Dział poświęcony niesklasyfikowanym wyżej substancjom, których struktura zawiera w całości cząsteczkę morfiny – dihydrokodeina, etylomorfina, hydromorfon, oksykodon i inne.
ODPOWIEDZ
Posty: 1830 • Strona 183 z 183
  • 3013 / 1017 / 0
@Merx ja bym właśnie przeczuwał, że nie było by to wydajne finansowo posunięcie, nie mówiąc już o przeliczaniu tego wszystkiego, aby efekt substytucyjny był subiektywnie zadowalający. pijasz ten silniejszy syrop i trochę ci go pewnie idzie na dobę - wówczas, moim zdaniem, dihydrokodeina byłaby słabą opcją do tego typu celów. po dłuższym stosowaniu środków silniejszych od morfiny w dawkach relatywnie wysokich, takie słabsze DHC nie zapewni wystarczająco intensywnego efektu, którego receptory łakną. nie jest to, w żadnym wypadku, opioid słaby - po prostu sprawdza się on najlepiej, gdy wraca się do opiatów po jakimś tam okresie niebrania i nie chce się ponownie pakować w coś cięższego, a celem brania jest funkcjonowanie przy jednoczesnym odczuwaniu "tego czegoś". tak bym ci to, drogi kolego, objaśnił. w tym brytyjskim badaniu było chyba zaznaczone, iż dihydrokodeina była by potencjalnie dobrym środkiem substytucyjnym "for users with mild to moderate opioid use disorder", czyli kolokwialne mówiąc początkujących lub średnio zaawansowanych amatorów farmaceutyków narkotycznych.

co do pytania wyżej, to najczęściej rozgryzam te nasze podłużne, woskowate tableteczki na trzy części i popijam wodą. zdarza mi się również, gdy wymaga tego sytuacja - rozgnieść wałkiem całą dawkę na właśnie "ten" pył i po wsypaniu do gardła szybko zapijam czymś b. słodkim. skrócenie czasu wkręcenia kosztem ogromnego wyrzutu histaminy - coś za coś. poczytaj trochę o potencjalizatorach działania opiatów, jeśli szukasz takich informacji - wyszukiwarka to twój sprzymierzeniec.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 1094 / 305 / 0
@przodownik
emmm? 5mg na dobę metadonu to dużo według Ciebie? Bo mi to lekarze nie chcą uwierzyć, że tak niska dawka na mnie działa, gdzie relatywnie jestem z natury lekooporny.
PS. etap ćpania w moim życiu jest już od dawna zamknięty, nie na kłódkę, bo nikt nie jest święty, ale nie wpadam w chore ciągi i są to sytuacje jak raz na 3 msc jeden wieczór, nawet wliczając alkohol z resztą do którego podchodzę z natury jak do najgorszej trucizny xd
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 2199 / 366 / 0
Małopolska beż dhc ja pierdole co to się podziało, chyba że nie każda apteka jest w internetach... same 60tki a podobno nie można zamienić bo to nie jest połowa dawki kur..de
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 773 / 105 / 0
Czesc chłopaki.
I dziewczyny...

Dawno mnie tu nie było.
Skończyłem szkołę - tech. Farmacji he he he - cpanie jakos odeszlo w kąt poza palonkiem przy weekendzie AAAALEE... ogółem znalazlem (?) I guess? Choć zapewne patent ten nie znam tylko ja i nie jest to nic innowacyjnego.
Wkrecilem sie jakos w DHC dziwnie lol. Jak cpalem jeszcze fest to zaaawsze, ale to ZA WSZE moim DOC był - Oksykodon. Eighty millis, simple as that. Nie sądziłem, że dość mid-strong (bardziej patrzac na drabine analgetyczną to chyba idąc w strone mid) opioid jakos mi sie spodoba, ALE GODDD DAYUMMM.
Kodeina na sterydach działająca na tyle dlugo, że jak zjem sobie więcej tj. Hmmm, no nie wiem... powiedzmy 660 a 900mg na wieczor to solidnie trzyma mnie jeszcze do next dnia 13-14:30 godziny. Wiadomka. Euforia trooooooooszkie, gdzies tam moze lacking w porownaniu do OG Codeine, ale oh ciepelko... oh ujebanie... oh sedacja. No naprawdę szczególnie w cenie, w której wylapuje na tym patencie gdzie przez 2msc zebralem juz 12 słoikow pustych w szafce xD Niby 60tki bo 90tek spore braki są, ale kilka (bodaj 3 lub 4 opak 90mg tez są)...

AAAALE... PRZEJDŹMY DO RZECZY.
Panowie. Powiedzcie mi co robie źle/nie tak/niewłaściwie, a może shiiii... idk 🤷‍♀️ coś maybe w zlej kolejnosci? Mianowicie czuje wjazd, peak i od polowy peaku zaczyna W SKRONIACH (!) boleć mnie główka :(
Wiecie... nie jest to oczywiście rodzaj tego typu, którego nie idzie wytrzymać i się zwijasz z bólu Niemniej jednak nie ukrywam bardzo bardzo często psuje to klimat i Vibe oraz czilowanie bo się tylko wkurwiam że boli głowa.

Proszę o porady; protipy whatever chłopaki!
Peace ✌️

EDIT: Aha, tak przy okazji dodam, a nóż może gdzieś tutaj leży wina i mi pomożecie/ naprowadzicie.
W życiu poza Ulką (mam teraz na mysli stare czasy full synth. RC opio) oraz Fetty i jego pochodnymi - próbowałem chyba wszystkich Opiatów/Opioidów.
I KURWA MAĆĆ... Szczególnie (!!!) gdy zrobie sobie parodniowy lub tygodniowy T-Break od DHC - nie jestem w stanie pomyśleć o jakimkolwiek innym Opio, które powodowały u mnie tak POTĘŻNY; MOCARNY wręcz Wyrzut Histaminy.
Majka I.V nawet sie chowa przy pogryzionych 600mg oral, pogryzionych DHC.

Może ta bolącą lub raczej uciskająca jak taka obejma, skronie głowa wynikać z tak przeebanego alergicznego wyrzutu H ?
Może kupiłbym sobie w tab. czy tam syrupie Promethazyne i spróbował tak na pół godzinki przed DHC wrzucić z ~25-50mg właśnie ów specyfiku. Swoją drogą - też tak samo bezpośrednio Boostuje działanie jak w przypadku zwykłej Codeine? Mam na myśli tu działanie nie tyle już synergiczne, a na poziomie metabolizmu i wątroby.
Pamiętam Cod w/ Pro to byla świetna rzecz i tak teraz przyszła mi do głowy myśl czy jako starszy braciszek Kodeiny, zadziała tak samo w tym połączeniu i kto wie, fiu fiiu hahahaha Może byłoby jeszcze przyjemniej? ^

TAK CZY SIAK PROSZE Z TYM BUUUULEM GŁÓWKI MI COŚ DORADZIĆ. MÓWIĘ NO, JAKBY NA SKRONIE KTOS ZAŁOŻYŁ MI OBRĘCZ 😞 IT AINT NICE DOE...
  • 797 / 187 / 0
Na początek spróbuj odrobinę zmniejszyć dawkę? Opioidy wywołują koszmarny ból głowy przy zbyt dużych dawkach.
Możesz też sprawdzić czy to nie wina histaminy.

@toxic1337
  • 930 / 29 / 0
Dostalem DHC Continus 60mg od rodzinnego na zjebany kregoslup, jak powiedzialem, ze po tramalu mam mioklonie.
Wrzucilem na test 240mg i ojajebie, jakie gowno.
Ujebalem sie konkret, konkret dlugo tez dzialalo, ale przy tym samo dzialanie bylo tak puste i przykre, ze wolalbym byc trzezwy jak najszybciej.
Chujowa, natretna sedacja z przysypianiem, ale jednoczesnie prawie brak grzania, zero chillu czy blogostanu psychicznego, wrecz przeciwnie - zaczalem sie wkurzac, ze przez te gowno sie nie wyspie i nie wysram, do tego jakis zjebany niepokoj - serio, wolalbym chyba przysypiac po polowce goudy niz po dihydrokodeinie.
A wisienka na torcie, to histamina wyjebana tak bardzo, ze drapalem sie caly od czubka glowy, przez brode, barki, plecy, brzuch, jaja, nogi i kostki i to POMIMO zarzucenia 25mg hydro godzine przed i drugiej 25ki w trakcie, jak okazalo sie, ze tamta nie dała rady - nawet nie chce myslec co to by bylo bez antyhistaminy xD
Po jakis 3h zajaralem bucha i zrobilo sie o niebo lepiej, zaczelo byc w jakikolwiek sposob przyjemnie i czulem sie ucpany, zamiast niedojebany jakis.

Widze tez potencjal w innych miksach - podejrzewam, ze jakies 200mg tramca i 180mg tego szitu mogloby byc ok przy mojej tolerce (biore 150-200mg max 2razy w tyg, przeciwbolowo, jak jest przejebany dzien pod tym katem). Byc moze w miksie z jakimis stymulantami donosowymi tez by sie fajnie zgralo, ale tego nie sprawdze.

P.S. Dzialanie p. bólowe wysmienite w porownaniu do tramadolu - po trampku mi potrafilo przebijac mimo wszystko, a po DHC nic, jakbym byl zdrowy, wiec na gorsze dni pod wzgledem bolu bede uzywal i mam zamiar sprawdzic wowczas normalna dawke lecznicza, przepisana przez lekarza - podejrzewam, ze moze elegancko tłumic bol, bez dawania sajdów i wywalania tolerki na opio.
  • 1094 / 305 / 0
odpowiedział by mi w końcu ktoś używając głównie argumentów podpartych jakimiś badaniami klinicznymi, kuźwa cokolwiek, bo nic innego do mnie nie trafia, jak widzicie przejście z już ponad kilkuletniego zażywania nie rekreacyjnego metadonu (obecnie 5 do 7mg na dobę) na zjebany do granic możliwości kręgosłup (choroba genetyczna - nieuleczalna + uczulenie na nlpz) po którym mam fakt faktem nie dużą, ale zawsze hiperprolaktynemie.. na właśnie DHC? zaznaczam, że również nie zależy mi absolutnie na właściwościach rekreacyjnych, jedynie uśmieżanie bólu (pozdrawiam z tego miejsca swoją psychiatrę u której chyba nie byłem od pół roku po tym jak się dowiedziałem, jak mi jebie dupę u innych pacjentów, że cytując "ma takiego jednego pacjenta z którym to drogi nie mogą się rozejść i podejrzewa, że jest bardziej ćpunem niż pacjentem" oczywiście skonfrontuję te słowa jadąc do niej na wizytę osobistą z pełną dokumentacją świadczącą o tym, że taki chuj, że ćpam sobie swoje leki xDDDD ok, 2 lata temu jeszcze przyznałbym jej rację, ale czas i ludzie się zmieniają 🙃)

wstawiam poniżej swoje wyniki badań hormonalnych wraz z makroprolaktyną która wskazuje, że ponoć prolka jest nieaktywna.. no właśnie kurwa, ponoć, ale skądś bierze się ciągłe moje "kurwa jak bardzo mi się nie chce" co nie jest na poziomie psychicznym, bo nie mam depresji, ani anhedonii (bo nic mi nie sprawia takiej przyjemności jak spełnianie się w swoich pasjach i głównie przez to wyszedłem z dragów).
ostatnie_badania_hormonalne.png
pytania brzmią:

1. Czy ma sens przechodzenie z metadonu na DHC? z resztą to pytanie retoryczne, bo prędzej czy później spróbuję tej alternatywy.
2. Jak ma się przyjmowanie codziennie DHC do podwyższania prolki (zaznaczam, że brałbym raczej wyłącznie wieczorem, bo głównie w nocy mnie najbardziej napierdala ten jebany śmieć)
3. Jak wygląda sprawa refundacji, bo mietka dostaje na R do czego mam pełne prawo.
4. Jak wyglądało by dawkowanie DHC w przypadku dawkowania mietka na poziomie 5-7mg na dobę.

z fartem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 797 / 187 / 0
@Merx

1. Zawsze jest sens jeśli jest taka możliwość. A myślę, że dhc jest bardzo w typie mietka. Daje długą ulgę w bólu i raczej jeśli jest stosowana zgodnie z zaleceniami to ma niskie ryzyko wywoływania euforii. Mocno sedująca jest. Ważne jest, że schodzisz w dół tabeli analgetycznej. Być może jakiś lek rozluźniający mięśnie typu baklofen, albo któreś benzo w razie gdyby sama dhc była zbyt słaba? Bo zapewne spastyczność jest też problemem. Brałem oba te opioidy dhc niestety bardzo dawno bo to lata temu.
2. W tamtym czasie jeszcze nie napadło mnie na badania, bo było to 9-10 lat temu, a wiesz, że jesteśmy z jednego rocznika. Jednak wspominam ten czas jako bardzo dużą kastrację. Jednak ja używałem dawek narkotycznych. Miałem 90mg to start był od 3 tabletek 270mg i kończyłem na ponad 1g zanim przeszedłem na oxy. Dochodziły do tego kosmiczne mixy z klonami i innymi rc benzo jak etizolam czy klonazolam. Ogólnie badanie chuja warte, ale może coś z tego dla siebie weźmiesz. :)
3. Ja zawsze płaciłem pełną kwotę. Dhc jest droga niestety. Myślę jednak, że skoro mietka dostawałeś na refundację to i dhc też powinieneś. Ale że polska opieka zdrowotna jest jaka jest... odpowiedź brzmi. Ni chuja nie wiem.
4. Liczyć nie będę próbował bo to jest chyba moja najsłabsza strona. Łącznie z narkotykami. Jednak wiem, że moc dhc to około 4x kodeina.

Pozdrawiam Cię :*
  • 1094 / 305 / 0
@DobryWujas zapomniałem zdać raport, że od napisania postu powyżej następnego dnia z buta zmieniłem mietka na DHC XDDDD bezboleśnie, bez skrętów, podwyższony poziom prolki poszedł się jebać, samopoczucie +1000 ale ja to serio jestem jakiś kurwa wyjątek od regułī skoro bezboleśnie i tak o przejść z mietka na dhc? XD czasami nawet zapomnę wziąć tego DHC i co? i nic. XD kapnę się dopiero jak mnie plec zacznie nakurwiać, a dzięki ćwiczeniom jest w choy lepiej niż było. jebać silne długodziałające opio (dhc zawsze rozgryzam na jebany pył XD) i uczulenie na NLPZ, chociaż nawet jakbym nie był uczulony to żrąc tyle painkillerów to już dawno bym miał układ pokarmowy do wymiany gdybym nie brał opio, cóż coś za coś.

ofc testowałem 'rekreacyjne' działanie i szczerze? nudne to w chuj, ale to pewnie dlatego, że jest kilkanaście innych rzeczy którym daleko od nazwania substancjom psychoaktywną dające mi to 'ciepło' i 'szczęście (chociaż w przypadku opio nazwałbym to brakiem odczuwania emocji)' z mocą biliona słońc, mimo wszystko zdaję sobie sprawę, że osobom uzależnioną będę do końca mych dni, nie wstydzę się tego, w sumie koło chuja mi to lata, ale jak mawia klasyk:

TRZEBA UWAŻAĆ

z większym fartem niż poprzednio, również pozdrawiam 🫡 i życzę czytającym dużo zdrowia.

PS. dostaje DHC na 30% hehe
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 1609 / 551 / 0
Jak z jedzeniem, psuje po spożyciu jak w przypadku kody?

Salono post ~krzychv
@Merx a dorzucasz jakieś naturalne rzeczy działające przeciwzapalnie, skoro na nlpz uczulenie? Opisz bardziej to uczulenie albo daj link jeśli gdzieś to robiłeś już. Jeśli nie zapowiada się kiedyś przestać brać opio to warto robić coś żeby trzymać się jak najniższych dawek i jak najrzadszych. Co do jak mi się nic nie chce zbadaj tarczycę i ferrytyne jeszcze oraz pod kątem insulinooporności poczytaj, jeśli jeszcze tych rzeczy nie robiłeś. Gratuluję zejścia w dół drabinki!
ODPOWIEDZ
Posty: 1830 • Strona 183 z 183
Newsy
[img]
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów

Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.

[img]
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.

[img]
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn

Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.