Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 151 • Strona 11 z 16
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Nie dysponuję żadnymi źródłami, z tego co czytam w artach po necie, to się srają wyłacznie do bzp, nawet za bardzo do ziółek typu spice, exces czy jak mu tam, nie wspominają. Co prawda nad ustawą pracują pajace, ale zanim się do czegoś dosrają to pewnie zdobywają o tym wiedzę. Bo prawda jest taka, że SD nie uzależnia, działa intensywnie ale krótko, jest raczej dysforyczna i większych szkód nie powoduje. W ogóle czy ona powoduje jakieś szkody? Chyba tylko debilom i raczej to szybko przechodzi. Więc bądźmy dobrej myśli, lub szybko szukajmy po necie skąd można zamiawiać ze stronek spoza Polszy ;) Believe - wiara czyni cuda %-D
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 308 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: kolik »
Mnie trochę martwi obecność szałwii w stacjonarnych.

Jak słucham sprzedawcy prezentującego niedoświadczonej młodzieży ekstrakty sd, który zaleca rozpoczęcie "kolekcjonowania" od x10, bo to nie jest gorsze od mj LOL to się zastanawiam czy to odpowiedzialne zachowanie.
Mnóstwo ludzi których spotkałem w okolicy sklepu doplaczy w wawie, nie miało zielonego pojęcia co to za produkty.
"Pali się? Ale jebie w beret? No to biorę:)"

Łatwo chyba sobie wyobrazić typa, który tylko od imprezy do imprezy lubi przypalić mj i chcąc legalnej alternatywy kupuje sobie taki ekstrakt ... odpala go (oby) w zaciszu domostwa. Endżoj man %-D

SD to raczej nie zabawka i jej dystrybucja nie powinna wyglądać w ten sposób.
Potem są takie akcje, że niedorozwinięci koledzy wbijają naiwnemu koleszce ekstraktu i robią z niego jaja, a ludziska oglądają na YT takie żenujące filmiki. Te debilne zachowania strasznie wypaczają prawdziwy wizerunek szałwii. Ci co wiedzą ocb, to sie publicznie z tym nie wychylają i tym samym do opinii trafiają raczej te niepokojące sygnały.

Legalizacja bądź delegalizacja sd, to nie jest kwesta, od której zależy znacząco budżet państwa czy coś w tym
stylu. Sprawa jest raczej z gatunku tych głównie (póki co potencjalnie) drażliwych społecznie. W takich sprawach żaden rząd nie jest skłonny do podejmowania ryzyka - można sporo stracić w oczach ludu, a sympatia garstki myślących użytkowników sd i brak wyraźnego wpływu do budżetu nie zachęcają do ryzykowania.

Dużo zależy od nas. Proponuję nie promować tego zbyt beztrosko a tam gdzie trzeba - edukować :)
Im mniej szumu w postaci: debilnych filmów, zaniepokojonych rodziców, nieszczęśliwych wypadków, tym mniejsze powody do obaw dla nas.
                  ~O~
  • 2518 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: Dzielnicowy »
pilleater pisze:

A tak przy okazji, przydałoby się by każdy user wielbiący sd, widząc na jutubie filmy z debilami palącymi sd polskiego autorstwa, ostro skrytykował pisemną odpowiedzią. Na razie filmików takowych widziałe niewiele na całe szczęście, ale przez tego typu darmową reklamę, mogą się napatoczyć osoby kurewsko niepowołane w szerokim rozumieniu tego pojęcią. Ostra krytyka kilku użytkowników może [nie musi] przyczynić się do minimalizowania nowo wrzuconych filmów o tematyce "jak to brecht po legalnej używce". Mniej tym lepiej
Niestety ma Youtubie pojawia się coraz więcej żenujących filmików z SD w roli głównej. O ile jeszcze rok temu nie było ich prawie wcale, to w ostatnich miesiącach pojawiają się nowe jak grzyby po deszczu :-(

Co do krytyki w komentarzach to niestety obawiam się, że niewiele to pomoże. Chociaż pomysł ciekawy, sam kilka razy coś napisałem, ale jedynym skutkiem były maile z wyzwiskami i pogróżkami pod moim adresem %-D
Uwaga! Użytkownik Dzielnicowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 168 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Rob-D-Mistyk »
No to chyba tym razem nie zostaniemy przestępcami.
Znalazłem tekst tego aktualnego projektu zmiany ustawy o zapobieganiu narkomanii..
Dołożyli tylko BZP do listy substancji zakazanych, szałwi dali spokój. :-)

http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_strukt ... 102008.pdf

"W wyniku konsultacji
nie zgłoszono uwag do projektu ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu
narkomanii.
"

Teraz tylko geniusze z Wjejskiej przyklepią to za pomocą swych magicznych guzików i możemy się cieszyć legalną szałwią przez kolejne 2-3 lata.
Ostatnio zmieniony 28 października 2008 przez Rob-D-Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Rob-D-Mistyk nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 151 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Toudy »
haa jednak :-D i pieknie salviuchne sobie zaraz zamówie:D a BZP dobrze ze zdelegalizowali shit jakich mało. Normalnie do dzis będe spał spokojnie....ide podlac swoją Lady S.
Uwaga! Użytkownik Toudy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 88 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: heru »
Dobre wieści, aczkolwiek mam dziwne przeczucie (w kościach mnie łupie), że działalność Dopalaczy (te nieszczęsne FunShopy) niestety szałwii służyć nie będzie i przy następnej nowelizacji pożegnamy się z Lady. Obym sie mylił :-)
Póki co jednak - jest ok.
[i]Don't bogart that joint, my friend
Pass it over to me.
Don't bogart that joint, my friend
Pass it over to me.

Roll another one
Just like the other one.
This one's burnt to the end
Come on and be a friend.[/i]
  • 168 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Rob-D-Mistyk »
Wcale bym się nie obraził jakby wprowadzili zakaz komercyjnej sprzedaży przetworzonej szałwi czyli suszu, ekstraktu, tynktury ect.. Szałwia znikłaby ze smatshopów i były spokój z małolatami pragnącymi sprawadzć nowy i łatwodstępny specyfik. Ci, którzy by chcieli jej spróbować musieliby kupić sobie sadzonkę albo szukać sprzedawcy poza komercyjnymi sklepami. Myśle, że wtedy znikłoby w znaczym stopniu, coraz bardziej masowe, zainteresowanie szałwią, które jest podsycane w myśl zasady: "wchodzi nowe trzeba spróbować..". Swoją drogą i tak amatorzy nowych wrażeń sprawdzają szałwie tylko po to aby ją sprawdzić i często nie kwapią się do jej ponownego użycia. Mam na to kilka dowodów; dawałem ją spróbować chyba pięciu moim znajomym, z czego czterech pali regularnie trawkę i żaden z nich do tej pory się nie upomniał o szałwie;)
Ostatnio zmieniony 30 października 2008 przez Rob-D-Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Rob-D-Mistyk nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2518 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: Dzielnicowy »
Wcale bym się nie obraził jakby wprowadzili zakaz komercyjnej sprzedaży przetworzonej szałwi czyli suszu, ekstraktu, tynktury ect..
To by było najlepsze rozwiązanie. Chociaż mało prawdopodobne, jak już to zdelegalizują szałwie całkowicie.
Swoją drogą i tak amatorzy nowych wrażeń sprawdzają szałwie tylko po to aby ją sprawdzić i często nie kwapią się do jej ponownego użycia. Mam na to kilka dowodów; dawałem ją spróbować chyba pięciu moim znajomym, z czego czterech pali regularnie trawkę i żaden z nich do tej pory się nie upomniał o szałwie;)
Coś w tym jest, Ja także częstowałem kilku znajomych szałwią i nikt nie miał ochoty na to, żeby zapalić ponownie.
Uwaga! Użytkownik Dzielnicowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 166 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Astacus »
Toudy pisze:
haa jednak :-D i pieknie salviuchne sobie zaraz zamówie:D a BZP dobrze ze zdelegalizowali shit jakich mało. Normalnie do dzis będe spał spokojnie....ide podlac swoją Lady S.
Ignorancja i głupota niektórych ludzi mnie poraża....
"Na wszystko, co się zdarzy, masz gotowy, przywieziony z Ziemi schemat.
Jeżeli jakiś szczegół nie pasuje, to go po prostu odrzucasz."

- Doktor do Chemika
  • 915 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: feydewey »
Decyzja Rady w sprawie nowych substancji psychoaktywnych (157) ustanawia mechanizm szybkiej wymiany informacji na temat nowych substancji psychoaktywnych, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia publicznego i dla społeczeństwa. Decyzja umożliwia ponadto ocenę zagrożeń wiążących się z nowymi substancjami, aby środki stosowane w państwach członkowskich w celu kontroli substancji odurzających i psychotropowych można było stosować również wobec nowych substancji.

Po raz pierwszy w 2007 r. dzięki systemowi wymiany informacji zgłoszono trzy substancje występujące w przyrodzie, a wśród nich Salvia divinorum (szałwia wieszcza), roślinę o silnych właściwościach psychoaktywnych

Kontroli podlegają także różne rośliny mające właściwości psychoaktywne. W tym celu Belgia dokonała przebudowy swoich przepisów dotyczących substancji psychotropowych, aby włączyć nową kategorię zawierającą wykaz roślin lub części roślin podlegających kontroli, a nie po prostu psychoaktywnych składników w nich zawartych, jak poprzednio. Wśród roślin umieszczonych w wykazie znajduje się czuwaliczka jadalna (khat, qat, Catha edulis) i Salvia divinorum. Czuwaliczka jadalna podlega teraz kontroli w 11 krajach w Europie (w ocenie ryzyka dokonanej w 2005 r. w Wielkiej Brytanii zalecono niestosowanie kontroli). W 2006 r. Szwecja umieściła w tym wykazie salvinorin A, główny składnik czynny występujący w roślinie Salvia divinorum; w 2008 r. roślinę tę objęto również kontrolą w Niemczech. W tym samym okresie Tabernanthe iboga umieszczono w wykazie substancji kontrolowanych we Francji, w ślad za kontrolą jej czynnego składnika — ibogaina — w Belgii, Danii i Szwecji. Wreszcie, w związku ze zgonami kojarzonymi z grzybami halucynogennymi, Irlandia i Holandia zlikwidowały istniejące wcześniej luki, które pozwalały na sprzedaż i posiadanie świeżych grzybów zawierających psylocynę; ustawa ta weszła w życie w styczniu 2006 r. w Irlandii, podczas gdy w Holandii — w chwili sporządzania niniejszego sprawozdania — trwa procedura parlamentarna związana z analogiczną ustawą.

Wykaz substancji podlegających kontroli w całej UE i w Norwegii zawiera Tabela substancji http://eldd.emcdda.europa.eu/ i klasyfikacji w Europejskiej Prawnej Bazie Danych o Narkotykach, gdzie można uzyskać dodatkowe informacje.


Wygląda na to, że groźba delegalizacji boskiej szałwii powoli staje się realna, głównie dzięki dopalaczom:/
jeżeli ktoś nie zgadza się z takim obrotem spraw i chce coś zrobić, by psy mu nie wjechały na chate i nie aresztowali go za hodowanie Salvii Divinorum, to http://treeoflife.pl zapraszam na forum
Uwaga! Użytkownik feydewey nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 151 • Strona 11 z 16
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu

Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.

[img]
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”

Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.

[img]
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego

Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.