Czyli małpki rozumek i bania wewnętrzna. Fajne, aczkolwiek mało rozrywkowe- rozrywkowe tylko dla towarzyszy płci przeciwnej
love wd


yo, ninja, go !
  • 311 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: jazzbass »
po zolpi odpierdalam potezne akcje :E
zadne benzo tak nie dziala na mnie
  • 388 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Deixem »
Wczoraj 100mg + Alko = 2 godziny podwojne widzenie ludzi i samochodow , potem już tylko sama lekka euforia , za duza tolerka na benzosy ;/ za to mam w nocy koszmary które są strasznie realne mam nadzie ze to szybko minie.
Next time sproboje mixa zolpi+clony+rolki+lorki xD
Ostatnio zmieniony 22 sierpnia 2009 przez Deixem, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Deixem nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 476 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Schizool »
Dziś koło 10:00 kłapnąłem na pierwszy raz 10mg Stilnoxu. Wcześniej zrobiłem trochę przygotowań, żeby przypadkiem nie mieć ochoty wziąć jeszcze więcej, co wiele osób tu zaznaczało ;) Siedziałem sobie ze 30 minut i powoli czułem tylko lekkie zamroczenie, ale jednak zupełnie nie zaburzało to ani wzroku ani tym bardziej koordynacji.
Po godzinie od łyknięcia postanowiłem trochę się przyjrzeć otoczeniu i tak np. dwie postaci na plakacie zdawały się delikatnie poruszać, w ciemnym korytarzu widziałem zamiast butów leżącego bezdomnego (akurat tę akcję z bezdomnymi w korytarzu mam prawie zawsze po lekkich psychodelikach), a tekst w monitorze delikatnie pływał. Ale bardziej byłem tym znudzony niż zaciekawiony. Do tego doszło jeszcze puste uczucie w żołądku, które przeszło w małe mdłości oraz ogłupienie w kwestii "co by tu jeszcze zrobić?". Muza mnie irytowała, spać mi się nie chciało, patrzyłem tylko w jakiś punkt i tak spędzałem minuty w niebycie.
Była już 12:30, kiedy zapakowałem się do łóżka. Na początku lekkie zamieszanie, ale potem ułożyłem się jakoś, skręciłem nieco muzę i zamknąłem oczy. Pojawiła się delikatna namiastka tramalowej fazy - subtelne marzenia senne (jednak szybciej mnie wybudzały, niż po trampku), lepszy odsłuch muzyki, przenikanie marzeń sennych do realu, lekka olewka na świat, nie było za to wizji tuż po zamknięciu oczu. Dwa razy przeszły przeze mnie dreszcze, zupełnie jak podczas pierwszego razu z T. Po kilkunastu minutach marzenia odpłynęły, sam zaś wybudziłem się z tego stanu i wstałem zupełnie trzeźwy i... lekko styrany, bo jednak liczyłem po cichu ostatecznie na sen.
O 14:00 wszystko przeszło, teraz czuję się tylko niewyspany, lekko rozdrażniony i pobudzony.
Ogólnie myślałem, że będzie większe zaburzenie koordynacji i padnę na łóżko jak decha, mając w głowie jakieś fajne marzenia senne. Do tego denerwowały mnie małe nudności. Mimo tego Zolpidem w łóżku przypomniał mi nieco działanie Tramalu w niższej dawce (ech, pierwszego razu się nie zapomina...), jednak odczucia były definitywnie płytsze.
Dodam jeszcze, że namiętnie raczę się klonami (2-3mg co trzeci dzień od początku roku) więc tolerka krzyżowa widać jak najbardziej zaszła. Teraz zastanawiam się, jak wykorzystać drugi raz ze Stilnoxem i co z nim zmieszać. No i czy faktycznie będzie w ogóle na mnie działał usypiająco, wszakże w tym celu wykupiłem 40 tabsów. Pzdr.
Uwaga! Użytkownik Schizool nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 99 / 1 / 0
na mnie tam zolpidem poza urwaniem filmu ,nie działa jakos specjalnie psychodelicznie:)dobrze mi sie po nim rozmawia,czuje totalne wyluzowanie i mam super humor. Ostatnio wieczorem wziołem 10mg i okazało sie że potem w srodku nocy wstałem lunatykując po kolejne 40mg:|
"Pije by paść,padam by wstać,wstaje by pić"
  • 476 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Schizool »
Bleh, wziąłem po kilku dniach od poprzedniego razu, tym razem na noc, kolejne 10mg, żeby przetestować to działanie nasenne w warunkach bojowych (czyli łóżko, grzeczne leżenie i czekanie na seeen). I tylko jak debil kręciłem się w kółko w łóżku od 23 do 4 rano - zupełnie nic nie poczułem, no może poza paroma pierdółkami i zatrzymaniem się w pewnym momencie natłoku myśli, jaki mi zawsze towarzyszy. Zupełnie nie czułem działania nasennego a już na bank brak było jakiegokolwiek podjebania, które powinno choć trochę umysł wyciszyć.
Nie wiem, czy następnym razem pakować od razu 20mg "do łóżka". Może się okaże, że nawet taka ilość mnie nie ruszy, co zerwie film (btw - jest w ogóle coś takiego w benzo/nie benzo, że przy wyrobionej tolerce nie czuje się działania leku, ale film urwać się może przy dość zwykłych dawkach?).
Uwaga! Użytkownik Schizool nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1599 / 47 / 0
Nieprzeczytany post autor: pol90 »
Mnie rusza 200 mg zolpidemu(nasen), a mój rekord to 360 mg + alkohol.
http://tomi001.prv.pl
  • 99 / 1 / 0
o ja pierdole;-) ale dawka 200mg dziala na Ciebie tylko nasennie czy psychodelicznie ??pol90.
"Pije by paść,padam by wstać,wstaje by pić"
ODPOWIEDZ
Posty: 5118 • Strona 60 z 512
Artykuły
Newsy
[img]
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".

[img]
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"

UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.