Jak wiadomo, nasz mózg jest wykorzystywany w nikłym procencie. Zatem co z jego nieczynną, nieużywaną znaczną częścią? Po przestudiowaniu LSD moje trudne dziecko Alberta Hoffman'a oraz niezliczonych trip raportów, przewertowaniu setek stron internetowych, stworzyłem pewną teorię. Otóż istnieją substancje psychoaktywne z gatunku 'psychodeliki', które jak to się mówi 'poszerzają umysł'. Sądzę, że to powiedzenie wzięło się z tego, iż pod ich wpływem aktywują się normalnie nieczynne obszary mózgu dzięki czemu umysł działa na większy obrotach, pojmuje więcej, widzi wyraźniej, ma bardziej wyczulony słuch. Substancje takie jak LSD-25 czy też substancja czynna w znanej wszystkim Szałwii Wieszcza, Salvinorin A - nie zostały do tej pory zbadane i ich działanie na ludzki mózg nie jest w pełni wyjaśnione. Nasz mózg rozwija się naturalnie w procesie ewolucji i z pokolenia na pokolenie jest coraz doskonalszy. Być może owe substancje psychoaktywne przyspieszają ten proces i pod ich wpływem nasz mózg osiąga ostateczne stadium rozwoju. "A Mind is a Terrible Thing To Waste". Owa teoria jest jeszcze niedopracowana - niebawem stworzę jej właściwą wersję, ta jest tylko eksperymentalna. Ciekaw jestem Waszych opinii.
szkoda byloby kasowac topik z tak ladna praca Alexa Greya wiec moze byc to fajne miejsce to polemiki na ten temat
howgh
Skipper pisze: Jak wiadomo, nasz mózg jest wykorzystywany w nikłym procencie.
Wytnijmy sobie kawałeczek mózgu, zobaczymy co się stanie.
Skipper pisze: Podobno pewien facet został dźgnięty harpunem w głowę w taką część mózgu, która nie spełnia żadnych funkcji co uratowało mu życie. ]
Prawdopodobnie trafił w obszar narko-psychiki a koleś pewnie nie ćpał co uchroniło go przed śmiercią.Zatem czy warto ćpać?
gynoid pisze: Ponoć to jedno z największych naukowych kłamstw. Chociaż pewnie w niektórych przypadkach to prawda
Wytnijmy sobie kawałeczek mózgu, zobaczymy co się stanie.
a tak serio to nasz umysł jest chyba wielkością porównywalny do wszechświatu a może większy...kto to wie :-D ?
Podobno pewien facet został dźgnięty harpunem w głowę w taką część mózgu, która nie spełnia żadnych funkcji co uratowało mu życie. ]
Też o tym słyszałam, ale w trochę innej wersji. I chyba nie dostał w część mózgu, która nie spełnia żadnych funkcji (która to część?), tylko reszta mózgu przejęła jej zadania (co chyba trochę trwało).
Zresztą ja nie wiem czy psychodeliki naprawdę aż tak zwiększają wykorzystanie naszego mózgu. Ostatnio po nich nie umiałam sobie rozwiązać bluzki, a na trzeźwo umiem :rolleyes: :-D
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/8/82bfd366-d267-417b-b768-d54aa37efc23/xanax_proc.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250723%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250723T040402Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=4cd03d36effe145c1978ca914222e317a7f327d1f99fba051d708eef40ca8ad1)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/1460x616.jpg)
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.