Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
- 6 nocy było wszystko w porządku, szóstej nocy już pojawiały się schizy typu słyszałem głosy znajomych i byłem tego świadom, odpowiadałem im i rzucałem przedmiotami a odpowiedzi były dosłownie tak jakby naprawdę tam byli i komentowali każde moje zachowanie
A więc wjechała żarówka
Zacząłem widzieć ludzi wchodzących do mojego mieszkania, znajomych i onych ludzi którzy mówili mi coś co najbardziej mnie dotyka, straciłem świadomość tego że to tylko schiza i zacząłem im kazać wypierdalać. Popatrzyłem w judasza a tam ziomek zeznaje policji że sąsiadka coś znalazła. Wpadłem w panikę, słyszałem jak policja wchodzi do sąsiadki słyszę Oskarżenia.
Potem do drugich i czekam na swoją kolej i odpowiedz: do niego kr
Poszedłem przeprosić strzaskany sąsiadkę która mnie pierwszy raz widziała hah
Słyszałem jak przychodzą do niej kr i mówi że nic się nie stało.
I jeb trzask
Słyszę głos kr:
No jednak nic z tobą nie zrobimy a pewniaczek się zapowiadał.
Poszedł
Słyszę sąsiadów, odjeżdża.
Zaraz a jednak wrócił będzie węszyć
Do mnie: stoję na przedpokoju, nie zobaczysz mojej twarzy. To ta bluza?
Odpowiadam nie ogarnięty, nie w tej drugiej chodzę co wisi.
Sprawdził mi śmieci, ta butelka ma 5 dziurek? Oo alfa. A tu za szybą co jest? Żarówka. No to mamy sprawę. Zaraz po ciebie przyjadą musisz ogarnąć którzy to i jedziesz się bronić. Gadał coś o jakimś bączku i że ktoś ma na 4 piętrze pokazał mi zdjęcie którzy w trzasku widziałem nie pamiętam nawet jakim chujem jak jego nie spytał się czy go zamówić, powiedziałem że jak chce i odp:
Mamy koronnego. Ja co kurwaz
I zaczęło się najgorsze. Pukają, wychodzę nie ma nikogo mam czekać przed klatką.
Czekam, wracam bo nie ma nikogo.
Słyszę: no to masz przejebane wjadę z drzwiami jak nie pojedziesz zaraz ci zapukają
Pukają
Wchodzę przed klatkę, czekam. I powtórka
Znowu pukają
I tak prze 8h bez dawki chodziłem za ludźmi, pytałem starszych ludzi z bloku czy to oni. Otworzyłem babce drzwi od samochodu i chciałem wsiadać, do gościa na wózka szedłem i czekałem bo usłyszałem głos za chłop będzie n wózku.
Śledziłem przez całe miasto chłopa który mówił do psa: tutaj chodź. A na koniec wystraszony podszedł do grupy ludzi i kazał mi wupierdalac i mówi że go śledziłem. Pukam ludziom w blokach po drzwiach stoją bokiem. Mówię ludziom dobry wieczór zamiast dzień dobry i osoby które miały tego nie wiedzieć zobaczyły.
Udało mi się o 22 zasnąć i powiedzieć że mam wyjebane w to a rano jak wstałem zadzwoniłem po transport czy mnie podwiozą bo mnie psiarskie dojebia lat.
Dobrze że ocknąłem się że to nie była rzeczywistość.
Od tamtej pory mam coraz gorsze schizy i ogólnie łeb nie wyrabia, nie wiem co się wtedy przestawiło ale czas na odwyk bo nawet 2 miechy przerwy nic nie dają. Ostatnio mnie straż ze stawu rybnego wyławiała bo się chowałem przed NIMI.
Cóż, nic nie trwa wiecznie, kiedyś były pozytywy a teraz powoli się przestawia że nawet w sumie spoko adrenalina i że udowodnię że ktoś mnie śledzi.
Mam takich opisów w cholerę i nie o gówno co potrafi z głową zrobić to naprawdę tragedia
Brałeś po tym jakieś neuroleptyki? Jest szansa że brane na stałe by coś pomogły.
A co do witaminy A to stimy ją wypłukują poprzez wpływ na tarzczycę i stres oksydacyjny. Większa praca tarczycy to większe zużycie retinolu i przemiana beta karotenu do niego...
20 sierpnia 2025Hashishoweeed pisze:
Znowu pukają
I tak prze 8h bez dawki chodziłem za ludźmi, pytałem starszych ludzi z bloku czy to oni. Otworzyłem babce drzwi od samochodu i chciałem wsiadać, do gościa na wózka szedłem i czekałem bo usłyszałem głos za chłop będzie n wózku.
Śledziłem przez całe miasto chłopa który mówił do psa: tutaj chodź. A na koniec wystraszony podszedł do grupy ludzi i kazał mi wupierdalac i mówi że go śledziłem.
Pukam ludziom w blokach po drzwiach stoją bokiem. Mówię ludziom dobry wieczór zamiast dzień dobry i osoby które miały tego nie wiedzieć zobaczyły.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
