ODPOWIEDZ
Posty: 1574 • Strona 2 z 158
  • 6 / / 0
fenyloetyloaminę tworzy (wydziela) sam nasz organizm, czasem słyszałem nazwę dla niej jako "hormon szczęścia i zadowolenia" , choć hormonem przecież nie jest.
  • 304 / / 0
methylone brany w dawce 200mg jak dla mnie jest 2x bardziej euforyczny niz mephedrone brany w tej samej dawce
Chyba już nic nie wiem. nie ma nas a co ?
jestem tu gdzie jestem!
  • 462 / 24 / 0
Nieprzeczytany post autor: humite »
Ja chyba już na sam metylon sie nie zdecyduje, jednak połączenie z butylonem jest dużo przyjemniejsze, dużo bardziej euforyczne i nie tak sztucznie stymulująco jak sam metylon, całkiem mocna empatia, nawet z pijanymi dałem rade miło pogadać, a przeważnie denerwują mnie po kilku minutach. W dwa dni pochłonąłem po 1g i jednego i drugiego, szczerze mówiąc to ostatni raz jak jadłem to nie wiedziałem nawet czy to w ogóle działa, a dawka była już potężna w okolicach 350-400mg (pół na pół b/m) Dodatkowo w te dwa dni zwiększyłem dzienną dawkę 5-htp ze standardowych 200mg na jakieś 400 mg dziennie i powiem że dało się odczuć tego efekty. Nawet crash jaki po tym wszystkim nastąpił był całkiem znośny. Jednak ma sensu tak się bawić, teraz pewnie przez miesiąc mogę zapomnieć o tym ze poczuje coś więcej niż lekką stymulację, niezależnie ile bym tego zjadł. To chyba największa wada tych substancji, powrót do sytuacji w której działają ponownie tak samo, jest cholernie długi, a przynajmniej dużo dłuższy niż np mdma które z lepszym lub gorszym efektem można brać nawet co tydzień.
  • 304 / / 0
humite zasmuciles mnie ta dluga regeneracja methylone klasyfikuje pod względem euforii MDMA\MDEA\MDA na drugi kontakt z ta substancja 200m + 200b moze być za dużo ile byś polecal? ja z typem doświadczony w pigsach przerwe mielismy z 3 miesiace od tych rzeczy i bylismy bardzo zadowoleni z 200mg samego methylonu a świerzak miał taki odlot że aż mu zazdrościlem :/
Chyba już nic nie wiem. nie ma nas a co ?
jestem tu gdzie jestem!
  • 684 / 10 / 0
No i dobrze ze trzeba takie przerwy robic, mniejsze ryzyko uzaleznienia, mniejsze ryzyko delegalizacji.
Uwaga! Użytkownik anonimowy_uzytkownik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 462 / 24 / 0
Nieprzeczytany post autor: humite »
[quote="nstec"]
humite zasmuciles mnie ta dluga regeneracja methylone klasyfikuje pod względem euforii MDMA\MDEA\MDA na drugi kontakt z ta substancja 200m + 200b moze być za dużo ile byś polecal? ja z typem doświadczony w pigsach przerwe mielismy z 3 miesiace od tych rzeczy i bylismy bardzo zadowoleni z 200mg samego methylonu a świerzak miał taki odlot że aż mu zazdrościlem ]

Jeśli chodzi o miks b/m to nie polecam wrzucać więcej na początku niż 250mg (pół na pół) i to raczej dla ludzi z doświadczeniem, znajoma po takiej dawce zwymiotowała z całkiem błogą miną ;) Potem można coś jeszcze dorzucić, ale nie ma co się spodziewać jakiś fajerwerków i to niezależnie od dawki, więc jeśli już to jakieś 100mg i lepiej poprzestać na tym, bo szkoda materiału. Chociaż wiem jak trudne to czasem jest :-D
Jednak ostatnio zauważyłem, że właśnie po takim tylko głównym i potem jeszcze jednym podaniu, kiedy peak już spada zostaje całkiem miły stan, takie nie za nachalne pobudzenie i na miłej rozmowie można jeszcze spędzić kilka dobrych h ( szczególnie w połączeniu z GBL) i co najważniejsze nie czuję tej sztuczności jaka mi nieodłącznie towarzyszy podczas rozmowy na większości stymulantów.
Też się cieszę że nie da się na tym za często bawić, wymusza zdrowe podejście do tematu.
  • 65 / / 0
Nieprzeczytany post autor: marmar_86 »
Bardzo to wykręca nos? Da się znieść czy lepiej to po prostu zeżreć?
  • 462 / 24 / 0
Nieprzeczytany post autor: humite »
Nie ma sensu tego wciągać. Metylon w dawce 150mg okazał się praktycznie nie aktywny, po zjedzeniu takiej dawki efekty były by napewno lepsze, po drugie wciągnięcie np 250mg czegoś takiego na sama myśl mnie odrzuca. Ogólnie ten sposób administracji jakoś mnie nie podchodzi, jedyne co mi nie przeszkadza to mdpv, ketamina i koko. To pierwsze z powodu ilości praktycznie nie powoduje żadnych nieprzyjemności, ketamina znieczula bardzo miło całe ciało, kokaina miejscowo więc też jakośidzie przeżyć.
  • 2179 / 30 / 0
no wiec niestety musze dac głos na NIE dla tego związku. Dawno zamówiliśmy 1 g na 3. Okazuje sie że to o wiele za mało. 1g na pół.. kto wie? Moze byłoby idealnie ale nie ma sie co bawić z dawkami rzedu 150-175 mg :-/ Dziś zasunąłem per os 150 mg i okazało sie za słabe. Przez dosłownie chwile czułem jak sie wkreca juz mi sie nadzieja narobiła ale na dłuższą mete słabiuchno. Jako taki efekt trzymał przez ok 1,5 h max. Tzn na poczatku czułem jak wchodzi, elegancko euforia itp, ale potem zeszło szybciutko i czułem straszny niedosyt po tym załadowaniu :-( Została mi połowa (jakieś 160 mg) i nie wiem co z tym zrobić bo na drugi raz tak mało sie nie opłaca w ogóle zważyszy że drogi to związek. Why? Tell me why? :-O jakby kosztowało 70-80 zeta to można próbować ale wiecej nie da rady. A tak chciałem TRke napisać co by użytkownicy wiedzieli. Lecz z tych przeżyć marne są wspomnienia :argue:
Ostatnio zmieniony 23 sierpnia 2008 przez Blepharospasm, łącznie zmieniany 1 raz.
Hidden mefedron User
  • 2012 / 84 / 0
Nieprzeczytany post autor: p4g4y0zzz(X) »
Zainstaluj se w dupala może? %-D
The mind is the most dangerous weapon alive
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
ODPOWIEDZ
Posty: 1574 • Strona 2 z 158
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich

[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą

Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.