Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10383 • Strona 1039 z 1039
  • 15 / / 0
@rajzaaa Nie ma totalnie sensu w nos brać pregaby no chyba że ktoś fetysz ma jakiś to co innego. Biodostępność doustnie to 90% i kombinując ze sposobami podania jakoś więcej z niej nie wyciśniesz. Ustabilizuj przez jakiś czas tolerke na tym co lekarz ci kazał brać bo nawet jednorazowe wyskoki zabierają ci magie pregaby, przestań katować organizm tyloma dragami bo to bardzo wpływa na to jak te efekty odczuwasz, daj sobie przerwy trochę od tego. Też nie licz na jakies spektakularne efekty wow z brania pregabaliny bo ona nie była tworzona z myślą o ćpaniu. A moim zdaniem najlepiej skupić swoją uwagę na jednej mniej szkodliwej używce i stopniowe schodzenie z niej bo szkoda aż psychiki na takie gówno dragi
Ostatnio zmieniony 17 października 2025 przez pabllo, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 3603 / 586 / 1
Zgadzam się że prega nosem to debilstwo. Chyba że ktoś jest chorym fetyszystą, to już niech się buja z zawaloną kichawą raptem po jednej kapsułce. I tak wszystko spływa A co nie spłynie to spuchnie w nosie.

"Magia" pregabaliny znika przy regularnym stosowaniu.
Jeśli komuś na niej zależy polecam raczej "od czasu do czasu" standardową dawkę, powiedzmy 150 najwyżej 225 Max 300.
nie więcej jak dwa razy w tygodniu
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 3 / / 0
Kiedyś brałam pregabalinę w stałej dawce 150mg przez dwa tygodnie bez wcześniejszej styczności - wybitny czas. Dawała mi to co najlepsze z obu światów, zarówno usuwała lęki, jak i aktywizowała. Chyba nigdy w życiu nie robiłam tylu rzeczy w tak krótkim czasie, choć niektóre ocierały się o bezwartościową manię.

Pewnego razu jednak postanowiłam wziąć razem z pregabą metylofenidat (nie pamiętam w jakiej dawce). To było przed spektaklem teatralnym. Cały ten spektakl siedziałam tak oczarowana, jakbym co najmniej zasiadała w pierwszej loży niebiańskiego występu chłostającego wszystkie moje zmysły. Pod koniec się zaczęło. Podeszłam razem z innymi w stronę aktorów i zaczęłam dziękować tym, których kojarzę, za występ. Normalnie nigdy bym tego nie zrobiła. Jednemu powiedziałam nawet, że jestem naćpana, sama nie wiem po co. Dopytywałam, czy będzie więcej takich przedsięwzięć. Po wyjściu, idąc do domu, zaczepiałam losowych ludzi na ulicy by im powiedzieć, że ładnie wyglądają lub życzę im miłego dnia %-D Do teraz mi za to wstyd. Uznałam, że muszę przestać to brać i po prostu przestałam, z dnia na dzień. Zejście z tego leku było chwilową katorgą, mimo że to były tylko dwa tygodnie i nie jakieś zbyt przesadzone dawki. Bezsenność, myśli samobójcze, brak energii. Ale wytrwałam. Więcej takiego "ciągu" raczej nie powtórzę i cieszę się, że w jego trakcie nie zrobiłam nic przypałogennego.
ODPOWIEDZ
Posty: 10383 • Strona 1039 z 1039
Newsy
[img]
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych

Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA

Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.