Od tamtego czasu zaczal weszyc - przegladanie archiwum gg, smsy, pewnego razu wyskoczył mi z 'CO TU TAK SMIERDZI MARIHUANA?' siedzac przed komputerem w moim pokoju, ja lekko zbity z tropu wchodze do pokoju z ogorkiem kiszonym w mordzie, co go sobie akurat zajadalem. Jak sie okazalo, zapach OWEJ marihuany byl wonia wydostajaca sie z sloika z ogorkami
W międzyczasie ojc natknął się jeszcze na pare stron o wiadomej tematyce i bylo pare mniejszych lub wiekszych przypalow.
Po pewnym czasie wszystko ucichlo, skonczylo sie 'szpiegowanie'.. Widocznie Ojc zauwazyl, ze mimo moich niecodziennych zainteresowan potrafie kontrolowac wlasne zycie i co jak co, jestem na studiach, mam robote (no, nie zawsze
Co do przyznawania sie - nie zrobie tego, no chyba, ze w przypadku, gdy bede zmuszony. Po co mam dokladac rodzicom dodatkowych zmartwien. Szczegolnie dlatego, ze uwazam, ze kontroluje cpanie (chodz tez wiem, ze bardzo mylne moze byc to 'kontrolowanie') i wlasciwie pogodzilem sie z tym, ze mam takie a nie inne zainteresowania. W razie czego mam dwa asy w rekawie w postacie rzuconego tytoniu i alkoholu (obym nie musial ich uzywac ;-) )
Mail w profilu.
Moja matka wie o "3-4 razach z ecstasy", ojciec niestety poczytał archiwum gg (skasowane archiwum o.o). Wie o kodeinie, w dodatku poczytał jakieś chore strony, gdzie kobiety żaliły się, ze zjadły 2 tabletki Thiocodinu i są uzależnione. O igłach pewnie też wie, ale tutaj zdecydowanie się wypierałam dla ich komfortu psychicznego
Co do mj to spytał czy jarałam i przyznałam się, przecież to nic złego. Ale jak zobaczyłam jego minę... Szybko dodałam, że tylko raz ;)
Moi rodzice (przedział 40-50 lat, więc niby nie tacy starzy...) są zdecydowanie przeciwko narkotykom. Próbowałam przeróżnej argumentacji (oczywiście broniłam tylko mj, co do reszty przyznałam rację...), ale to jak walka z wiatrakami.
Najbardziej spodobało mi się stwierdzenie, iż Antidol to lek psychotropowy, a po marihuanie człowiek może być agresywny bardziej, niż po alkoholu.
Powiedziałam, że już nie biorę i mam spokój. Do następnej wpadki
@Jedi: piękny nick
...rozmowy? można, ale lepiej poczekać aż mama pójdzie spać i palić tylko w nocy :D
tylko ze i tak wiedzą ze nic w tej sprawie nie zrobią skoro nawet nie chcesz sie do tego przyznac
są mądrzejsi od Ciebie a ty cieszysz sie ze ich "wycFanisz"
banany na twarzy żadnych warzyw jeśli cos nas parzy to piaseczek na plazy
banany na twarzy żadnych warzyw chce widzieć jak w oczkach szczęście sie żarzy
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/8/8359c24d-4c07-44ea-aef4-57c63b4e0523/cdkey.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250707%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250707T222603Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=f698d8833ab9c3a7929b4dcd5ac3061e3800ff7cabec7b829b641adb2aa4e847)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cement.jpg)
Palenie papierosów uszkadza cement. W zębach pozostają trwałe ślady po nałogu
Zęby składają się z trzech zasadniczych warstw: szkliwa, zębiny i cementu. Ten ostatni pokrywa korzeń i budową przypomina kość. Układa się on w charakterystyczne pierścienie, podobne do pierścieni drzew, które rosną z każdym rokiem. Naukowcy z Northumbria University chcieli sprawdzić, czy cement można wykorzystać w medycynie sądowej, na przykład do określania wieku ofiar przestępstw lub katastrof. I odkryli, że palenie papierosów pozostawia w cemencie trwałe ślady.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kasblokrys.jpg)
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce
Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.