Pisze bo od jakiegos czasu mam (nie)przyjemna przygode z kratom (mitragyna speciosa). Ogolnie sprzedawalem to (jestem wlasicielem, aktualnie wspolwlascicielem jednego ze sklepow z takimi rzeczami) wiec mialem do tego dostep non stop, koszty byly dla mnie znikome, tymbardziej ze byl okres ze nie narzekalem na brak kasy i ogolnie wszystko sie ukladalo, dziewczyna (w tym okresie wlasciwie nawet kilka :)), znajomi, co jakis czas normalne imprezy, klub jakis, pub (bez dragow) wlasne mieszkanie, odkladalem kase nawet udalo mi sie uzbierac na samochod.
Juz wtedy bawilem sie mitragyna (+/- raz na 2 tyg), czasami MJ (bardzo rzadko, jakos nigdy mnie nie bawila specjalnie), kilka razy tez salvia i inne mniej znaczace rosliny (ciekawosc), ale nie statnowilo to problemu. Problemy zaczely sie kiedy... zaczely sie problemy... glownie finansowe, oczywiscie stracilem (sam musialem z nia zerwac bo szczerze mowiac moja samoocena byla zbyt niska i nie czul bym sie w tym zwiazku dobrze, mimo iz ona chciala to kontynuowac, ale byly tez inne sprawy... nie wazne, wracam do tematu) tez dziewczyne, wlasne wynajmowane mieszkanie, nie mam pieniedzy (i nawet ochoty) wychodzić na imprezy zeby poznac kogos nowego itd.
Moim najlepszym przyjacielem stala sie wtedy pani mitragyna... raz na tydzien, potem sie robilo gorzej, wiecej dlugow, co 2 dni, potem inne przykre sprawy (nie bede ich poruszal) to juz codziennie. Apogeum (pewne wydarzenie, jeden z czarniejszych tygodni w moim zyciu :( ) - wtedy przez 4 dni chodzilem ucpany non stop.
Aktualnie powoli (choc widac male swiatelko to wciaz bardzo powoli) wychodze z dlugow i troche ogarniam swoje zycie. Niestety jest ono na tyle upaprane wciaz ze jedyna odskocznia dla mnie jest mitra (tak mowie na kratom, mitragyne), a tymczasowo koda (ktorej nienawidze z calego serca - okropne bole brzucha, zawsze!)
Moja sytuacja może się jednak drastycznie zmienić. Choc jest na to ogromna szansa powiedzial bym ze bliska 100% to minimum 2-3 lata zejdzie. Jezeli to naprawde nastąpi to możliwe że nie będe musiał nigdy się już w zyciu martwic o kase, co wiecej możliwe ze nie bede musial wogole pracowac (jest to tez jedna, poza mitra rzecz ktora sprawia ze jestem w stanie rano wstac z lozka i cokolwiek zrobic)
W zwiazku z tym pytanie:
Czy jezeli by sie to udalo to czy sprawi to ze wyjde z dragow?
A moze zaczne jeszcze wiecej? (bo wtedy to dopiero bedzie w polaczeniu ze stanem zyciowym pozytywny stan)
Czy "sielanka" może sprawic ze zapomne o cudownym stanie ktory daje mi mitra?
pzdr
Musisz uswiadomic sobie pewne fakty..
- Nic nie sprawi, ze po prostu przestaniesz cpac. To ty musisz chciec, probowac i niezle sie nameczyc zeby przestac i pomimo tego, ze pewne rzeczy w tym pomagaja (leczenie, terapia, sport, milosc) to i tak nie sprawia, ze z dnia na dzien odechce ci sie fazowac i nigdy wiecej sie nie zachce.
- Narazie tlumaczysz branie problemami z hajsem, kiedy sie skoncza to zawsze znajdziesz inne - tez dobre powody ;] (a to dziewczyna leci na kase, pies cie nie kocha, a slonce jakies takie blade). W koncu przestajesz sobie tlumaczyc...ale i tak cpasz.
- Nie wiem czy kazdy tak ma, ale u mnie Masz kase = masz cisnienie i to jeszcze jakie ;/ nie potrafie miec w portfelu pieniedzy na nic nie przeznaczonych w sumie przekraczajacej 10zl.
Przy 20 juz mam glupie mysli, im wiecej kasy tym bardziej mnie skreca.
Choc jest na to ogromna szansa powiedzial bym ze bliska 100% to minimum 2-3 lata zejdzie. Jezeli to naprawde nastąpi to możliwe że nie będe musiał nigdy się już w zyciu martwic o kase, co wiecej możliwe ze nie bede musial wogole pracowac
w takim wypadku ja moglbym spokojnie rzucic cpanie i wrocic do niego jak juz i tak nie bede mial nic do roboty z powodu nadmiaru gotowki. z reszta jest spore prawdopodobienstwo ze przejdzie ci do tego czasu fascynacja dragami.
jezeli jednak wolisz cpac ten chujowy kratom to daj mi przynajmniej ten twoj biznesplan :-P
but they've always worked for me." - Hunter S. Thompson
Nie liczyłbym na to, że kiedy kasa Cię zaleje, zerwiesz z dragami, tak to jest, kiedy kasy jest za dużo, zaczyna się wydawać na zbędne rzeczy. A osobie, która już raz poznała smak dopaminy kipiącej w mózgu, raczej trudno będzie znaleźć bardziej ekscytujący sposób na wydawanie kasy.
Koks, heroina, hehehe.
Nie wczuwaj się tak, są ludzie, którzy codziennie jadą na dużo bardziej wkręcających dragach i jakoś ciągną, nie przejmując się wielkim uzależnieniem. Kratom to niezbyt szkodliwa używka i nawet jeśli będziesz na niej jechał w ciągu, to chyba od tego nie umrzesz;]
jezeli jednak wolisz cpac ten chujowy kratom to daj mi przynajmniej ten twoj biznesplan :-p
Co do biznesplanu to - reprywatyzacja sporego majatku pod Lodzia, wszystko (niestety!) w rekach administracji publicznej, dlatego bedzie to jeszcze trwalo choc postepy sa juz spore
- Nie wiem czy kazdy tak ma, ale u mnie Masz kase = masz cisnienie i to jeszcze jakie ;/ nie potrafie miec w portfelu pieniedzy na nic nie przeznaczonych w sumie przekraczajacej 10zl.
Przy 20 juz mam glupie mysli, im wiecej kasy tym bardziej mnie skreca.
Gdybym wygrał w totka albo dostał spadek obawiam się, że szybko uzależnił bym się od koko, niebieskiego johnnego, porshe zalanego v-powerem, pięknych dziewczyn, które siedzą samotnie przy barze w dobrym klubie (nie kurestwo - sponsoring) i wielu innych rzeczy.
aparat.relaksu@hyperreal.info
Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
wujek supra
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wkbezdech.png)
Medyczna marihuana kontra bezdech senny
Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kokoalfabet.jpg)
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki
Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/marijuanabasic_0.jpg)
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej
Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.