TALK - Rozmowy [H]

[MenteMa]

Cześć, nie mam z kim o tym porozmawiać, więc piszę tutaj z nadzieją, że ktoś mądry podpowie rozwiązanie.

Rzecz o ćpaniu w związku. Z partnerem braliśmy (prawdopodobnie) 3cmc przez 2 tygodnie, z malymi przerwami (1-3 dni). Zakończyliśmy ten ciąg pójściem na imprezę, gdzie oprócz ketonów wzięliśmy pixę. Bawiliśmy się super, ale do czasu ponieważ ja odwaliłam coś co go zraniło i prawie doprowadziło do naszego rozstania. Jesteśmy nadal razem i pracujemy nad tym.

Jednocześnie posypało nam się bardzo dużo rzeczy w życiu (nie przez dragi) i przez to wszystko razem bardzo mnie ciągnie, aby znów wziąć - nie tylko dla samego ćpania, ale przede wszystkim dla tego by znów było między nami jak wcześniej.

Boję się mu o tym powiedzieć bo on ewidentnie nie chce brać już nic ze mną, a ja z kolei nie chcę brać sama - nigdy tego nie robiłam, nie widzę w tym sensu. Ale serio mnie nosi i chodzą po głowie myśli by wziąć.

Co robić? Jak sobie z tym poradzić

[Vetulani44]

Wracanie do dragów w momencie kiedy życie się sypie to świetny sposób, ale jedynie na kompletny upadek

[MenteMa]

@Vetulani44 wiem, że masz rację… tylko jak sobie pomóc i to wytrzymać? Od razu mówie, pół żartem pół serio, że nie pójdę w alko bo nie piję

[Vetulani44]

Zająć się czymś innym, co da Ci poczucie spełnienia i satysfakcji, np. hobby i przede wszystkim sport, możesz też powiedzieć mu co Ci chodzi po głowie. Odciąć sobie możliwość ogarnięcia towaru.

[MenteMa]

@Vetulani44 nawet najlepsze hobby nie daje tego uczucia, nie? Ale no tak, muszę próbować, dzięki.

Boję się mu powiedzieć bo jemu ćpanie się jednoznacznie kojarzy z tą sytuacją z rave’u. A mi z kolei z dobrymi chwilami z nim.

Co do odcinki od ogarnięcia tematu, to wiesz jak w dzisiejszych czasach

[Vetulani44]

Ketony potrafią podnieść poziom neuroprzekaźników o 400 a nawet 800 procent. To jasne, że naturalne źródła satysfakcji nie są w stanie zapewnić tego samego. Są za to związane z długotrwałym sukcesem i życiowym spełnieniem, a nie chwilowymi iluzjami jak w przypadku ketonów.

[MenteMa]

Dzięki @Vetulani44, ostatnie zdanie będę powtarzać jak mantrę

[supersierzant11]

Puściłaś się z innym typem, a swoje poczucie winy chcesz jeszcze zabić ketonem hehe.
nie szukaj tutaj pocieszenia, lepiej zastanów się i wyjdź do lasu

[MenteMa]

To Ty się zastanów co piszesz do człowieka, którego nie znasz. Nie masz pojęcia o czym mówisz i jesteś w błędzie, najwidoczniej mierzysz swoją miarą. Spodziewałam się na tym forum minimum kultury, szukałam rady, nie pocieszenia; ale też nie bezpodstawnych oskarżeń.

[TooMuchSmoke]

Szukasz usprawiedliwienia dla ćpania, a nie rady. Zaraz sobie znajdziesz wymówkę do walenia tematu bez chłopaka, albo z innym chłopakiem co tez lubi zapierdolic solidnie w kinol.