Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 411 • Strona 37 z 42
  • 1631 / 261 / 0
Dwa albo trzy razy tak miałem, coś strasznego, miałem jednak szczęście bo w Irlandii zwykły rodzinny dał mi w ciul chlordiazepoksydu na redukcję a u nas mój zaufany psychiatra bez mrugnięcia wypisał 3 paki klona i jakieś trzy miesiące sobie po ćwiartce odejmowałem aż zejście do zera było zupełnie bezbolesne co mnie mile zaskoczyło.
  • 2 / / 0
Biore klony od kilku lat 2 mg dziennie w jednej stalej dawce, nasilili mi sie leki a tak to jest wszystko gites, nie chce mi sie odstawiac i ładować większej dawki, nie jest to jakims utrapienim na obecna chwile ale nie chce sie zalic tylko spytac co moglo by mi pomoc ? jakis antydepresant ? ssri nigdy nie probowalem ale sporo wiem ze to sztuczne szczescie itd, nie chce nawet na to patrzec choc wiem ze klony sa bardziej chyba hard od ssri ale nie spinamy sie, pregabaliny nie probowalem, ssri mialem ale tez nie probowalem, dostep mam do wszystkiego praktycznie , zadne opio zadne takie tematy. Prozac ?
  • 348 / 62 / 3
A na ile mocne są te lęki? Czujesz, że musisz coś dołożyć czy raczej sobie poradzisz bez zwiększania ilości przyjmowanych tabletek? Bo jeśli to drugie, to, mimo odczuwalnego dyskomfortu, sugeruję pozostać na tej dwójce klona i tyle. Jeśli jednak musisz coś dołożyć, to nie mam jakiś konkretnych sugestii. Z lekami to trochę jest strzelania. Na pewno odradzałbym wszelakie SNRI oraz NDRI oraz dokładanie innych GABA-jebaczy jak pregabalina.
  • 3239 / 551 / 0
Odradziłbym też natomiast jeśli mamy zapobiec zwiększaniu dawki benzodiazepiny to zarzucenie sobie pregabaliny 75mg rano i wieczorem (ewentualnie 150mg) wyraźnie obniży lęki tylko to też jebie w gaba i uzależnia choć trochę wolniej niż benzo.

Myślałeś o podzieleniu dawki na dwie pory dnia?
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 1231 / 331 / 2
@pomasujplecki zarzucenie pregaby w jakiejkolwiek ilości ma jeszcze dodatkowe atuty jak: obniżenie iq, zaburzenia funkcji poznawczych, odkladanie sie wody w organizmie, a pamiec krotkotrwala nie istnieje doslownie xD w dodatku uzaleznia bardziej niz sie wam wszystkim wydaje. (szczególnie brana typowo na lęki) nie polecam, najgorszy syf który w życiu brałem, nawet nie porównuję jej do kwetiapiny przez którą mam uszkodzony OUN %-D na tyle mnie prega rozjebała, że jest na top 1 substancji które zjebały mi x czasu z życia.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 2262 / 387 / 0
A jak oceniasz szkodliwość klonazepamu?
  • 843 / 200 / 0
Biorąc pod uwagę, że merx wrzuca klona z memantyną co podkreślał wielokrotnie to nie idzie mu wzwyż tolerancja. Ogranicza to wszystkie wypisane tu szkody jak osłabienie pamięci, czy spadek iq, które po klonie są raczej tymczasowe. Jednak ja osobiście też je za tymczasowe po pregabalinie uważam. Pomijając oczywiście magazynowanie wody.
  • 5 / 1 / 0
20 grudnia 2023zburzony pisze:
Ok jestem wjebany w klona, 2 mg dziennie, zastąpiłem nim wjebanie w alprazolam, codziennie piję. Jak z tego gówna wyjść? Uda się jeśli będę odejmował po ćwiartce przez jakiś czas i zejdę do zera? Bo wjebany w benzo już byłem i wiem jaki to koszmar, nie mogę tego nigdy więcej przechodzić.
U mnie niestety skonczylo sie odwykiem. Po odstawieniu klona i xanow efekty odstawiennie byly tak bolesne i tam okrotne ze sama zglosilam sie na detoks i odwyk zamkniety. Ale czseem mimo wszystko lubie zarzuc klona 2mg zeby odplynac
  • 1631 / 261 / 0
@undertheinfluence współczuję, ja miałem więcej szczęścia, jakieś trzy miesiące schodziłem do ćwiartki tabletki, potem brałem ją co dwa, trzy dni i w końcu na zero, nie było żadnych problemów. Minęło sporo czasu i obecnie parę razy w tygodniu biorę alprazolam w niskich dawkach, klona nie tykam bo nic po nim nie czuję, tylko do redukcji mi się przydał. Pozdrawiam.
  • 1231 / 331 / 2
20 kwietnia 2025mietowy3 pisze:
A jak oceniasz szkodliwość klonazepamu?
ciężko ocenić przy moim zestawie zabezpieczeń harm-reduction, nie wiem czy tutaj też jestem odstępstwem od normy, czy na tyle dobrze dobrałem zestaw suplementacji wspomnianego harm-reduction, bo jedyną szkodliwość jaką zauważyłem to, że jak zapomnę wziąć (a zdarza się, bo już zostało zmienione u mnie, że lęk uogólniony okazał się zespołem stresu pourazowego) to jedynym skutkiem ubocznym jest to, że ch*j mnie strzela przy lutowaniu elementów SMD szczególnie jak mi się mikroskop ostatnio poszedł jebać %-D i delikatne drżenie dłoni podczas tej czynności,, a że musisz być ultra precyzyjny lutując elementy często mniejsze od 1mm to, cóż. :)

Co do funkcji poznawczych ewidentnie jestem aktualnie w peaku swoich możliwości pod tym względem, wiedza wlewa się we mnie porównywalnie do wzrostu tolerancji na oksykodon x lat temu xD masakra, samemu ciężko mi wierzyć, że na tyle łatwo mi się jakakolwiek wiedza przyswaja. Pamięć krótkotrwała istnieje i ma się najlepiej kiedykolwiek, również długotrwała.

Nie wiem, może jestem pierd*lonym robotem? %-D ps. niedawno minął równy rok od kiedy przyjmuję dzień w dzień klonazepam.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
ODPOWIEDZ
Posty: 411 • Strona 37 z 42
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.