Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 960 • Strona 94 z 96
  • 159 / 27 / 0
@DepresyjnyTypek, daj jej przynajmniej 2 tygodnie (to i tak krótko). Duloksetyna zwiększa też poziom dopaminy w korze przedczołowej, a zatem możesz liczyć na poprawę koncentracji, uwagi, organizacji myślenia, motywacji do działania, zdolności podejmowania decyzji i redukcję „zamglenia umysłowego” związanego z depresją https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK549806/
  • 19 / / 0
Zażywam od roku dulokstetyne 90mg na zaburzenia lękowe i lekarz podjol decyzję że zwiększy dawkę na 120mg, czy po takim czasie zwiększenie dawki coś da?
Uwaga! Użytkownik Pauleta1920 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 139 / 11 / 0
Będzie to miało jakiś wpływ na ładowanie się dulo, jeśli na pierwsze dni dodam prege 1-2x150mg?
  • 53 / 7 / 0
Nie
  • 139 / 11 / 0
6 dzień na dulo, nie ma nawet porównania jak męczyłem się w okresie ładowania kiedyś na samej bez pregi, a teraz jak dodałem prege, wszystkie te najgorsze skutki uboczne są maskowane. Gorzej będzie jak po 2 tyg podstawie prege, ale i tak spora ulga aktualnie.
  • 19 / / 0
Mam pytanie byłem na dawce dulokstetyny 60mg ponad rok teraz zwiększono mi dawkę na 90mg od 5dni czuje duża senność czy to przejdzie?
Uwaga! Użytkownik Pauleta1920 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 159 / 27 / 0
@Pauleta1920 , prawdopodobnie Twój organizm reaguje na zwiększony poziom serotoniny i potrzebuje ok. 2 tygodni na adaptację.
  • 33 / 2 / 0
Wróciłem do dulci po 4 tygodniowej wegetacji na paroksetynie 😵‍💫😵‍💫 odrazu poczułem noradrenaline bo na paro to mnie bolała żuchwa od ziewania xD widzę że pauleta ma chyba 23 konto tutaj xf
  • 1588 / 254 / 0
@aNti123999 no Pauleta się nie poddaje 😃.
Też bym chciał wrócić do duloksetyny tylko raz już próbowałem po paru latach przerwy i niestety nie było śladu po tej energii i motywacji która kiedyś była. Raczej to się już nie powtórzy, zresztą biorę teraz kilka leków to chyba tym bardziej.
  • 23 / 4 / 0
No dobra,po dłuższym okresie przyjmowania tego leku mogę napisać co nie co.
Przed wejściem na ten antydepresant bardzo się broniłem,że po co,że bez sensu i będzie pewnie na granicy placebo,ale to kuźwa działa.
W moim okresie dzieje się dużo złego,złych emocji a mimo to mam w sobie jakiś optymizm,gdzie dawniej bym kopał doły w myślach.
W głowie jest o wiele spokojniej,nie ma już takiego natłoku myśli.
Brakuje mi napędu-tego w ogóle nie odczuwam na dawce 60mg,troszkę mi tego brakuje,ale z drugiej strony boje się,że stracę ten spokój w głowie na rzecz pobudzenia.
Senność-Muszę odsypiać w ciągu dnia,ale może to lepiej?Regeneracyjnie na plus.

Z większych wad to zaparcia,moja kupa przypomina króliczą,wale pojedyńcze okrągłe gówna.
Masturbacja trwa dłużej,ale libido istnieje więc ideolo.
ODPOWIEDZ
Posty: 960 • Strona 94 z 96
Newsy
[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.