2. dla mnie zmielona ruta smakuje jak kawa, tandetna, ale kawa
machabeus pisze: 1. zrobienie ekstraktu z ruty do krysztalow - jest proste nawet w warunkach domowych
Dzięki gringo. Mam jeszcze pytanie odnośnie mdłości po zjedzeniu ruty- czy utrzymują się, tak jak w przypadku powoju - ok. pół godziny, czy też ból żołądka jest odczuwalny podczas całego tripu ?
[/quote]
Różnie, od pół godziny do 1,5/lub pawika
machabeus pisze: dla mnie zmielona ruta smakuje jak kawa, tandetna, ale kawa
W żyły wtłoczę dekstrometorfan
Następnie pożrę Cię
I SIGMA ciałem się stanie
widac duzy plus nie przyjmowania do zoladka, zero stanow wymiotnych itp,
ja np. jak pragne wzmocnic lsd albo hbwr, czy nawet mj, pale w bongu ja wiem moze z 1-2g, trudno ocenic, lyzeczka gdzies bedzie, i jest ok
wydaje mi sie ze to nie jest dobra roslinka do jedzenia, tym bardziej przy hbwr, ktore samo w sobie powoduje u mnie uczucie jak po wypiciu szklanki oleju ;] i co sie z tym wiaze uposledzenie motoryczne (jakies 2-3 godziny, potem naprawde super wizje), bardziej szamanski drag niz kwas, taki do lezenia plackiem przy ognisku albo w lesnej chatce
ps. ponoc w iranie robia wlasnie tak jak mowi terence, na wegielki garsc nasion i siup ;-)
Niestety, to było wszystko - nie miałem żadnej euforii, ciekawych rozkmin, nastrój miałem nawet lekko pogorszony. Po zgaszeniu światła, wyobraźnia zaczęła pracować na pełnych obrotach- po wpatrywaniu się w jakiś przedmiot, ten zamieniał się np. w głowę tygrysa. Potencjał rekreacyjny ruty jest jednak niski IMO.
Ruta oferuje psychodelę ale bez euforii, podwyższonego nastroju i metafizycznych przemyśleń. Przynajmniej ja tak miałem.
Spróbuję jeszcze miksu z LSA. Mam jeszcze 40 g ruty stepowej tak więc starczy na niejeden eksperyment ;-)
Ogólnie jestem strasznie wkurzony, że jest już nielegalna i gdybym wiedział wcześniej o jej właściwościach odpowiednio bym się zabezpieczył i starał się ją hodować. A tak to pozostało mi 45g tego magicznego wzmacniacza.
Troszkę obawiam się jednak o mdłości, które z dużym prawdopodobieństwem w takim miksie wystąpią. W swoim czasie pokuszę się o jakiś trip raport. To jednak dopiero za miesiąc.
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
